|   |   | 
| 
 | |||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  06-05-2012, 19:34 | #221 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |    Oj, chodzisz po cienkim lodzie....  /nie drążę, czy cierpisz na >syndrom sieradzki<  / Aby być puchatym puchatkiem trzeba się dobrze odżywiać! Szczególnie w okresie dorastania!!! Poza tym, stara maksyma pszczół mówi: "jak nie wsadzisz, to nie wyjmiesz", więc inwestujemy za młodu. ... Avgrunn -mów nam tak jeszcze!  ... A to zdjęcie nam nie wyszło!!! Normalnie mamy piękne wcięcie, które krótkotrwale zanika po jedzeniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! | 
|   |   | 
|  07-05-2012, 18:27 | #222 | 
| Distinguished Member Join Date: Nov 2005 
					Posts: 2,939
				 |   | 
|   |   | 
|  08-05-2012, 07:38 | #223 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |     Pozdrawiamy i dzięki za zdjęcia "porównawcze"  Hmmm.... my chyba coś słabo wypadamy "na tle" -Otsanda, to takie duuuuuże i mądrze patrzące zwierzę, a my.... mała, cwaniacko uśmiechnięta "kuleczko-sprężyna"  .... Sssmoku! I my też mamy takie wcięcie w talii! /przed jedzeniem  / Last edited by Puchatek; 08-05-2012 at 07:41. | 
|   |   | 
|  18-05-2012, 14:40 | #224 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Oti     | 
|   |   | 
|  04-06-2012, 10:54 | #225 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Mlody Ocasta szaleje. Dopiero co zdobyl  Best Baby na swojej pierwszej wystawie, a juz po weekendzie wrocil z kolejnymi tytulami 2 x Best Baby + BIS Baby III i IV na dwoch kolejnych wystawach    A to nasz maluch w pelnej okazalosci:     
				__________________  Forum to nie rzeczywistość... A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia. Last edited by sssmok; 04-06-2012 at 11:03. | 
|   |   | 
|  04-06-2012, 11:03 | #226 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Mamy tez nowe fotki Otsandy - zrobila sie baaardzo podobna do mamy       | 
|   |   | 
|  03-07-2012, 19:07 | #227 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Nowa porcja polrocznych maluchow (czekam jeszcze na dwojke): Otigiruru    Olympia Okhmhaka   Otsanda Lilly     Ocasta Laukar     | 
|   |   | 
|  04-07-2012, 21:15 | #228 | 
| Junior Member Join Date: Aug 2006 
					Posts: 156
				 |   
			
			Ostatnia fotka mnie rozwala    | 
|   |   | 
|  05-07-2012, 10:02 | #230 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			No to do kompletu: Oota Goota Onai     No i zostal juz tylko Ozzy... Bura Puchatkowa - czekam   | 
|   |   | 
|  01-09-2012, 15:11 | #231 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Pare nowych zdjec chlopakow: Otiś   Ozzy  Ocasta    Onai     | 
|   |   | 
|  01-09-2012, 15:16 | #232 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			I jednej dziewczyny - mam nadzieje, ze druga odmelduje sie po wakacjach   Otsanda   Riccardo i Oty na spotkaniu z Ing K. Hartlem  Mloda zaliczyla tez ostatnio przeglad mlodych u S. Bognarovej z ocena Wybitnie obiecujaca. Na niemieckiej wystawie sedziowanej przez powyzsza sedzine zdobyla srebro   | 
|   |   | 
|  21-10-2012, 10:49 | #233 | 
| Junior Member Join Date: Mar 2010 Location: Wasilków 
					Posts: 368
				 |   
			
