Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-07-2012, 21:32   #1
Szarszun
Junior Member
 
Szarszun's Avatar
 
Join Date: Jul 2012
Location: Nowa Wieś/Sztum
Posts: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
Default

Teraz i zawsze i na wieki wieków eee ?? Amen

A teraz wróćmy do tematu Co jeszcze zniszczyły wasze wilczaki ??
Szarszun jest offline   Reply With Quote
Old 30-07-2012, 22:08   #2
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Witaj Daniel

Dla mnie wilczak to też pierwszy pies (pomijam jamniczkę rodzinną i rodzinnego dalmatyńczyka męża).

Teraz mam 2 wilczaki i też mieszkamy w bloku, choć już niedługo

A co do Twojego ostatniego pytania. Obie moje suki nic nie zniszczyły w domu, chyba, że już nie pamiętam czegoś z czasów jednego psa... ale skoro nie pamiętam, to znaczy, że nie było to nic istotnego
Druga ma teraz 9 miesięcy i jak dotąd zerowe saldo zniszczeń

Bądź wytrwaly, czytaj forum i oszczędzaj na własnego wilczaka
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 30-07-2012, 22:22   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Na pierwszej stronie tego wątku masz chyba wystarczającą listę Mało?;p
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 30-07-2012, 23:17   #4
Gipson
Junior Member
 
Gipson's Avatar
 
Join Date: Nov 2010
Location: Warszawa
Posts: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
A co do Twojego ostatniego pytania. Obie moje suki nic nie zniszczyły w domu, chyba, że już nie pamiętam czegoś z czasów jednego psa... ale skoro nie pamiętam, to znaczy, że nie było to nic istotnego
Gia, wszyscy wiedzą, że Kalinka jest inna niz reszta wilczakow pod tym wzgledem Wszyscy Ci zazrdościmy i też bysmy chcieli tak mieć Ja jesdnak proponuje Danielowi aby sie nastawil na jakies drobne zniszczenia typu łóżko, drzwi czy ściana
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 01:49   #5
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by Gipson View Post
Gia, wszyscy wiedzą, że Kalinka jest inna niz reszta wilczakow pod tym wzgledem Wszyscy Ci zazrdościmy i też bysmy chcieli tak mieć Ja jesdnak proponuje Danielowi aby sie nastawil na jakies drobne zniszczenia typu łóżko, drzwi czy ściana
Hahah dzięki Gipson za komplement w stronę Kalinki
Myślę, że Kalinka jest taka sama jak reszta wilczaków, jej jedynym problemem jest szurnięta właścicielka, która nastawiona na domowy armagedon, zniszczenia i milion kredytów na remonty była tak zapobiegliwa, że nie spuszczała jej jako młodej nigdy z oczu - dosłownie, a jeśli już to sucz do klateczki
Idąc tym tropem, czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci... Ona chyba po prostu nie wie, że tak można, bo nigdy nie zakosztowała

Spodziewałam się, że z młodą będzie inaczej, no bo przecież nic 2 razy się nie zdarza, ale pamiętając, przypominając sobie w kółko ten i inne tematy, metody na młodej stosuję te same i sprawdza się Odpukać (żeby mi jutro Lolka nie dała do wiwatu...) mamy 9 mies. wilczaka i ani jednej podartej gazety nawet.

Mimo to jestem zdania, że nie można się nastawiać, że z moim będzie inaczej, albo że jakoś to będzie, tylko ćwiczyć, pilnować, nie zostawiać nawet na 10 sekund samego burasa. Ktoś mądry na forum miał podpis, coś w rodzaju... "czy wiesz gdzie jest teraz Twój wilczak?" I właśnie męcząc się tak za młodu, wyprzedzając myśli swojego wilczaka, jest jakiś procent szans, że zaowocuje to w przyszłości grzecznym domowym psem, więc warto się przyłożyć i poświęcić
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 01:59   #6
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Też się szykuję już od lat na istny armagedon - mam nadzieję, że to skuteczna "metoda"... nie tylko w przypadku Kalinki
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 07:27   #7
Gipson
Junior Member
 
