Powitanie: Envy z Peronowki

[Margo]

Mamy nowego forumowicza - nazywa sie Envy z Peronowki (wlascicielki oficjalnie nie witamy, bo przeciez Ola jest juz z nami od jakiegos czasu... ). Maly przeprowadzil sie dzisiaj z Poznej do Katowic....

[wolfin]

serdecznie pozdrawiami

Witamy w Katowicach . Daj jakiś namiar na siebie

[Agnieszka]

Witamy i pozdrawiamy
Agnieszka z Vargiem

[Ola]

Dziękujemy bardzo za powitanie.
Mieszkamy w centrum Katowic na Damrota. Hmmm na razie o nas jest mi ciężko coś jeszcze napisać bo na razie gryzoń się adaptuje także mamy prawdziwą huśtawkę nastrojów od niokiełznanego szaleństwa do prawdziwie wilczej melancholi. Envi jest w nowym domu dopiero od 12 godzin więc na razie wszystko jest nowe i niepokojące.
Jeśli chodzi o kontakt to mój gg: 7521251, email [email protected], a telefonu nie pamiętam, jak będzie potrzebny to sprawdzę
Pozdrawiam, Ola

[Narvana]

Marzena, Trejsi i Pirat rowniez witaja

[Gaga]

Warszawa wita Katowice! Zyczymy szybkego wyrownania nastrojow i nowych, na pewno ciekawych doznan
Gaga, Roman, Giga i Chey

[Galicja]

Witamy prawie "sąsiadów"
Magda & Andrzej, Dona & Penny

[Rona]

My też witamy po sąsiedzku z Krakowa
Rona z Leszkiem i Tinką (czyli wilczakiem sierotką)

NB A sąsiedztwo 'duchowe' jeszcze bliższe, bo okolice Parku Kościuszki to moje rodzinne strony...

[Lupusek]

I my witamy ciepło z drugiego końca Polski!
I przy okazji apeluję: wilczaki, przeprowadzajcie się też czasem na Mazury, bo my tu sami jesteśmy, nie ma się z kim pobawić..., pobiegać...
Pozdrawiamy
alakra i Cayo

[Klara_i_Luna]

Witamy i pozdrawiamy małą! Jak będziemy planować rajd po południowej Polsce przed Krakowem robimy przystanek na Śląsku

[Joanna]

Warszawa wita po raz drugi

[Ola]

Klara i Luna - bardzo zapraszam. Goście mile widziani.

[diabelkowa]

Jejku wreszcie jakis wilczak w Katowicach !!! )) kiedy moge wpasc go zobaczyc ? :P i jak sie adaptuje w tak duzym miescie ? ))) mam nadzieje ze masz z nim gdzie sie wyhasac ;]]

[Ola]

Diabełkowa: chwilowo Envy ma kwarantannę, więc trudno mówić o adaptowaniu się do dużego miasta i wrażeniach ze spraceru po mieście. Na spacer najbliżej mamy na 3 stawy, jakieś 5 min, także nie martw się jak przyjdzie czas na spacery w "zapsionych" miejscach to mamy gdzie hasać W sprawie wizyty to daj mi chwilę czasu bo obecnie gryzoń postawił moje życie na głowie a do tego zaczyna się sesja. Jak tylko wszystko poukładam to natychmiast dam Ci znać, słowo harcerza . A i przy okazji obiekt zainteresowania będzie bardziej uspołeczniony, w chwili obecnej najciekawsze dla niego jest gryzienie (najlepiej ludzi bo to prawie jak zaczepiać rodzeństwo ) a ząbki ma ostre. Pozdrawiam.

[Sebastian]

No prosze a ja dziś wrociłem z Katowic no pozdrawiam wirtualnie

[diabelkowa]

Originariamente inviata da Ola

Diabełkowa: chwilowo Envy ma kwarantannę, więc trudno mówić o adaptowaniu się do dużego miasta i wrażeniach ze spraceru po mieście. Na spacer najbliżej mamy na 3 stawy, jakieś 5 min, także nie martw się jak przyjdzie czas na spacery w "zapsionych" miejscach to mamy gdzie hasać W sprawie wizyty to daj mi chwilę czasu bo obecnie gryzoń postawił moje życie na głowie a do tego zaczyna się sesja. Jak tylko wszystko poukładam to natychmiast dam Ci znać, słowo harcerza . A i przy okazji obiekt zainteresowania będzie bardziej uspołeczniony, w chwili obecnej najciekawsze dla niego jest gryzienie (najlepiej ludzi bo to prawie jak zaczepiać rodzeństwo ) a ząbki ma ostre. Pozdrawiam.

trzymam cie za slowo ;] 1230919 to moj numer gg jak cos ;] uu kwarantanna jest straszna :P ja z moim Logankiem nie moglismy sie juz doczekac jej konca bo dywan wygladal jak lozko wodne po pewnym czasie a nie dalo sie go zwinac bo byl przygnieciony meblami ...

[z Peronówki]

Envy szaleje jak pijany zajac, czyli jak kazdy szczeniak, ktory zaczyna nowe zycie, daje sie wlascicielce we znaki. A oto zboj we wlasniej osobie:



Wreszcie ma swoja galerie na Wolfdogu: Envy z Peronówki