![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#29 |
VIP Member
|
![]()
Widze, ze masz pelna kopie Balroga...
![]() ![]() A teraz tak - optycznie oceniajac po fotkach: Namtar wyglada jeszcze na mlodziaka - Balrog tez potrzebowal czasu, aby "dorosnac". Wilczaki przed 3 rokiem zycia tylko pozornie wygladaja na dorosle - ich budowa jeszcze sie zmienia i jeszcze meznieja (i musza miec na to "miejsce" - jesli w tym wieku psy wygladaja na dorosle, to w wieku 3-4 lat stana sie o za ciezkie - za zwaliste)... Mlodego Balroga pewnie nikt nie pamieta, ale wiele osob pamieta "chuderlaka" Eligo - teraz to kawal wypasionego wilczyska... Wiec czas dziala na wasza korzysc.... Z jedzeniem - mozesz pokombinowac z normalnym jedzeniem. Do zaokraglania psa dobry jest gotowany ryz z porcjami z kurczaka... Albo mielone porcje + sucha karma.... Mozna tez przejsc na karme dla sportowcow - milo wspominam Acane Sport & Agility. Jedzenie albo musi smakowac, aby pies jadl go sporo... Albo miec maksymalna ilosc w malej dawce.... Karmienie - swietnie sprawdza sie dawanie jedzenia po wysilku... Wiec: kilkanascie km na rowerku - w domu micha z woda, a potem jedzenie... U Jolki to dzialalo srednio, wiec stosowalismy srodek "wzmacniajacy" jakim byla Dora... ![]() ![]() ![]() Oczywiscie wszystko mialo swoje granice - Jolka dobijala szybciej do swojej wagi nie bedac nigdy zbyt gruba. Juzio i Botis tak samo.... W kazdym razie uwierz mi - wole 10 "niejadkow" (bo one wygladaja normalnie), niz jednego zarloka, ktorego trzeba pilnowac, aby sie nie zapasl.... ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
|
|