Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 22-04-2009, 17:47   #1
Nemi
Junior Member
 
Nemi's Avatar
 
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Zanim gość zdobył się na jakiś komentarz Grzesiek spytał spokojnie: "Czy byłby pan uprzejmy nie straszyć mojego psa?"
Ale ma refleks ! Zazdroszczę

A ze starszą panią to i my mieliśmy sytuację - ale chyba raczej śmieszną. Kiedy Baltek (nie wilczak) był młodszy, ale już duży, szła naprzeciwko nas starsza pani z pieskiem. Chyba była przyzwyczajona, że duże psy schodzą jej z drogi, bo kiedy tego nie zrobiliśmy - chwyciła jakąś witkę w dłoń (pewnie, żeby się bronić ) Wtedy mały piesek nas zaatakował - wyglądało to groźnie, ale to tylko był teatr. Baltek zachował stoicki spokój i tylko patrzył na malucha zdumiony Pani trochę osłupiała, że jak to bestia nie chce pożreć jej szczęścia - ale poszła dalej bez słowa.
Nemi jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2009, 20:31   #2
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Hej!
Ja to wogóle nie wiem o co chodzi.....
Jak Unka jest bez smyczy i kogoś ukocha i to nawet z nienacka, to jest ok., ale jak jest na smyczy i tylko wyciągnie pyszczek żeby kogoś powąchać, to zawsze dostajemy zjebkę - i to nagminnie.
Któregoś dnia jadę sobie spokojnie, powolutku na rowerze obok idzie na smyczy Unka i wolniuteńko dajemy do przodu. Przed nami biegł chłopak z dziewczyną w tym samym kierunku co my, zatem byłyśmy za nimi. Ja coś do Unki gadałam (często tak mam....), a tu nagle laska zaróciła w niesamowitym ruchu, tak się wystraszyłam, że prawie z roweru spadłam, no a Unka myślała, że pańcia się odwróciła i chce ją ukochać. Paniuśka na mnie z mordą, a ja jeszcze będąc w szoku pod wpływem tej sytuacji, nie wiedziałam co ona właściwie chce. Gada do mnie o kagańcu...... Ja ją wyśmiałam najpierw, a potem powiedziałam, że pies w kagańcu zareagował by gorzej na to co ona zrobiła, bo jak tak można LUDZI STRASZYĆ przecież spadłabym z roweru, no i jak to ja musiałam jej jeszcze brzydko powiedzieć (to taka reakcja nerwowa na głupie zaczepki). Chłopak, który z nią biegł, nic nie powiedział tylko się ładnie uśmiechnął.....
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2009, 21:48   #3
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Hej!
Ja to wogóle nie wiem o co chodzi.....
Jak Unka jest bez smyczy i kogoś ukocha i to nawet z nienacka, to jest ok., ale jak jest na smyczy i tylko wyciągnie pyszczek żeby kogoś powąchać, to zawsze dostajemy zjebkę - i to nagminnie.
Może to dlatego, że po prostu w miejscu gdzie wiesz, że możesz spuścić psa, na ogół znajdują się ludzie bardziej do nich przychylnie usposobieni.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2009, 22:16   #4
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Jak mieszkalismy w Warszawie, to sytuacji atakowania nas z powodu posiadania psa, bylo wiele. Praktycznie codziennie ktos sie czepial od momentu jak Jabber skonczyl 4 miesiace. Wedlug ludzi nie byl juz szczeniaczkiem, tylko krwiozercza bestia, ktora wcale sie nie wita, tylko rzuca sie do gardla Jak do stada dolaczyla jeszcze Zmora i chodzilismy do parku na spacer z trzema psami - to juz byla masakra...

