Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-07-2012, 21:49   #1
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Ja znałam Sedalin tylko z opowieści i właściwie poszłam do weta po niego plus instrukcję stosowania... Jakież było moje zdziwienie, gdy się okazało, że to tak nie działa...Hydroksyzynę zaczęliśmy podawać niecały tydzień przed lotem, nie widzieliśmy żadnego działania, maluch się bawił, jadł, spał jak reszta. W samolocie wył trochę podczas startu i lądowania - wszyscy pasażerowie słyszeli, a Przemek udawał, że to nie jego pies
Ale po wyjściu z samolotu na klatce nie było widać żadnych śladów walki, tylko tyle, że maluch się załatwił - za dużo miał smaków w transporterze, po wypuszczeniu z transportera biegał po lotnisku bez smyczy i wyglądał na bardzo zadowolonego, niczego się nie bał, do wszystkich się przymilał, więc jestem skłonna zaryzykować stwierdzenie, że lek spełnił swoją funkcję
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 12:15   #2
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Od czasu do czasu można podać to : pomaga i u swoich psów nie zauważyłam skutków ubocznych.
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1075
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 12:35   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Galicja View Post
Od czasu do czasu można podać to : pomaga i u swoich psów nie zauważyłam skutków ubocznych.
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1075
W jakich konkretnie sytuacjach? Bo rozumiem opis Gii - szczeniak ma lecieć sam w samolocie. Chętnie się dowiem co znaczy, że dajemy psu leki "od czasu, do czasu"...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 12:50   #4
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
W jakich konkretnie sytuacjach? Bo rozumiem opis Gii - szczeniak ma lecieć sam w samolocie. Chętnie się dowiem co znaczy, że dajemy psu leki "od czasu, do czasu"...
Oczywiście...gdy np Inti ma cieczkę i jest w tej najgorszej fazie, to Bidonek dostej tabletkę by nie był aż tak bardzo zainteresowany suką.
I jeszcze jedno , to jest bardzo delikatny lek, można go podawać dzieciom...........
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 12:56   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Acha, dziekuję.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 13:03   #6
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Acha, dziekuję.
Proszę bardzo, aczkolwiek naprawde nie rozumiem tego fenomenu...kiedyś założyłam podobny temat, jak uspokoić psa gdy suka ma cieczkę, moje pytanie było skierowane do osób z podobnymi problemami, jak przetrwać ten gorący okres, pamiętam że odpowiedzi niektórych osób zszokowały mnie, była to kompletne niezrozumienie tematu. Wiem że należy obawiać się by właściciele psów nie sięgali po medykamenty zamiast ćwiczyć z psem, i byśmy nie mieli chodzących ćpunów na 4 łapach , ale naprawde należy też wypośrodkować!I nie reagować nerwowo na każde słowo "lek-tabletka"
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 05-07-2012, 13:39   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Rzecz nie w nerwowości (zapewniam) tylko w bardzo chętnym sięganiu po szybkie środki. Nie znam z autopsji zachowania samca mieszkającego razem z sukami, które aktualnie mają cieczkę - więc po prostu przyjmuję do wiadomości, że się go jakoś "wyspokaja".
Natomiast jak słyszę, że ludzie wolą zaspokajać własne ego i ciągać psa po wystawach, faszerując go przy tym lekami, gdy zamiast znaleźć czas i ochotę na sensowną, przemyślaną pracę z psem-funduje mu się medykamenty - to kojarzy mi się to z użyciem kolców (nie szkoleniowo!) i prądu. Szybko, efektownie i zupełnie bez troski o samego psa i odrobiny empatii. Moja prywatna opinia jest taka, że to etyczne dno.
I mam coś na ten temat do powiedzenia, bo przerabiałam z własnym psem kłopoty i demolki w domu, w dodatku dwukrotnie, z czego szał po przeprowadzce był naprawdę spektakularny. Mam też przyjaciółkę wetkę i dopytuję, bo lubię wiedzieć. I dowiaduję się zbyt często o skutkach ubocznych:/
I naprawdę przeraża mnie jak chętnie ludzie szukają dróg na skróty, kompletnie pomijając to, co powinno być podstawą ich stosunków z psem.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 07:29   #8
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by spadzista View Post
teraz moje pytanie:
co można podać psu na dłuuugi lot samolotem - bo być może nas to czeka. Zrobię wszystko co w mojej mocy by nie musiał być to transporter pod pokładem ale może nie być wyjścia - co można zaaplikować żeby mieć pewność że nie zrobi sobie krzywdy po rozerwaniu transportera? Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Ja znałam Hydroksyzynę zaczęliśmy podawać niecały tydzień przed lotem, nie widzieliśmy żadnego działania, maluch się bawił, jadł, spał jak reszta. W samolocie wył trochę podczas startu i lądowania - wszyscy pasażerowie słyszeli, a Przemek udawał, że to nie jego pies
Ale po wyjściu z samolotu na klatce nie było widać żadnych śladów walki, tylko tyle, że maluch się załatwił - za dużo miał smaków w transporterze, po wypuszczeniu z transportera biegał po lotnisku bez smyczy i wyglądał na bardzo zadowolonego, niczego się nie bał, do wszystkich się przymilał, więc jestem skłonna zaryzykować stwierdzenie, że lek spełnił swoją funkcję
Hydroksyzyna powinna być najlepsza, ale wet powinien zadecydować o dawce No i trzeba zacząć podawać nieco wcześniej, żeby zobaczyć jak pies reaguje - na jedne działa mocno i o razu, na inne nie. Na naszym maluchu nie było widać żadnego zmulenia.
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 18:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org