Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 12-02-2011, 13:27   #1
konek
Member
 
konek's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
Send a message via Skype™ to konek
Default

Rozumiem trochę Wasze rozterki ale jako podwójna babcia mówię, że najważniejsze aby zdrowe było, dobrze się chowało (od chowu nie od chowania) i kochało wilczaki
Pozdrawiamy i życzymy szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich forumowych przyszłych mam.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/
konek jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2011, 13:49   #2
Kamoszka
Ardal Conall
 
Kamoszka's Avatar
 
Join Date: Jul 2008
Location: Września
Posts: 309
Send a message via Skype™ to Kamoszka
Default

Quote:
Originally Posted by konek View Post
Rozumiem trochę Wasze rozterki ale jako podwójna babcia mówię, że najważniejsze aby zdrowe było, dobrze się chowało (od chowu nie od chowania) i kochało wilczaki
Pozdrawiamy i życzymy szczęśliwych rozwiązań dla wszystkich forumowych przyszłych mam.
Dokładnie!!!
My chodząc co miesiąc na USG nie zwracaliśmy uwagi na płeć. Od razu powiedzieliśmy naszej lekarce, że ma nawet nie patrzeć na to co między nogami, tylko zwracać uwagę na pozostałe rzeczy, czy serduszko bije, czy jest cały kręgosłup, żebra, czy pęcherz moczowy działa, czy prawidłowe rozmiary jak na ten okres rozwoju itd...
Te rzeczy były dla nas priorytetem i zawsze to chcieliśmy wiedzieć. kwestia płci była nam całkiem obojętna, bo nie mieliśmy sztywnych preferencji kto ma się urodzić. Chcielismy tylko, żeby dziecko było zdrowe i bez alergii na sierść
Zresztą w momencie narodzin i tak wszystkie preferencje znikają i zapomina się o tym co by się chciało. Jest tu i teraz i to co nam zgotuje los okazuje się czymś najlepsyzm na świecie.
Wracając jeszcze do płci-u nas zmieniało się to i w końcu powiedzieliśmy że nie chcemy wiedzieć i że chcemy mieć niespodziankę w trakcie trwania ciąży. Na ostatniej wizycie dopiero usłyszeliśmy, że na 100% dziewczyna Choć i tak z Olą dawaliśmy sobie margines, bez nastawiania

No i jak mówi "konek" ŻEBY KOCHAŁO WILCZAKI!!! A tego na USG nie widać Gratulacje dla podwójnej, doświadczonej Babci, której trzeba słuchać!!!
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.
Kamoszka jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2011, 14:06   #3
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Nie, no jasne, że najważniejsze, żeby było zdrowe, choć tego czego boję się najbardziej (MPD i alergie) to właśnie na USG nie widać... Ale jeśli chodzi o płeć to chciałabym wiedzieć Głupio będzie jeśli ciągle mówimy do niego "Kajtek" a tu nagle będzie "Helenka" Choć w sumie do mnie po urodzeniu mówiono "Kuba" i nie mam z tego powodu jakiś kompleksów

A o miłość do wilczaków chyba nie ma się co bać- to się wyssysa z mlekiem matki
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org