|
![]() |
#1 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]()
mnie się podobało określenie: Jaja wilczaka nie są ze złota
![]() Jestem za kastracją w uzasadnionych przypadkach, aczkolwiek nie uważam, by przeprowadzenie takowej u wilczaka, psa innej rasy, albo kota spowodowało nagłą zmianę charakteru czy temperamentu. Jeśli człowiek z psem/wilczakiem nie bedzie chcial pracowac, to mu wyciecie jajek nie pomoze. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Ale z pewnością powszechna 'urban legend', że wyskastrowanie psa spowoduje przeistoczenie się z łobuza w aniołka, daleko się ma do rzeczywistości. Tak siegnęłam pamięcią 10 lat wstecz i pamiętam, jak zadawałam te same pytania co Wilczasty. Śmiem twierdzić, że wtedy edukacyjna rola hodowców wobec przyszłych właścicieli była o niebo większa. W każdym razie temat został dokładnie przedyskutowany i wilczaka dostałam (nie otało się nawet o gryzonie) ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|