Gipson's Avatar
 
Join Date: Nov 2010
Location: Warszawa
Posts: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Hahah dzięki Gipson za komplement w stronę Kalinki
Myślę, że Kalinka jest taka sama jak reszta wilczaków, jej jedynym problemem jest szurnięta właścicielka, która nastawiona na domowy armagedon, zniszczenia i milion kredytów na remonty była tak zapobiegliwa, że nie spuszczała jej jako młodej nigdy z oczu - dosłownie, a jeśli już to sucz do klateczki
Idąc tym tropem, czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci... Ona chyba po prostu nie wie, że tak można, bo nigdy nie zakosztowała
Ja nadal jestem zdania że cos musi byc nie tak
My tez nie spuszczalismy Larsa z oczu, bylo to trudne bo na 40 m2 ktore razem dzielimy mody nie mogl wchodzic do sypialni i kuchni. Wiec zostawalo mu jakies 20m2. Gdzie bysmy nie byli to go widzielismy. Klatke tez mielismy... Nie powiem zebysmy mieli wielkie straty, nie takie jak opisane w tym watku, ale cos tam zniszczyl, cos dal rade nabroic.
W każdym razie o K-lee chodza ploty i to bardzo pozytywny
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 07:37   #8
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by Gipson View Post
Ja nadal jestem zdania że cos musi byc nie tak
My tez nie spuszczalismy Larsa z oczu, bylo to trudne bo na 40 m2 ktore razem dzielimy mody nie mogl wchodzic do sypialni i kuchni. Wiec zostawalo mu jakies 20m2. Gdzie bysmy nie byli to go widzielismy. Klatke tez mielismy... Nie powiem zebysmy mieli wielkie straty, nie takie jak opisane w tym watku, ale cos tam zniszczyl, cos dal rade nabroic.
W każdym razie o K-lee chodza ploty i to bardzo pozytywny
Ja też z młodą bardzo dużo chodziłam na spacery. Rano na jakieś 2-3 godziny... po pracy nawet na 5 i więcej wychodziło w sumie. Ona szybko przestała się w domu bawić, regenerowała siły A wchodzić jej wolno było wszędzie - tyle że mieliśmy lokatorów, więc ich pokoje zazwyczaj były zamknięte. Jak tylko wychodziła z pokoju w którym byłam to albo biegłam za nią rzucając wszystko albo przywoływałam, a jak nie reagowała to patrz wyżej
Wiem, że teoretycznie wszyscy tak robimy, ale czasem bywam u różnych wilczakowców i zawsze wtedy myślę, że mimo wszystko ich psy mają dużo więcej swobody niż miała K-Lee

A ploty zawsze pozostaną plotami Sporo negatywnych też o Kalince chodzi
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 13:38   #9
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Gipson View Post
Gia, wszyscy wiedzą, że Kalinka jest inna niz reszta wilczakow pod tym wzgledem Wszyscy Ci zazrdościmy i też bysmy chcieli tak mieć
Dla mnie osobiście trochę krzywdząca jest opinia, że to specyficzny/łatwy przypadek wilczaka, a nie CIĘŻKA praca właścicieli ZANIM pojawiły się problemy...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 13:43   #10
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Makota-w tej wypowiedzi ZUPEŁNIE nie o to chodzi Ale Ewa wyłapała i wszystko 'zostaje w rodzinie'
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 14:15   #11
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Makota-w tej wypowiedzi ZUPEŁNIE nie o to chodzi Ale Ewa wyłapała i wszystko 'zostaje w rodzinie'
Może nie widać tego w moim poście faktycznie, ale mnie chodzi bardziej o "całokształt", a nie tylko tę konkretną wypowiedź i już dawno rzuciło mi się to w oczy.

Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"

Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"

Przynajmniej tak to odbieram
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013

Last edited by makota; 31-07-2012 at 14:21.
makota jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 14:19   #12
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by makota View Post

Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"
Naprawdę??? Muszę chyba zacząć uważniej czytać forum
Swoją drogą, jak to bezpiecznie gdy ktoś czuwa nad dyscypliną
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 14:44   #13
Gipson
Junior Member
 
Gipson's Avatar
 
Join Date: Nov 2010
Location: Warszawa
Posts: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
Default

Quote:
Originally Posted by makota View Post
Może nie widać tego w moim poście faktycznie, ale mnie chodzi bardziej o "całokształt", a nie tylko tę konkretną wypowiedź i już dawno rzuciło mi się to w oczy.
Moim zdaniem zbyt poważnie do tego podchodzisz i bierzesz nazbyt doslownie.

Quote:
Originally Posted by makota View Post
Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"
W moim wykonaniu to byl komplement, ktory najwyraźniej Gia zrozumiala, sadzac po jej wypowiedzi.

Jesli chodzi o całoksztalt wypowiedzi "Twoj pies jest inny" to ja raczej traktuje to z przymrużeniem oka, bo tak na prawde wszyscy wiemy z czym to sie je i ile pracy nalezy wlozyc w wychowanie wilczaka.

Quote:
Originally Posted by makota View Post
Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"

Przynajmniej tak to odbieram
Ja to odbieram zupelnie inaczej, ale kazdy patrzy przez pryzmat swoich doświadczen. Wiem ile czasu mnie kosztuje praca z Larsem, wiem co mi sie udalo osiagnac i jakim kosztem i odnoszac sie do swojego doświadczenia doceniam prace innych. Jesli chodzi o Gie to moge ja stawiac za wzor i przyklad. Dla nas osiagnieciem bylo wypracowanie komendy aport/przynies (choc slyszalem opinie ze wilczaki nie aportuja ) i mam swiadomosc ze daleko nam do biegania za frisbee. Z podziwem ogladalem nagrania Kalinki. Nie bede wspominal o agility, dogtrekkingu czy 'zwyklych' cwiczeniach na posluszenstwo.

Uwierz mam swiadomosc pracy jaka Gia wklada w swojego psa i bardzo to doceniam.

Jest na tym forum wiele innych osób, o kórych moge powiedziec to samo. Nie bede wymienial kazdego z osobna. Te osoby wiedza ze o nich mowa, w koncu znamy sie osobiscie - JESTESCIE NIESAMOWICI I PODZIWIAM WASZĄ PRACĘ I ŻYCZĘ KAŻDEMU PSU BEZ WYJĄTKU ABY TRAFIŁ NA TAKICH LUDZI JAK WY.
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2012, 00:27   #14
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

Quote:
Originally Posted by makota View Post
Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"
wiesz .... żona chciała mieć kolejnego labka, ja chciałem żeby nowy pies był INNY .... i JEST INNY .... bo wilczaki są "inne niż reszta" psów .... i tylko się dziwię że czytając to forum od tylu lat tego nie zauważyłaś .....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Old 31-07-2012, 16:51   #15
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Druga ma teraz 9 miesięcy i jak dotąd zerowe saldo zniszczeń
No i wszystko przez Was!!!!! Jakbym się nie chwaliła to bym nie miała...
Lolka vs kantarek = 1:0 dla Lolki...
A byłam tylko w kuchni herbatę zrobić i jak wychodziłam sunia tak grzecznie i słodko spała

Znienawidzony choć rzadko używany kantarek poległ w śmieciach... Moja wina, moja bardzo wielka wina, trzeba było na wierzchu nie zostawiać
Grunt, że mam drugi

Zakładam, że Lolka jeszcze nie raz da nam popalić. Ja się wypaliłam i zwyczajnie mi się nie chce stosować aż takiej dyscypliny - dlatego Kalinka jest szczęśliwą, leniwą, dobrze wychowaną damą, a Lolka wulkanem energii (który i tak w domu zachowuje się dość łaskawie), nieokiełznanym, szalonym i nie wychowanym diabełkiem w owczej skórze
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org