W kazdym razie mialam jedna parszywa historie, ktora do tej pory doprowadza mnie do szalu. Bylam z samym Jabberem na spacerze w okolicy domu. Jak zwykle ganialo sporo dzieci - Jabber wiekszosc znal. Mamusie standardowo saczyly piwko pod blokiem.
Pomimo moich prosb, dzieci w liczbie okolo 10, obskoczyly Jabba ze wszystkich stron i zaczely sie z nim bawic - jakby byl szczeniaczkiem, a on wazyl wtedy juz kolo 30kg. Pies na nie skakal, one go ciagaly za ogon etc. Udalo mi sie go odwolac zanim jakis dzieciak sie wywroci i bedzie jak zwykle na psa. Zlapalam Jabba na linke i odeszlam. Dzieci za mna. Pogrozilam dzieciarni, wiec towarzystwo sobie poszlo, oprocz jednego malucha, ktory podbiegl do Jabbera i zaczal go okladac po zadzie rekami. Krzyknelam do matki - zero reakcji. Krzyknelam do dziecka, cofnelo sie, ale za chwile nas dogonilo i znowu oklada Jabbera piesciami. Jabber odwrocil sie i zlapal dzieciaka za koszulke. Nic mu nie zrobil, tylko przytrzymal i obslinil.
Mamuski nagle sie obudzily z piwnego transu i w ryk, ze moj pies pogryzl dziecko. Poklocilam sie troche, ale jak zobaczylam, ze nie dociera, machnelam reka i poszlam sobie. Oczywiscie nie zabraklo w domu delegacji, ktora sprawdzala czy pies byl szczepiony - nawet nie wiedzieli jak wpis w ksiazeczce ma wygladac, a tez maja psy.
Najbardziej mnie zabilo jak matka rozcierala dziecku plecy, zeby wygladaly na czerwone od ugryzienia, ktorego nie bylo. Dzieciak mial jedynie posliniona koszulke. Masakra...
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 22-04-2009, 22:21   #5
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by sssmok View Post
Najbardziej mnie zabilo jak matka rozcierala dziecku plecy, zeby wygladaly na czerwone od ugryzienia, ktorego nie bylo. Dzieciak mial jedynie posliniona koszulke. Masakra...
Boże, to tragedia tacy ludzie...
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 23-04-2009, 00:10   #6
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

No tak... ludziom brakuje rozrywki . Smok, co to za dzielnica Warszawy byla?
W tym momencie nie przypominam sobie bardziej nieprzyjemnych sytuacji, pamietam jedynie taka kretynska wymiane zdan, monolog wlasciwie. Zaczne od tego, iz ogolnie rzecz biorac na dzien dzisiejszy znam juz mniej wiecej mieszkancow Suprasla, oni nasza rodzine tez juz kojarza i nie traktuja juz niczym przybyszow z kosmosu . Gdy Varg mial z 7 miesiecy wracalam z nim ze spaceru. Poprzez swoj wyglad od poczatku wzbudzal w ludziach emocje, w koncu wyglada jak wilk. Szlismy juz nasza uliczka, gdy spotkalismy naszych sasiadow - stado chlopakow, schowanych oczywiscie w przydronych krzakach, mniej wiecej w moim wieku. Zaczeli Varga zaczepiac (machac rekoma, krzyczec, doslownie!), on, co naturalne, ostrzegawczko szczeknal, co wywolalo reakcje nastepujaca: ''Jak dorosnie, to zobaczysz k...wa, ktory silniejszy, moj czy twoj!'' - chlopak mial wtedy jakiegos mieszanca z amstaffem. Coz moglam wtedy powiedziec, 15 letnia dziewczyna Ignorujac ich poszlam dalej, co znow wzbudzilo zlosc, ktorej dali upust w postaci roznych ''k'', ''ch'' i tak dalej, widocznie szukali zapeczki. Kazdy mierzy innych swoja miara . Na szczescie, na dzien dzisiejszy jesli ktos nas zaczepia, to jedynie z usmiechem na twarzy i pytaniem, czy to husky, czy prawdziwy wilk.
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 23-04-2009, 13:26   #7
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Quote:
chlopak mial wtedy jakiegos mieszanca z amstaffem
Hah, ja jak widzę taki zestaw to się zawsze zastanawiam na którym końcu smyczy jest więcej inteligencji. I jakoś zwykle wychodzi mi że przy tym bliżej ziemi.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 23-04-2009, 18:42   #8
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Agnieszka View Post
No tak... ludziom brakuje rozrywki . Smok, co to za dzielnica Warszawy byla?
Jak to jaka - slawna Praga Poludnie
Tam wszystko sie moze zdarzyc :P
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 16:03.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org