Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 03-12-2007, 23:45   #1
Drzewo
Junior Member
 
Join Date: Dec 2007
Location: Warszawa
Posts: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Default

Czy tak do końca nie istnieje, nie byłbym pewien. Jednak są rasy bardziej do niej predysponowane [nie myślę o możliwości bycia niebezpiecznym, bo i jamnikowi, z którym się wychowałem zdarzyło się wysłać kogoś do spzitala, a o "oczekiwanej psychice"]. Choć oczywiście zgadzam się i rozumiem, że najwięcej zależy od doświadczeń psa.

Co do zdjęć - niesamowite że nie zjadła. Delicji, nie dziecka oczywiście . Tak doskonale wychowana, że nie przyjmuje smakołyków od obcych, czy po prostu w delicjach nie gustuje?
Drzewo jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 23:55   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Drzewo - KAZDY pies ma zeby i moze je spozytkowac. NASZYM zadaniem jest aby nie musial tego robic. Wychowanie, w tym nauczenie ze czlowiek nie stanowi zagrozenia dla psa, to nasza powinnosc. Pies nie gryzie bez powodu, a to ze my powodu nie dostrzegamy nie oznacza ze go nie ma
Od dziecinstwa mam kontakt z orznymi psami, w tym z wlasnymi i nigdy nie doswiadczylam ataku bez powodu, pogryzienia itp. Oczywiscie mnie mowie o psach problematycznych, skopanych psychicznie przez ludzi.. ale z takimi to juz zazwyczaj maja kontakt szkoleniowcy - bywa ze "ostatnia deska ratunku"
Mysle, ze planujac wziecie psa (dowolnego) trzeba wiedziec, ze jest to zwierze, wyposazone przez nature w instynkty, poslugujace sie "jezykiem" calkiem innym niz nasz, ludzki. Uczac sie tego jezyka latwiej zinterpretujemy pewne zachowania i latwiej i milej ulozymy sobie z tym psem wspolne zycie.Tak aby nikt dla nikogo nie stanowil zagrozenia.
Bo pies to zwierze stadne. a stada sie nie niszczy. Bez stada taki wilk ma marne szanse na przezycie.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 00:22   #3
Drzewo
Junior Member
 
Join Date: Dec 2007
Location: Warszawa
Posts: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Drzewo - KAZDY pies ma zeby i moze je spozytkowac.
Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
trzeba wiedziec, ze jest to zwierze, wyposazone przez nature w instynkty
Doskonale sobie zdaję z tego sprawę, jak i z tego, że najwięcej zależy od wychowania, jednak mając do czynienia z wyodrębnioną rasą możemy powiedzieć, że jedne są instynktownie np. bardziej terytorialne i jak uznają kudły brata [które nota bene są bardzo podobne do posiadanych przez psa, który go zaatakował] za innego samca, to postanowią go zagryźć, a inne są np. bardziej stadne i zagryzać będą dopiero w obronie jego członków, a nie dlatego, że lubią . Mam nadzieję, że da się zrozumieć o co mi chodzi.

Z tego, co czytam, wynika że w stworzeniu Wilczaka zwrócono uwagę na wyeliminowanie nadmiernej agresji, ale zawsze lepiej popytać ludzi, znających te psy.
Drzewo jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 02:25   #4
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Drzewo View Post
Doskonale sobie zdaję z tego sprawę, jak i z tego, że najwięcej zależy od wychowania, jednak mając do czynienia z wyodrębnioną rasą możemy powiedzieć, że jedne są instynktownie np. bardziej terytorialne i jak uznają kudły brata [które nota bene są bardzo podobne do posiadanych przez psa, który go zaatakował] za innego samca, to postanowią go zagryźć, a inne są np. bardziej stadne i zagryzać będą dopiero w obronie jego członków, a nie dlatego, że lubią . Mam nadzieję, że da się zrozumieć o co mi chodzi.
Z tego, co czytam, wynika że w stworzeniu Wilczaka zwrócono uwagę na wyeliminowanie nadmiernej agresji, ale zawsze lepiej popytać ludzi, znających te psy.
Po czesci odpowiedziala juz Gaga. Wilczaki bardzo szybko reaguja. Ale tez wysylaja bardzo czytelne informacje. Trzeba nauczyc sie je czytac i reagowac jeszcze szybciej.
Zachowuja sie bardziej naturalnie, maja silny instynkt stadny. Potrafia miedzy soba bawic sie i rozmawiac tak, ze ludzie odbieraja je za agresywne. Jesli nie podobaja nam sie bardziej "agresywne" zachowania, mozemy psu od malucha tlumaczyc co nam odpowiada, a co nie i dogadywac sie z nim bardziej "po ludzku". Ale potrzeba tu baaardzo duzo pracy i konsekwencji. Psy i suki sa rownie "dominujace". Dorosle psy kiepsko dogaduja sie z obcymi psami, ale i u suk moze byc podobnie. Wszystko zalezy od konkretnego psiaka.
Wydaje mi sie, ze rasa jest swietnie opisana na stronach wolfdoga i na forum.

