|   |   | 
| 
 | |||||||
| Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  | 
|  17-05-2014, 18:13 | #1 | 
| Junior Member Join Date: Jul 2011 
					Posts: 166
				 |   
			
			U mnie też dog V się CAŁKOWICIE nie sprawdziła pomimo że była wzmocniona w wielu miejscach nie karabińczykami a takimi specjalnymi zaciskami a karabińczyki było po 2 sztuki na drzwi. No ale moje maleństwo wciągnęło mimo wszystko drzwi do środka ale ponieważ nie mógł się wydostać bo otwór za mały to powyrywał pręty i ostatecznie rozerwał klatkę... choć zostawał tylko na 2 godzinki. Teraz ma zrobioną na zamówienie. ps. dodatkową wadą dog V jest to że pręty co by nie było pracują a więc pies ciągnie i szkliwo sobie psuje. Pozdrawiam   
				__________________ Never Surrender   | 
|   |   | 
|  17-05-2014, 18:18 | #2 | 
| czuły barbarzyńca Join Date: May 2010 Location: miastowieś S-łomianki 
					Posts: 1,859
				 |   
			
			Na spawanej rowniez moze uszkodzic zęby.
		 | 
|   |   | 
|  17-05-2014, 18:30 | #3 | 
| Junior Member Join Date: Aug 2006 
					Posts: 156
				 |   
			
			Anula prawda, ale wydaje mi się, że prawdopodobieństwo  jest trochę mniejsze bo pręty się nie wyginają, a więc nie ma żadnego  efektu w związku z czym pies może zrezygnować - mój dał spokój prętom,  podczas gdy na dog V złamał ząb (mleczny). Poza tym pręty idą z góry na dół, nie ma żadnych w poprzek więc łapanie ich jest dość niewygodne dla psa   
				__________________ and in the endless sky we are but one - wolf and I | 
|   |   | 
|  17-05-2014, 19:32 | #4 | 
| Junior Member Join Date: Jul 2011 
					Posts: 166
				 |   
			
			No właśnie - u mnie pręty mają fi 2 cm a profile zamknięte (rama) 4cm x 2cm i są celowo zaokrąglone aby nie były ostre wiec Lupi już za nie nie szarpie bo klatka w żaden sposób nie pracuje (waży 70kg) - jedynie co łapami po niej skrobie jak go najdzie. Pozdrawiam   
				__________________ Never Surrender   | 
|   |   | 
|  17-05-2014, 20:00 | #5 | 
| Member Join Date: Feb 2008 Location: Stargard 
					Posts: 757
				 |   
			
			Dlatego pisałam, że u mnie sprawdziła się zmiana karabinków na oklejenie łączeń taśmą. Przy próbie wciągnięcia ścianki lub drzwiczek karabinki zrobią kilkucentymetrową szczelinę, która zachęca psa do dalszej "pracy" bo widzi efekt. Taśmy nie widać, wszystkie ścianki są ze sobą zespolone "na sztywno". To znaczy, że żadnej nie da się ruszyć ani o milimetr.  Co do hałasu- między pręty spodu klatki, a podłogę blaszaną wystarczy wepchnąć miękki dywanik lub karimatę. Pięknie wycisza klatkę. Oczywiście nie twierdzę, że wilczak takiej klatki nie "rozbroi"- bo każdy z nich jest inny. Jednak dobrze przygotowana dog V ma szansę zdać egzamin (u mnie zdała w 100%), a koszt klatki dog V plus taśma klejąca i dwa karabinki jest dużo niższy niż zamawianie spawanej klatki. Więc można zawsze spróbować zanim się sięgnie po "sprzęt dla zaawansowanych"   Last edited by Rybka; 17-05-2014 at 20:06. | 
|   |   | 
|  17-05-2014, 20:11 | #6 | 
| Junior Member Join Date: Aug 2006 
					Posts: 156
				 |   
			
			Ścianki się nie przesuną, ale przy szarpaniu i tak będą się ruszać, z tego co pamiętam to to nie było tak sztywne żeby pod wpływem nacisku czy ciągnięcia się lekko nie naddawało, ale jak mówiłam - wszystko zależy od determinacji psa, jeden odpuści w plastikowym transporterze, a drugi i spawaną będzie próbował gryźć    
				__________________ and in the endless sky we are but one - wolf and I | 
|   |   | 
|  18-05-2014, 09:22 | #7 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |   
			
			Jak Boga kocham, zachwyciła mnie opowieść o klatkach.   Fi 2, karabinki... Super! To temat dla mnie kompletnie obcy, więc lektura pasjonująca. Teraz chętnie bym poczytała o maskowaniu się, gdy wilczakowiec wygląda, jak ofiara przemocy domowej. Strój, gadżety, kosmetyki, podręczna apteczka...   Ten temat, z kolei, nie jest mi obcy...  Kontynuujcie -chętnie poczytam, bo na razie straciłam siły przy podnoszeniu na duchu.... .... Erendil -to o leczeniu mi się bardzo podobało.  I myśląc tym porównaniem, zaczęłam się zastanawiać nad eutanazją -katar sienny i nawroty zatok są okropne... | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |