![]() |
![]() |
|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
|
![]()
jestem wstrząśnięty .... tak niedawno widzieliśmy sie na wystawie w Krakowie ....
![]()
__________________
http://pl.euroanimal.eu/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
![]() Quote:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]()
ok. daję tekst:
"Wczoraj 24.07 trzy nasze psy zostały otrute w lesie koło Bukowna. Keijo, rudy psiak, Sari (Gaj z Udoli ticha) i Lea (Cedira Wolf Rhoderick Sodar). Dziękujemy naszym weterynarzom Katarzynie i Markowi Wasiakom za wielogodzinną walkę o ich życie. Zrobili wszystko co było w ich mocy. Keijo odszedł pierwszy, Sari po paru godzinach przestał walczyć nie pomogła nawet reanimacja. Lea nadal walczy o życie. Oprócz naszych psów otrute tego samego dnia były jeszcze dwa inne. Mam nadzieję, że razem z policją uda się odnaleźć sprawcę tak nieludzkiego okrucieństwa. Jesteśmy załamani..." i "to jakieś środki ochrony roślin w kulce mięsa. 30 sekund po zjedzeniu dostały potwornedo drżenia wszystkich mięśni...to było coś strasznego" P.S. Sama się wczoraj dowiedziałam, że jeszcze jednego pieska rodzina straciła, Ola przekazując mi info o śmierci Gaja była w strasznym stanie, zatem niewiele rozumiałam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]()
MASAKRA!!!!!!!!!!!!! Strasznie przykrooooooooooo........
Trzymaj sie!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
Co to sie dzieje z tymi ludzmi, jeszcze troche i w strachu bedzie sie wychodzic z psem na spacer. Niedawno sunia naszych sasiadow wrocila ze spaceru z calym poparzonym pyskiem, weterynarz powiedzial ze jakas chemia zostala poparzona, a w tym miejscu znalezli puszke po rybie. Nie wiem moze cos na dzikie zwierzeta zostawiaja, a obrywa sie psom.
Mam nadzieje ze z Cedira lepiej. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Nie chce mi się wierzyć.... co ludzie mają w głowach!!! Co to ma znaczyć?!!! Przecież to jest nieludzkie! Jakiś popapraniec musi mieć chyba jakąś chorą przyjemność z robienia krzywdy tym biednym zwierzętom! Ludzie są nieobliczalni... Kiedyś jakiś 'uprzejmy' sąsiad też nam zrobił podobną sytuację- na szczęście Varguś wyszedł wtedy z tego cało...
Jest mi bardzo przykro i jestem jednocześnie wściekła (zupełnie nie rozumiem, jakie trzeba mieć sumienie, aby dopuszczać się takich czynów!!!!!!!!!!). Trzymam kciuki za sunię, aby wyszła z tego cało... Biedne, biedne psy :-( Co za świat... Żeby sprawiedliwość była na świecie, żeby udało Wam się tego gnoja dorwać! |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Junior Member
|
![]()
to sa chwile kiedy ciężko okreslic co sie czuje i jakiekolwiek słowa nie pomogą. takiemu wpakowac naszpikowana kanapkę...................... .
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
K-Lee Family
|
![]() Quote:
Jestem bardzo spokojnym człowiekiem, ale jakbym dorwała to chyba nogi bym powyrywała, to się aż nie mieści w głowie!!!! A tu się okazuje, że już 2 członkowie rodziny nie żyją, mam nadzieję, że Lea da radę, że wciąż walczy... Mocno, bardzo mocno trzymam za nią kciuki! |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|