![]() |
![]() |
|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#11 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() Quote:
Wyjazd, alergia........ prawda czy fałsz.... - można by tak bez końca.... Wyjazd: czy prawda? - przypadek mojej suczki - dziewczyna przerzuciła ze mną sporą ilość wiadomości, wiedza jej wg mnie była spora - wiedziała z czym przyjdzie jej się zmierzyć... No i po dwóch dniach postanowiła oddać szczeniaka, bo nagle dostali propozycję wyjazdu ![]() Alergia: (to wstawiam na zapas jakby ktoś chciał używać tego argumentu do oddania psa) choroba standardowa.... - fakt alergikiem można stać się w każdym wieku, ale w tej dobie naszej cywilizacji jest wiele możliwości (nawet szczepionki wykonywane na "bazie alergenu" - czyli tego co nas uczula) Co innego choroby rakowe itd. ![]() W ogłoszeniu napisano: "Wychowywała się z kotami (te, które są jej domowymi traktuje jak członków stada, te, które są obce wywołują jej zainteresowanie, ale raczej z chęci zabawy). W domu mieszka z dzieckiem, z którym wychowywała się od małego. Dziecko traktuje jak istotę, którą trzeba bronić. Uznaje tylko jednego przewodnika. Nie sprawia problemów. Jest nauczona spokoju. Socjalizowała się z ludźmi, nie są dla niej problemem a nawet lubi ich obecność." - dla mnie jest tu b. dużo istotnych informacji, które przyszli wł. powinni uwzględnić. Np. niech teraz pies trafi do rodziny, gdzie jest dziecko i zechce bronić je przed nowym pańciem, bo dla takiego psa powodem do obrony może być mylnie odebrany sygnał... choćby chęć odebrania przez rodzica czegoś dziecku..... Będzie trzeba też mieć na uwadze, że spacerując z takim psem, wilczak będzie reagował na każdy płacz/śmiech dziecka zasłyszany z oddali - czytaj będzie chciał tam biec (na dzieci reagaują obie moje suki wychowane z dzieckiem). "wyciągnęłam" te informacje, bo uważam, że właśnie powinno, to zostać uwzględnione przy szukaniu nowego domu, żeby potem nie było... Uważam jednak, że o tej sytuacji powinno się najpierw zawiadomić hodowcę, tak z uczciwości i czystego sumienia. |
|
![]() |
![]() |
|
|