Admini!!! Gdzie byc EDIT - plizzzzz
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 09:22   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

[quote=Drzewo;113136]Doskonale sobie zdaję z tego sprawę, jak i z tego, że najwięcej zależy od wychowania,(.....)
Z tego, co czytam, wynika że w stworzeniu Wilczaka zwrócono uwagę na wyeliminowanie nadmiernej agresji, /quote]

Nie zgodze sie, ze najwiecej zalezy od wychowania. Wychowanie sluzy temu aby zylo nam sie wspolnie jak najlepiej ale pewnych rzeczy nie zlikwidujemy. TU bazowa role odgrywa, moim zdaniem charakter, czyli to w co pies zostal wyposazony genetycznie.
Nie ma takiej mozliwosci abym zabronila psu pewnych zachowan na widok innego samca (spinanie sie, jezenie, wbijanie wzroku, mruczenie) bo to jest calkowicie psie, moge za to w procesie wychowania wymagac aby na tym poprzestal, aby nie zrywal smyczy w amoku i checi zmierzenia sie z tym psem.

Nie wiem czy przy tworzeniu rasy stawiano na eliminacje agresji... wlasciwie to powinnismy znow wrocic do poczatku i tematu i sprobowac okreslic jakies granice definicja "agresji".
Tak szczerze mowiac to ja bardzo chetnie powiedzialabym, ze wilczaki naleza do ras o zwiekszonym potencjale agresji (w przeciwenstwie do takich np. cavalierow) ale poniewaz ludzie przedziwnie interpretuja slowo "agresja" - to osobiscie boje sie tak mowic.
Na zeszlorocznej wystawie w Warszawie podszedl do nas pan, chwile wczesniej rozmawial z druga, wystawiana na tej wystawie hodowla i przyszedl dostac potwierdzenie, ze to JEST agresywna rasa. Dowiedzial sie,ze sa agresywne, moga atakowac ludzi., bywaja niebezpieczne.. tego wszystkiego doweidzielismy sie gdy probowqalismy sie dowiedziec co ma na mysli pytajac o poziom agresji wilczakow Sa ludzie szukajacy krwawych bestii i jak widac znajduja to, czego szukaja..przynajmniej w obietnicach
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 10:39   #6
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default

Przepraszam, ale wtrącę się do dyskusji, bo skojarzyło mi się parę sytuacji z życia Iowy i dzieci, a które dają troche "światła" do zachowań wilczaków. Otóż Aja miała do czynienia z dzieckiem od momentu pojawienia sie dziecka w domu. Oczywiscie nie interesowała sie nim i pozwalała na wszystko (gmeranie w trakcie jedzenia w jej misce itp), jeżeli ją wkurzał odsuwała się, pomruczała i nie reagowała. Teraz jak mały jest większy Aja pozwala sobie na więcej - zaczepia go, potrafi łapą pacnąć jak chce sie bawić. Jakby zaczęła go traktować bardziej dorosło. W czasie "głupawki' nawet potrafi złapać lekko zębami za rękę zachęcając do zabawy, trzeba pilnować, czy biegając nie stratuje małego. Oczywiście, gdy mały prowadzi ją na smyczy a Aja zobaczy coś ciekawego przeciągnie malucha po glebie (miał mocno trzymać smycz)
Podsumowując - nie uważam, aby Aja była agresywna, ale zachowania jej są czasami jak szczeniaka i trzeba jednak zwracać uwagę na jej reakcje, mimo iż mam 100% pewność, że dziecku nie zrobi krzywdy celowo.
joke jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 11:15   #7
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default

