Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 01-06-2011, 21:54   #14
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Historia zna już przypadki tzw. uszlachetniania jednej rasy inną dla odświeżenia puli genetycznej (tylko w ściśle określonych sytuacjach i pod kontrolą Klubu/Kraju który tworzył rasę). Jeśli Klub Słowacki nie weźmie sprawy w swoje ręce to niestety ale sprawa może przycichnąć, a za 10 lat i u nas mogą w miotach pojawiać się wilczaki o nietypowym umaszczeniu .

I o takiej furtce pisałam. Przy czym akurat nietypowe umaszczenie wsunęłabym do dolnej szuflady. Jakoś "krivoklatskie atosy" nie zostały wycofane mimo fatalnych, czarnych masek (a to tylko jeden z przykładów). W podhalanach mamy KW, co pozwala na odświeżenie puli genetycznej psami z hal, u których nikt nawet nie wie, co to rodowód.

Quote:
Originally Posted by z Peronówki
A jaki zysk bedzie z wprowadzenia do rasy Saarloosow? Co jest takiego w Saarloosach, co by bylo przydatne w wilczakach? Choroby oczu? Strachliwosc? Wielkie uszy? Czy masku a la husky?
Jaki zysk bedzie z mieszanek amerykanskich wolfdogow? Atypowe charaktery? Biale lub czarne wilczaki, czy takie, ktore wygladaja jak husky?
Starchliwość? To chyba już bardzo stara bajka, popatrz na Bowka i przynajmniej 1/10 polskiej populacji czw. Chyba już minęły czasy gdy można było odzielac gruba krechą "dzielne" czw od "strachliwych" Saalroosów, uszu niektórych czw też Saarloosy by sie nie powstydziły a w maskach mają chyba lepsza średnia niz czw. Zresztą nie chodzi o mi o udowadnianie, że Saarloosy są ostatnia deską ratunku dla czw- zupełnie nie. Zastanowiło mnie tylko to, że nie od dziś istnieja trudności w utrzymaniu szczelności granicy rasy (nomen omen-do czego powołane były wilczaki m.in.). I już na początku mamy konflikt na linii Sarik-Kazan, mamy później Mutary, próby rejestrowania w innych krajach wilczaków bez papierów (bo takie wilcze) czy teraz aferę demoniakową. To nie jest wybryk dwóch-trzech hodowców, to zjawisko, które trwa i za jakiś czas pokaże się znowu. Coś jest na rzeczy...
Quote:
Skonczy sie na tym, ze Slowacja i Czechy wprowadza zakaz importu i rejestracji u nich psow zza granicy o ile nie beda przetestowane DNA na to, czy sa prawdziwymi wilczakami...
Quote:
slowacki klub nie ma wplywu na inne kraje... Dlatego zakazane i "zabanowane" w Czechach i Slowacji "Mutary" zostaly przeszmuglowane do Wloch, tam zarejestrowane i tam hoduje sie je dalej... I Slowacy nie maja na to wplywu...
Sama sobie odpowiedziałaś
A historia Akit i DJP pokazuje, że stanowisko Czechów czy Słowaków niewielkie ma tu znaczenie (praktyczne). Zakaz importu niewiele zmieni, importują i tak baaardzo ostrożnie, a pojedyncze jaskółki jak miały odwagę robic cos na własną rękę, tak będa miały i teraz. Poza tym, jeśli Mutara staje na wystawie przed sędzią nr.1 w rasie i jest oceniana, to jakim cudem taki "ban" miałby działać??
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 06:02.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org