Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-11-2011, 20:14   #1
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Znaczy Ty czyli "Krzysiek", to który?
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 25-11-2011, 23:03   #2
krzysiek
Junior Member
 
krzysiek's Avatar
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 22
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Znaczy Ty czyli "Krzysiek", to który?
ten w czapce, coby mnie słońce nie "strzaskało" . A tak poza tym coś tu się szowifeministycznie robi
krzysiek jest offline   Reply With Quote
Old 25-11-2011, 23:39   #3
DORA
Member
 
DORA's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
Default

No cóż życie.....
DORA jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2011, 00:12   #4
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by krzysiek View Post
A tak poza tym coś tu się szowifeministycznie robi
To "odbij piłeczkę" -będzie zabawniej...

Ja jeszcze kilka niezłych "kawałków" mam...
...ale muszę je ocenzurować

................
Bajka, dziękuję za Twój wpis... myślałam, że mam pojedynczy, wyjątkowy egzemplarz "ufoka"... a tu proszę! Jest ich więcej...

................
A tu przed weekend-em, przekaz-"unisex":

Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2011, 00:25   #5
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Nie wiem czy to się tu nadaje...tak mi się kiedyś przypomniało jak czytałam komentarze do zdjęć ze spotkań Warszawskich (cenzury brak )
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2011, 16:47   #6
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by krzysiek View Post
ten w czapce, coby mnie słońce nie "strzaskało" . A tak poza tym coś tu się szowifeministycznie robi
aaa oki, to teraz rozumiem

ale sąsiad niezły karateka
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2011, 19:40   #7
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

To ja dalej w temacie:

Kierowca został zatrzymany przez policjanta.
Kierowca: "O co chodzi?"
Policjant: "Jechał pan co najmniej 90 km/h w terenie zabudowanym."
Kierowca: "Skądże, jechałem równe 60."
Żona: "Kochanie, przecież jechałeś 110!"
(Kierowca rzuca żonie gniewne spojrzenie.)
Policjant: "Otrzyma pan również mandat za uszkodzone światła stopu."
Kierowca: "Nie miałem pojęcia, że są uszkodzone."
Żona: "Kochanie, przecież miałeś je naprawić wieki temu!"
(Facet znowu rzuca żonie gniewne spojrzenie.)
Policjant: "Zauważyłem również, że nie zapiął pan pasów."
Kierowca: "Rozpiąłem je jak pan podchodził."
Żona: "Przecież ty nigdy nie zapinasz pasów kochanie."
Kierowca odwraca się do żony i krzyczy: "ZAMKNIJ SIĘ WRESZCIE!"
Policjant pyta się żony: "Czy mąż zawsze tak na panią krzyczy?"
Żona: "Nie, tylko wtedy gdy jest pijany."

__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 27-11-2011, 14:00   #8
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by krzysiek View Post
ten w czapce, coby mnie słońce nie "strzaskało" .
O, cholera! Myślałam, że ten półszpagat jest Twój i wzrok skierowany na tylne walory sędziny też.... ups, sorry....

.................................................. ...........
Takiego oto mail-a dostałam od weta prowadzącego /!!!/, gdy suka bardzo ciężko chorowała:...


""

Pan doktor z kota robi kisiel i ciastka


Weterynarz – prawie jak lekarz, prawie, bo jego pacjenci jakoś nie chcą dawać łapówek. Zawsze z chęcią pochyli się nad twoim psem lub kotem i sprawi, że ten nagle nabierze zdolności chodzenia po suficie. Z reguły nosi nieco zaplamiony krwią fartuch i rozpowiada w koło, jak to on nie kocha zwierząt, ale nie daj się zwieść, pedofile też mówią, że kochają dzieci!
[edytuj] Kształcenie

Lekarzy weterynarii kształci się na wyższych uczelniach oraz w tanich pubach, głównie za pomocą alkoholu i zakazanych ziół. Podczas nauki studenci weterynarii z reguły dogłębnie zaprzyjaźniają się z dwoma czy trzema martwymi zwierzakami mieszkającymi w formalinie. W zimie, prawdopodobnie dla rozgrzewki, chadzają do obory i grzebią krowom w tyłkach. W pozostałe pory roku z upodobaniem torturują wszystkie zwierzęce formy życia, począwszy od obcinania prosiakom ogonów, a skończywszy na zabijaniu żab o kant stołu. Podobno powołaniem każdego weterynarza jest uratowanie tylu zwierząt, ile wykończył podczas studiów.
[edytuj] Wizyta

W momencie gdy wchodzisz do gabinetu, nerwowo stara się ukryć zwłoki jakiegoś psa pod stołem operacyjnym. Potem z uśmiechem odwraca się do ciebie i dyskretnie wycierając zakrwawione ręce w fartuch, zagaja:
– A cóż stało się milusiemu zwierzaczkowi?
Gdy zaczynasz się wycofywać, zamyka drzwi i jednym ruchem porywa twojego stwora na stół, wesoło oświadczając:
– Zbadamy perrectum, nasz skarbelek lubi!
Potem rozwiera paszczękę zwierza i gmerając w niej ubabranymi w gównie paluchami mówi, że ten nieprzyjemny zapach to sprawka kamienia nazębnego. Następnie obmacując lubieżnie naszego pupila po całym ciele, z mądrą miną stwierdza, iż wyczuwa jakieś guzki. Wreszcie mówi, iż trzeba koniecznie zrobić USG, rentgen, tomografię, morfologię i w zasadzie, że to cud, że to zwierzę jeszcze żyje. Na pytanie Ile płacę? unosi wzrok ku górze, jakby szukał natchnienia w gwiazdach, i skromnie mówi:
– 360 zł.""


Tekst z: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Weterynarz


.................................................. ..................................


I dziwić się, że mam schizy na psychice....
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 27-11-2011, 14:37   #9
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Puchatek, Ty Diablico!!!

Piękne wspomnienia dzięki Tobie powróciły... Te tanie puby, wieczory w oborze, ach...
Nawet jakiś czas temu fotki odnalazłam z rzeczonego badania krowy per rectum
Ale nie wrzucę coby młodzieży nie gorszyć...
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 27-11-2011, 15:38   #10
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Ja diablica???
To wyobraź sobie Puchatka po przeczytaniu tej poczty... suka 40st.C, organy wewnętrzne się sypią, leczenie objawowe "na pałę", ja osunięta pod laptopa analizuję, czy facet sobie jaja robi czy nie... i "burza mózgów": zmieniać lekarza? czy to zawoalowana sugestia czy facet ma po prostu samokrytyczne poczucie humoru?...

Ale te wspomnienia... bezcenne! Fakt!
Noce w akademikach na Nowoursynowskiej czy biby wyjazdowe z przyszłymi weterynarzami... Ech.... łza się w oku kręci... "To se newrati"...

Nie wrzucaj... młodzież może potem już na zawsze inaczej patrzeć na pupila lub.... wołowinę w sosie chranowym...
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 02-12-2011, 08:22   #11
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Na >dobry dzień< przy porannej kawie:







I jeszcze to....




/Teksty A.Waligórskiego "powalają mnie", czego i Wam życzę! /

Last edited by Puchatek; 02-12-2011 at 08:50.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 02-12-2011, 20:45   #12
dorotka_z
Member
 
dorotka_z's Avatar
 
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
Default

Wyborne! Dziękuję i proszę o jeszcze
dorotka_z jest offline   Reply With Quote
Old 12-12-2011, 19:20   #13
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

No i niestety ja dorzuce swoje trzy grosze jesli chodzi o temat, coz mnie te rzeczy bawia czy innych to sie okaze

Armstrong& Miller -wszystkie sketche z RAF'em sa fajne



No i jeszcze Mitchell & Webb



Na koniec polecam na youtubie poszukac The Lonely Island, humor specyficzny ale niektore rzeczy maja fajne.
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 05:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org