			Ozzy:       
				__________________ http://kilkaprzygodwilka.blogspot.com/ | 
|   |   | 
|  21-10-2012, 12:37 | #234 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |   | 
|   |   | 
|  22-12-2012, 21:09 | #235 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Dla calej brygady jednorocznych 'O' najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe od mamy i calej reszty. Maluchy przezyly tegoroczny koniec swiata to przezyja i nastepny   Przede wszystkim zyczymy zdrowia, duzo kosci i duzo milosci. I choc troszeczke rozumu.   | 
|   |   | 
|  22-12-2012, 21:22 | #236 | 
| Senior Member Join Date: Mar 2011 Location: Trójmiasto 
					Posts: 1,756
				 |   
			
			Sto lat dla wszystkich pieknych 'O' zyczymy mnostwo zdrowia, szalenstw i spelnienia wilczakowych marzen
		 
				__________________ Ja & Urciowaty | 
|   |   | 
|  22-12-2012, 23:25 | #237 | 
| Spiderwolf Join Date: Oct 2010 Location: Jasienica 
					Posts: 360
				 |   
			
			Ale ten czas leci ...... Sto lat piękniutkie "O" sceniacki      
				__________________  spiderwolf.plhttp:// | 
|   |   | 
|  22-12-2012, 23:26 | #238 | 
| Junior Member |   
			
			O tak, rozum nam sie przyda :P Dziękujemy i życzymy reszcie rodzeństwa najlepszego :* | 
|   |   | 
|  23-12-2012, 00:34 | #239 | 
| Senior Member Join Date: Feb 2010 Location: Warszawa 
					Posts: 1,337
				 |   
			
			najlepszegOO      | 
|   |   | 
|  23-12-2012, 13:38 | #240 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |   
			
			Dziękuję za życzenia w imieniu "O"-szołoma... A teraz kilka słów refleksji....  Muszę na wstępie zaznaczyć, że jeśli kiedykolwiek źle powiedziałam o Laili, to mam się z czego spowiadać..... Laila to mój ukochany anioł jest, to moja >gwiazda zaranna<, to moje najpiękniejsze wyluzowane psie wieczory i ranki, to brak drżenia rąk, to krótki czas kradzieży i mordów, to wspólne picie piwa dla relaksu a nie w celach ukojenia zdruzgotanych nieodwracalnie nerwów.   A teraz mogę przejść do Ozzika..... To sukinsyn pierwszej wody, to oczy dookoła głowy, to zniszczone rodowe zastawy, to rozpirzone kolejne posłania, to chodzący głód, &chaos, &panik..... To uśmiech od ucha do ucha, to łajdacki uśmiech z niepowtarzalnie marszczonym nosem, to obietnica dalszego kombinowania, to chroniczne wyzwanie intelektualne i wyścig by być ciągle o krok przed jego wyobraźnią, to przytulanie, buziaki i radośnie merdająca kita, to koła do góry, by i o jajkach nie zapomnieli przy podziwianiu /co wprowadza w stan napięcia Rumpla-kastrata/, To miłość, oddanie i wierność... To nadzieja, że jednak będzie lepiej, bo melisy schodzi już mniej....To dowód, że miłość góry przenosi i jest bez względu na cokolwiek......  A tak swoją drogą......... to teraz, po tych wszystkich traumatycznych przeżyciach, zanim wejdę na FB czy WD podziwiać szczeniaki, najpierw /w ramach dbania o własne zdrowie psychiczne/ walę się gumowym młotkiem kilka razy w łeb, by znowu mnie nie zakręciło...............  Ozzy wczoraj sam uczcił swoje urodziny /nie chciał czekać na prezent kostny/..... z garnka stojącego na kuchence wsiorbał ok. 3 litrów ogórkowej.....     I na koniec mogę tylko sobie z głupkowatym uśmiechem westchnąć: "Boże chroń Puchatka......" i jak mantrę pozostaje powtarzać: "co nas nie zabije to nas wzmocni" /w wersji niecenzuralnej/  ... A po Świętach biorę się jednak za konstruowanie szafek kuchennych na wysokości 2m i nowych zabezpieczeń do drzwi i drzwiczek najróżniejszych.... tak na wszelki wypadeczek....     | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |