![]() |
![]() |
|
Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | ||
Gorthan's WeReWoLf
|
![]() Quote:
W zeszlym roku robilam Jabberowi przeglad w Hroncu i pies mial namierzone 66cm wzrostu - http://wilczyomen.pl/images/dokument...onec_2008.jpeg W zwiazku z tym, ze mialam zatwierdzona zgodnosc ze wzorcem, w tym roku zglosilismy sie na bonitacje - glownie, zeby zobaczyc jak wypadnie w tescie charakteru. Na bonitacji namierzono mu 64cm i mocno nas to zdziwilo. Rowniez bylam zainteresowana jak to jest z tym P3 i P14 - pytalam o to po bonitacji. Uslyszalam, ze dopuszcza sie odchylki od wzorca o 1-2cm. Podejrzewam, ze chodzi tutaj o ewentualne bledy przy wykonywaniu pomiaru. Quote:
Dlatego w tym momencie zmalal dla mnie takze sens robienia bonitacji. Troche za duze sa te rozbieznosci. Tak naprawde jedyna sensowna bonitacja to taka, ktora u calej populacji psow przeprowadzalaby ta sama osoba, ta sama miarka, w tym samym miejscu i w tym samym wieku. Do tego, najlepiej, zeby nie byl to hodowca, ani znajomy - tylko osoba bezstronna. Tylko taka bonitacja mialaby sens. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]() Quote:
Ja czytam ze zrozumieniem tak samo jak większosć na tym forum. Ja jasno i wyraźnie napisałem jaka była moja rola przy bonitacji. Powtórze to jeszcze raz - Wziołem w niej udział i pomagałem P. Monice przy wyliczaniu indeksów psów. Na tym się to skończyło. Quote:
Przedstawię w porządku chronologicznym: 1. Wynik przeglądu młodych wstawił na forum Marcin. Były zaczepki. 2. Wynik z bonitacji wstawiła Ewa od K-lee. 3. Wynik z bonitacji podałem ja tylko swojego psa. 4. Pojawiły się wyniki w bazie danych tych 3 psów i dodatkowo jeszcze jednego z błędem. ( było P1 co jest nieprawdziwą informacją. ) 5. Basia sprostowała wynik Barsy na forum. 6. Ewa Bednarska wstawiła wyniki na swoją stronę. 7. Wyniki zostały skopiowane z jej strony i poprawione. 8. W bazę zostały wstawione wszystkie pozostałe psy biorące udział w bonitacji i przeglądzie młodych ze strony Eli, bez podania wyników, bo ich nikt nie opublikował. Wszyscy podali wynik bonitacyjny bez rozszerzenia go o indeksy. Nie wiem, kto w tym momencie sobie żartuje i chce zinterpretować fakty do swojego wizerunku. Nikt nie prosił nikogo o wstawienie wyników bonitacji z Osiecznej do bazy, ponieważ każdy doskonale wiedział, jakie jest Twoje stanowisko w tej sprawie. Dałaś temu wystarczający upust we wcześniejszych postach. Wszyscy byliśmy mile zaskoczeni, ze takie wyniki się znalazły. Teraz wiem, dlaczego. Dziekuje. To konczy caly temat.... Teraz prosze o wytlumaczenie dlaczego wyniki takiej bonitacji zostaly wpisane do rodowodow?[/quote] Dziękuje, ze kończysz temat, bo jego dalsze omawianie jest bez sensu. Przynajmniej do momentu oficjalnego załatwienia sprawy, o czym pisałem wcześniej. Wiem, ze nie dostanę też odpowiedzi na masę pytań, jakie zadałem w tym temacie, bo nie jesteś w stanie mi na nie odpowiedzieć. Jednak ja zachowam się inaczej i odpowiem Ci na Twoje zarzuty najlepiej jak potrafię ze swoją wiedzą. Bonitacja została przeprowadzona przez czeską sędzinę, która ma uprawnienia na rasę czechosłowacki wilczak, jest sędzią międzynarodowym podległym FCI. Ma prawo dokonywać wpisu w rodowodach na takiej samej podstawie jak robią to sędziowie czescy, każdej osobie przyjerzdzającej z Polski. Tak jak napisałem już wcześniej bonitacja nie ma żadnego znaczenia poza informacją dla właściciela o jego psie. Gdyby hodowcy mieli wybierać psy na podstawie wpisanych kodów bonitacyjnych to nie kryli by psami już z P5 , a sama takim psem kryłaś swoją sukę. Więc w tym przypadku nie kod bonitacyjny miał tutaj znaczenie w doborze reproduktora. Zwłaszcza, ze ten reproduktor nie spełnia minimum wzrostowego zgodnego ze wzorcem. Kazdy sędzia ocenia na bonitacji wg swoich preferencji i nigdy i nigdzie nie da się uniknąć powiązań personalnych, hodowlanych. Dla mnie większym problemem jest kiedy sędzia robi sobie bonitację bez nadzoru obiektywnego sedziego psom pochodzącym z własnych hodowli. Nie mozesz wmawiać ludziom, ze bonitacje w Polsce są robione pod nadzorem ZKwP, ponieważ nie ma takiego obowiązku i związek nie ma prawa w to ingerować, nakazywać czy zakazywać czegokolwiek. Nie masz prawa mówić ludziom, ze bonitacja jest asygnowana przez kluby pochodzenia rasy, bo one jej nie zlecają, nie płacą za tą bonitację , a wzajemne uznawanie wyników jest w tym momencie zupełnie inną sprawą i w tym temacie marginalną. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
