World club dog shows of slovak national breeds

[z Peronówki]

Originally Posted by Bajka

Co do samych ocen, to było ostro, całe mnóstwo bdb, z ocenami doskonałymi schodziły chyba tylko psy z pierwszych 4 miejsc na lokatach. Wyniki już są w bazie widzę.

Na ten temat tez juz chyba sporo napisano na FB Sedziowano ostro, ale nie zawsze sprawiedliwie... A szkoda, bo jednak ranga byla duza, wiec czlowiek oczekiwalby mocniejszej selekcji na preferowanie "zawartosci wilczaka w wilczaku"

Niedostatkiem byl np (u czw wymagany!) brak mocno zaznaczonego stopu Wilczaki polecialy tez za...brak wykroku - po raz kolejny jednak wieksze szanse mialy psy bardziej owczarkowate (nie mylic z ONkowatymi), niz czyste CzW.... Nie przeszkadal tez zly format, czy nawet mega mocne katowanie...
Kolorystyka wiekszosci pierwszych miejsc tez bardziej "wyprana" z barw (a nawet bialo-szara) niz wilcza....

Szczegolnie mocno widac to w psach. Co fajniejsze (poza trzema wyjatkami) zeszly z ocenami "bdb"....

Ale faktem jest, ze na takie wystawy warto jezdzic. Bo prawdziwa ocena odbywa sie w nie ringu, ale poza ringiem...

Originally Posted by Bajka

Dzień przed wystawą był dla chętnych wykład Oskara Dory o wzorcu rasy - to tak odnośnie kształcenia.

W tym momencie pozostaje zalowac, ze braklo na nim wybitnych "eGZpertow" z klubu saarlooso-wilczaka... Moze nie musielibysmy czytac juz wywodow o "za wysoko noszonych ogonach"...

[Bajka]

Warto było pojechać

[Gregor]

...