I jeszcze jeden przypadek, który mnie zadziwił:
sąsiadka ma malutkie dziecko ok. 1 roku. Pewnego dnia z dzieckiem wyszła babcia przed dom, a ja z Ają wychodziłam na spacer. Oczywiście podeszłam przywitać się, zagadać, a Aja wylizała dziecko (ku jego radości) po łapkach i nosie, babcia pogłaskała - norma. W tym czasie z tyłu zza domu wyszła matka dziecka i chciała podejść do nas. Nie wiem, czy sposób podejścia był dziwny (z nieufnością), czy zaskakujacy dla psa, ale Aja wyskoczyła do niej (miałam ja na smyczy), szczeknęła (ostrzegła?) i była pobudzona. Nie spodobało jej się, że ona podchodzi do nas (do dziecka?). Dla mnie trochę dziwna sytuacja, obce dziecko, a pies zachował się jakby chciał obronić? nie pozwolić na zbliżenie? do dziecka (obcego!). Kobitka się wystraszyła i uważa, że lepiej nie zblizać się do psa, mimo iż wcześniej tłumaczyłam jej że pies jest łagodny i nie agresywny
No przecież Aja to przytulas I klasy, ale wtedy nauczyła mnie, że jest gdzieś jej instynkt, który gdzieś ukryty w jej naturze nie pozwala na poznanie i przewidywalność "do końca" jej reakcji.

A może jednak człowiek za mało zna psychikę psów, często nie odczytuje znaków dawanych przez nie, co powoduje tworzenie mylnego obrazu psiej natury, a z tego wynikają sytuacje których się nie spodziewamy?

Myślę, że życie stwarza tak różne sytuacje, które są nieprzewidywalne zarówno dla człowieka jak i dla psa, że trudno mówić jednoznacznie:
TAK - ta rasa jest agresywna, czy - ta rasa NIE jest agresywna.
Tak jak ludzie są różni, wychowani w różnych środowiakach, mają takie czy inne wartości - tak i psy przenoszą swoje wartości poprzez obcowanie ludzi i zwierząt z nimi, naukę i obserwacje.
Ale o tym można przecież poczytać w mądrych książkach, wiele tematów poruszyła na tym forum Maria i Wilk, tłumacząc psie zachowania, tak że mądry właściciel psa jeżeli będzie chciał, będzie mógł wychować swego pupila na wzór przez siebie wyznaczony.
joke jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2007, 11:33   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by joke View Post
trudno mówić jednoznacznie:
TAK - ta rasa jest agresywna, czy - ta rasa NIE jest agresywna.
Tak jak ludzie są różni, wychowani w różnych środowiakach, mają takie czy inne wartości - tak i psy przenoszą swoje wartości poprzez obcowanie ludzi i zwierząt z nimi, naukę i obserwacje.
Jola, masz racje. jednak kazda rasa niesie w sobie jakis potencjal "agresywnosci" i zdecydowanie wiekszy bedzie on u Jużaka a mniejszy u Lhasa Apso... choc oczywiscie niejedno dziecko bezpiecznie wychowalo sie w domu z juzakiem, a jakis Lhasa strzelil kogos zabkami

Przy okazji tej rozmowy zrodzila mi sie w glowie taka refleksja: najczesciej zadawanymi, pierwszymi pytaniami o wilczaki sa wlasnie pytania o agresje.Pozniej jest mowliwosc wspolegzystencji z dziecmi. Czasem lekliwosc..... a gdzie reszta??
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 23:59   #9
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Drzewo View Post
Tak doskonale wychowana, że nie przyjmuje smakołyków od obcych, czy po prostu w delicjach nie gustuje?
Zaintrygowalo mnie pytanie
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 05:14.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org