|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Chyba tak. Może mi się tylko zdaje, ale mam wrażenie, że z dnia na dzień są coraz dłuższe Aha, no i sierść na grzbiecie ma już dorosłą. Zmienia sie z dnia na dzień. Jak dla mnie trochę za szybko A jak rodzeństwo? wszystkie już w nowych domach? |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Jeszcze nie, dwie panny jadą później. Apff, wakacje... Ale drugi facet od wtorku w nowym domu.
Dawaj więcej fot. Poza tym, czy ja widzę frisbee na jednej fotce? |
|
|
|
|
|
#3 |
|
K-Lee Family
|
Ja też widzę frisbee
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Dobrze widzicie, to jest frisbee
Niestety obawiam się, ze konkurencja Wam nie grozi. Tak naprawdę uchwyciłam dobry moment, w którym akurat udało mi się ją namówić żeby za tym latała, ale ona przejawia bardzo mizerne zainteresowanie bieganiem za frisbee i piłkami. Przyznam, że trochę nad tym ubolewam Chyba, ze to przychodzi z wiekiem. Jak sądzicie? |
|
|
|
|
|
#5 |
|
K-Lee Family
|
To trzeba wypracować
![]() To, że nosi przedmiotu już teraz to tylko dobry znak, że warto z nią nad tym pracować A konkurencji się nie boimy, konkurencja jest pożądana!!!!! Last edited by Gia; 01-07-2011 at 11:37. |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Ale zleciało! Dzisiaj cała szczęśliwa siódemka kończy pierwszy rok!
![]() Wszystkim 'maluchom' życzę Wszystkiego Najlepszego... a i liczę, że uda mi się wreszcie wszystkie spotkać i zobaczyć co wyrosło z tych małych, puchatych kłębków...
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Zleciało, zleciało, faktycznie!
Kto by pomyślał, że z takiego maluszka ![]() wyrośnie... ![]() Taaaka duża panienka za nami pierwsza wspólna wiosna: jesień: zima: Choć po drodze różnie bywało ![]() ![]() ![]() Wielkie dzięki Kasiu za tak wspaniałą przyjaciółkę. No i ogromne dzięki dla warszawskich (i okolicznych) wilczaków oraz ich pańciostw, że pomagają wychowywać małego gryzonia Zastanawiam się teraz jak to można było bez niej żyć Do zobaczenia w niedzielę |
|
|
|
![]() |
|
|