K-Lee Family
|
![]()
Sprostuję tylko, że podałam wynik z przeglądu młodych, a nie z bonitacji.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Moderator
|
![]() Quote:
No wlasnie tu jest pies pogrzebany.... Widzisz, dzieki PORZADNEJ bonitacji Irana wiem, ze pies ten ma 64 cm i swiadomie go uzylam... Bo wiem JAKI JEST i co niesie i jakie ma WADY. A rzeczywiscie nie uzyje zadnej z P1 czy P5 z Osiecznej, bo sa to psy o wiele slabsze wzgledem wzorca niz ten "P5"-tkowy Iran (czyt: maja wiecej wad, choc nie wpisanych)... Masz racje, ze hodowcow sie nie zmyli - o tym pisala Gaga i o tym pisala Joanna. Dlatego ten "dobry" Iran ma wiecej miotow (i bedzie mial jeszcze wiecej) niz te "doskonale" psy z Osiecznej... Na hodowcow wplywu to nie ma zadnego... Przyznam, ze jedyne wyniki jakie dla mnie maja jakas wartosc to te robione przez Oskara i Daive - po prostu wiem, ze nie naciagaja psow, nie podrasowuja im wzrostu, formatow, czy indeksow. Ze jesli cos wpisza to ten pies to ma... Ze w realu nie okaze sie 5 cm mniejszy, oko czarne, a ucho jak u krolika... Jesli pies bedzie mial siodlo zamiast gornej lini to bedzie to w opisie lub poznamce. Ze jesli bedzie mial fatalne katowanie to je wpisza.... Fakt, pod tym wzgledem jest to wojna o zlote kalosze soltysa... ALE NIE O TO CHODZI.... Dlugo toczyles walke, ze bonitacje nie sa przeprowadzane profesjonalnie. Ze sa niedociagniecia, ze niektorzy sedziowie nie maja pojecia jak oceniac. Ze bonitacje (z powodu fuszerek) coraz mniej mowia o samych psach... A teraz sam bierzesz udzial w tym procederze - zamiast poprawiac sytuacje, zamiast dazyc do ostrzejszej (I PODOBNEJ) oceny wszystkich psow - stajesz murem za zapraszaniem sedziow takich, ktorzy daja jak najlepsze oceny i przymykaja oczy nawet na ewidentne bledy... Masz racje, ze bonitacja nie jest u nas potrzebna. Ale widze, ze nie masz pojecia po co sie ja robi... To nie egzamin, nie ladny papierek. Nie zaliczenie hodowlanki... Bonitacja ma na celu zbieranie informacji o populacji psow - mierzy sie i sprawdza osobniki - dane te ida do wspolnej bazy na podstawie ktorej planuja sie hodowle CzW. Teraz np bedzie zmieniany wzorzec rasy i zmiany powstana na podstawie danych uzyskanych z wynikow bonitacji. Jakie sa dane z takich pseudobonitacji? Wiesz ile jest pominietych psow z nieprawidlowa linia grzbietu, francuska postawa przednich konczyn? W Czechach nietypowe glowych nie sa NIGDY oznaczane (a jesli pies nie przypomina wilczaka to zawsze jest to CZYMS spowodowane - linia nosa, glowy, lukami brwiowymi, uszawieniem oczu)? Do ilu psich glow przyczepiono sie ww Osiecznej ze sa "inne" (skoro widtza to nawet poczatkujacy wlasciciele to jak mogla tego nie zauwazyc doswiadczona sedzina?)? Ile psow mialo wpisane otwarte kaciki? Gdzie wpisano nieprawidlowe proporcje glowy (bo ile bylo takich o zbyt krotkich kufach to widzi kazdy)? Ile ma wpisane przekatowanie konczyn - mimo, ze mieliscie tam min. jednego psa z katowanie KROLIKA? Myslisz, ze to krytyka samej bonitacji w Osiecznej? Nie. Ja twierdze, ze swiadomomie, specjalnie pod psy ktore odbiegaja od wzorca, zamowiono czeskiego sedziego, ktory tych wad nie wpisywal. A aby bylo pewne, ze sedziemu nikt nie bedzie w tym "wybielaniu psow" przeszkadzal to nie zaproszono zadnego poradcy chowu - gdyby pojawila sie tam np. Dana to kody bonitacyjne bylyby o wiele gorsze (poprzez wpisanie wad, ktore te psy rzeczywiscie posiadaja, a ktore zostaly w Osiecznej pominiete). Bonitacja nie byla przeprowadzona wedlug czeskiego regulaminu wlasnie dlatego, ze organizatorzy chcieli tego uniknac.... Bonitacja nie miala byc SOLIDNA - miala byc taka jaka miec chcieli... I tego dotyczy moja krytyka, a jesli widzisz reakcje innych na tym forum - wyciagneli dokladnie te same wnioski.. Last edited by Margo; 09-09-2009 at 14:24. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]() Quote:
Zgadzam się z Tobą z Joanną i Gagą, że nie ma sensu robienia bonitacji tak jak one wyglądają. Jednak to nie jest wina miarki bo wszystkie zostały dopuszczone. Oczywiście w pomiarach zawsze znajdą się granice błędu bo nikt tak naprawdę nie jest w stanie wymierzyć psa idealnie co do centymetra . Powodów jest wiele i często w kodzie podawany jest np przyblizony lub zgodny z kartą bonitacyjną zakres wzrostu psa. Tak naprawdę to nie ma to większego znaczenia. Od dawna traci to na znaczeniu tak samo jak i inne kwestie. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|