|
|
|
|||||||
| Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Mówię, mi też kolczatka średnio pasuje... Dlatego cały czas próbuję namówić mamę na szelki... Miał wczoraj też zwykłą obrożę, ale zjadł... :P
|
|
|
|
|
|
#2 | |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
A tak na serio - zwykła obroża, bez wyszytego imienia, tez jest ok, oby miała mocne zapięcie (coby wilczak się z iej nie wypiął) I na szkolenie w szelkach nie masz co iść, chyba że to tropienie. A i tutaj mogą być inne, mniej lansiarskie. Ja kupiłam juliusy, bo mi się podobały, bo wygodne i solidne, bo nie potrzbowałam ich do sportu, bo byłam przy kasce, bo mimo wszystko jestem trochę gadżeciarą. Ale gdybym potrzebowała szelek BARDZO i nie była przy forsie (czyt: wisiała rodzicom na garnuszku) - zrobiłabym je sama albo poszukała tańszej alternatywy w sieci Internet. |
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
oby szelek nie zjadl tak szybko... dla zjadajacych psow moze warto cos tanszego? szelki mozna jesc odwacac sie do nich, pozatym z kazdych szelek da sie wyjsc jak sie chce...
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
VIP Member
|
I obrone - tu tez czesto sie je stosuje....
__________________
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Raczej nie zjada tego co ma na sobie... nie wiem jak - nie przyłapałam go - dobiera się do tego, kiedy siedzi sam w przedpokoju
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Quote:
. Szelki mozna kupic, my tez mamy co prawda Manmata bo po przemysleniach zdecydowalismy sie ze julius mimo ze ladny nie dla nas. Z Manmata jestesmy zadowoleni, szczegolnie ze smyczy z amortyzatorem i pasa, ale szelki tez sa dobre i milusne choc jeszcze rzadko uzywane bo ja preferuje obroze
|
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
VIP Member
|
Quote:
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Junior Member
Join Date: Mar 2010
Posts: 170
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Call Me Sexy Srdcervac
|
Juliusy to szelki o spacerowania i szpanowania. na obrone musza byc wygodne przy ciagnieciu czyli Y na klatce.
potwierdzam, ze wilczak nie przestaje przegryzac tylko czeka na drozsza smycz. moja byla z ABS lans i wygoda jednoczesnie: http://pelna-miska.pl/pl/p/Ruffwear-...-L-czarna/2908 uzywal ktos kamizelek chlodzacych? http://pelna-miska.pl/pl/p/Ruffwear-...ler-Large/2990 Last edited by jefta; 09-01-2012 at 00:10. |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Z serii "udostępnione na FB"
![]() tutuł: ''they apply just a little pressure''? yeah right!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2011
Location: Warszawa
Posts: 242
|
Quote:
__________________
Kuba Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier) |
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Junior Member
Join Date: Jun 2009
Posts: 56
|
Mario, a dlaczego w takim razie nie używacie obroży półzaciskowej? Jest kilka wersji (zwykły półzacisk, półzacisk z łańcuszkiem, półzacisk typu "charciego", nawet podszyte ekoskórką, która tak nie wyciera sierści itd.), być może warto spróbować?
Jeśli już tak sobie rozmawiamy, to ja jestem generalnie przeciwna używaniu kolcy "ot tak" (czyli zwykle TAK). Jednak widziałam psy (głównie duże, mało miłe samce, zamieszkujące z ludźmi w wieku co najmniej kilku miesięcy lub więcej), które na odpowiednio założonych kolcach (czyli np. TAK) uczyły się, że niekoniecznie człowiekiem można sobie pomiatać w każdą stronę jak pojawi się coś interesującego tudzież coś, czemu może warto spuścić łomot. Jednak żeby prawidłowo używać kolcy trzeba by się chyba wybrać do jakiegoś dobrego trenera (i nie mam tu na myśli "trenera" ze "szkółki pozytywnej") choćby raz, żeby pokazał co i jak. W ogóle zdumiewa mnie, że w moim mieście można od ręki kupić niemal każdy rozmiar kolczatki (głównie wkładane przez głowę z łańcuszkiem , zapinane, czyli te normalniejsze, widuję baaaaardzo rzadko) a zwykłe obroże półzaciskowe to towar luksusowy chyba, bo widziałam je tylko w jednym zoologicznym i to "przelotnie".
|
|
|
|
![]() |
|
|