![]() |
![]() |
|
Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#11 | |
Moderator
|
![]() Quote:
No wlasnie tu jest pies pogrzebany.... Widzisz, dzieki PORZADNEJ bonitacji Irana wiem, ze pies ten ma 64 cm i swiadomie go uzylam... Bo wiem JAKI JEST i co niesie i jakie ma WADY. A rzeczywiscie nie uzyje zadnej z P1 czy P5 z Osiecznej, bo sa to psy o wiele slabsze wzgledem wzorca niz ten "P5"-tkowy Iran (czyt: maja wiecej wad, choc nie wpisanych)... Masz racje, ze hodowcow sie nie zmyli - o tym pisala Gaga i o tym pisala Joanna. Dlatego ten "dobry" Iran ma wiecej miotow (i bedzie mial jeszcze wiecej) niz te "doskonale" psy z Osiecznej... Na hodowcow wplywu to nie ma zadnego... Przyznam, ze jedyne wyniki jakie dla mnie maja jakas wartosc to te robione przez Oskara i Daive - po prostu wiem, ze nie naciagaja psow, nie podrasowuja im wzrostu, formatow, czy indeksow. Ze jesli cos wpisza to ten pies to ma... Ze w realu nie okaze sie 5 cm mniejszy, oko czarne, a ucho jak u krolika... Jesli pies bedzie mial siodlo zamiast gornej lini to bedzie to w opisie lub poznamce. Ze jesli bedzie mial fatalne katowanie to je wpisza.... Fakt, pod tym wzgledem jest to wojna o zlote kalosze soltysa... ALE NIE O TO CHODZI.... Dlugo toczyles walke, ze bonitacje nie sa przeprowadzane profesjonalnie. Ze sa niedociagniecia, ze niektorzy sedziowie nie maja pojecia jak oceniac. Ze bonitacje (z powodu fuszerek) coraz mniej mowia o samych psach... A teraz sam bierzesz udzial w tym procederze - zamiast poprawiac sytuacje, zamiast dazyc do ostrzejszej (I PODOBNEJ) oceny wszystkich psow - stajesz murem za zapraszaniem sedziow takich, ktorzy daja jak najlepsze oceny i przymykaja oczy nawet na ewidentne bledy... Masz racje, ze bonitacja nie jest u nas potrzebna. Ale widze, ze nie masz pojecia po co sie ja robi... To nie egzamin, nie ladny papierek. Nie zaliczenie hodowlanki... Bonitacja ma na celu zbieranie informacji o populacji psow - mierzy sie i sprawdza osobniki - dane te ida do wspolnej bazy na podstawie ktorej planuja sie hodowle CzW. Teraz np bedzie zmieniany wzorzec rasy i zmiany powstana na podstawie danych uzyskanych z wynikow bonitacji. Jakie sa dane z takich pseudobonitacji? Wiesz ile jest pominietych psow z nieprawidlowa linia grzbietu, francuska postawa przednich konczyn? W Czechach nietypowe glowych nie sa NIGDY oznaczane (a jesli pies nie przypomina wilczaka to zawsze jest to CZYMS spowodowane - linia nosa, glowy, lukami brwiowymi, uszawieniem oczu)? Do ilu psich glow przyczepiono sie ww Osiecznej ze sa "inne" (skoro widtza to nawet poczatkujacy wlasciciele to jak mogla tego nie zauwazyc doswiadczona sedzina?)? Ile psow mialo wpisane otwarte kaciki? Gdzie wpisano nieprawidlowe proporcje glowy (bo ile bylo takich o zbyt krotkich kufach to widzi kazdy)? Ile ma wpisane przekatowanie konczyn - mimo, ze mieliscie tam min. jednego psa z katowanie KROLIKA? Myslisz, ze to krytyka samej bonitacji w Osiecznej? Nie. Ja twierdze, ze swiadomomie, specjalnie pod psy ktore odbiegaja od wzorca, zamowiono czeskiego sedziego, ktory tych wad nie wpisywal. A aby bylo pewne, ze sedziemu nikt nie bedzie w tym "wybielaniu psow" przeszkadzal to nie zaproszono zadnego poradcy chowu - gdyby pojawila sie tam np. Dana to kody bonitacyjne bylyby o wiele gorsze (poprzez wpisanie wad, ktore te psy rzeczywiscie posiadaja, a ktore zostaly w Osiecznej pominiete). Bonitacja nie byla przeprowadzona wedlug czeskiego regulaminu wlasnie dlatego, ze organizatorzy chcieli tego uniknac.... Bonitacja nie miala byc SOLIDNA - miala byc taka jaka miec chcieli... I tego dotyczy moja krytyka, a jesli widzisz reakcje innych na tym forum - wyciagneli dokladnie te same wnioski.. Last edited by Margo; 09-09-2009 at 14:24. |
|
![]() |
![]() |
|
|