|
![]() |
#1 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() A co do szkolenia- może i suki miewają humorki (jak kobiety:albo są przed, albo w trakcie, albo po ![]() ![]() Oczywiście wszystko się da zrobić, osobiście jestem zwolenniczką ćwiczenia bez względu na chwilową atrakcyjność okolicznych suk, bo przydaje się to i na wystawach i po prostu w życiu codziennym, ale jak wspominałam wcześniej-jąderka szalenie obciążają psi mózg ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
![]() Quote:
Akurat tego problemu nie da się niestety uniknąć ani u suk, ani u psów jak widać, bo suka w cieczce również do łatwych nie należy. Myślę, że tylko kastracja/sterylizacja może tu coś zaradzić, aczkolwiek u suk różnie to bywa - na moje dwie jedna ma niemal niezauważalne "gorsze dni" (suka, która przeszła pierwszą cieczkę, a nawet była w ciąży ![]() ...także różnie to bywa. Nie wiem, jak kastracja na psy wpływa, bo wszystkie samce jakie miałam (i mam) swoją męskość zachowały, więc nie wypowiem się, czy "po" jest jakaś znacząca różnica... A o artykuł i ja się uśmiechnę, jakbyś mogła podesłać ![]() Last edited by makota; 06-02-2012 at 23:59. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Junior Member
Join Date: Jan 2012
Posts: 11
|
![]()
Czy pasuję do wilczaka? - po niedzielnym spacerze z Kurtem (jeszcze raz dziękuję pawmagdul za spacer i rozmowę ) dałem sobie czas na „ostudzenie głowy”. Odpowiedz dla mnie jest oczywista ZDECYDOWANIE TAK. Zdjęcia nie oddają piękna tych psów ale to i tak nic w porównaniu do ich zachowania. Nie potrafię tego opisać więc nawet nie będę próbował.
P.S. Mam nadzieję ,że uda nam się jeszcze spotkać, jestem bardzo ciekawy jak Kurt będzie się zmieniał z biegiem czasu zarówno fizycznie jak i pod względem zachowania. Nie mogę myśleć egoistycznie więc moje „zdecydowanie tak” nie wystarczy. Muszę mieć pewność że o całym moim życiu, o każdej składowej ( dom, rodzina, najbliższe otoczenie) będę mógł powiedzieć ZDECYDOWANIE TAK - pasujemy do Wilczaka. Wieżę ,że prędzej czy później będzie szansa na skonsumowanie tego związku. Jak będzie jeszcze nie wiem ale że podobno wiedza nie boli stwierdziłem ,że nie zaszkodzi się podszkolić i trochę poczytać „psiej” literatury nawet gdybym tej wiedzy miał nigdy nie wykorzystać. Zastanowiła mnie jednak jedna z wypowiedzi Gagi w innym wątku. Quote:
Druga sprawa która mnie nurtuje to jak zmienia się zachowanie wilczaka z wiekiem. Abstrahując od tego jak jest wychowywany i od cech osobniczych, czy można jakoś z „grubsza” to ujednolicić? Jakie Wy macie spostrzeżenia w tej materii? Wiem ,że z Wilczakiem trzeba pracować cały czas ale czy z wiekiem nie staje się to łatwiejsze, czy tylko wydaje się to łatwiejsze ale nie jest to zasługa psa tylko nasza ,że lepiej psa rozumiemy. A jeśli zachowanie wilczaka się zmienia to kiedy i jak? Czytałem wypowiedzi ,że po pierwszym roku ,że nigdy ,że codziennie ale znalazłem też wypowiedz Kamoszki która wspomina o 3 latach. Czy wszystkie wersje są prawdziwe? |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Tmave Zlo
|
![]()
Z literatury mogę ze szczerym sercem polecić pozycje p. Zofii Mrzewińskiej.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
|
![]()
wilczaki maja to do siebie że w wersji "demo" są pełne uroku .... lojalnie ostrzegałem ze to jest tylko wersja demo ....
a tak w ogóle to miło było poznać i z przyjemnością zapraszam na następne spacery, tym bardziej że się wybieramy na Błonia zaznajomić starsze wilczakowe towarzystwo ![]()
__________________
http://pl.euroanimal.eu/ Last edited by pawmagdul; 07-02-2012 at 18:53. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() Ja nie jestem fanką szczeniaków, nie ma z nimi takiego kontaktu jak z dorosłymi. Oczywiście są przesłodkie i kochane, ale głupiutkie- zawsze czekam aż pies dorośnie, bo wtedy z jego wyboru dzieją się różne, fajne rzeczy ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
![]()
Sexy ma 2 lata 2 m-ce i walczy w niej szczeniak z dorosłą suka
![]() ale jak na "nastolatka" zupelnie sie nie buntuje. Fajna taka wersja duo ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
'Wilk z baśni' :)
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
|
![]()
Nam wszyscy zawsze mówili o pierwszym roku. U Furii faktycznie tak było. Panna zaczęła dorastać mniej więcej w tym czasie. U rocznej Luny natomiast, siano we łbie po pierwszym roku jakby lekko się udeptało, ale szału nie było
![]() ![]() ![]() Bardzo fajnie napisała Gaga powyżej, że wilczak to super czuły sejsmograf emocji...U mnie gorszy dzień i jak nic widzę to po sukach. Szczególnie po Lunie. Takie emocjonalne sprzężenie właściciel-pies też bardzo często widać na wystawach, gdzie psy są zupełnie inne przed wejściem na ring, gdzie właściciel jest na wyższych obrotach niż normalnie, a zupełnie inne przy zejściu z ringu gdzie już jest po ocenie i luz ![]() ![]() Quote:
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|