|
|
|
|||||||
| Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Oct 2008
Posts: 17
|
Czyli mam potwierdzenie, że żmijka nie jest zła
Z rodezjanem nie mam problemu wcinania się włosa, ale jak trenowałam z owsikiem to wtedy była przydatka |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Tmave Zlo
|
Ringówka sznurkowa, jaką posiadam, też się nieźle zaciska. Nasza obecnie ciężko pracuje jako.... smycz. Sucz już w miarę opanowany. Małe "szczekaczki" obcykane więc zamiast ganiać obwieszona smyczą właściwą co do rozmiaru wtykam sobie w kieszonkę zwiniętą ringówkę i w miarę potrzeby prowadzę psa "na sznurku". Fakt, w cywilizowanych miejscach może być z tym kłopot. Sama pamiętam podśmiewanie się sąsiadów z owego sznurka. Pies tylko jakoś na smyczy chodzić przestaje raptem umieć.....
__________________
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Też potwierdzam, że żmijka jest ok., choć kiedyś byłam jej przeciwniczką dopóki nie przyjrzałam się jej dokładnie - to nie łańcuch oczkowy, który plącze sierść i co za tym idzie w pewnych momentach wyrywa włos. Żmijka działa na psa tak, gdy pies biegnie można ją luzować, zatem od strony widza wygląda, to jakby pies biegł na sztywnej "smyczy", a tak naprawdę, biegnie na poluzowanej, wokół szyi.
|
|
|
|
![]() |
|
|