![]() |
![]() |
|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]()
Jestem rasistką - więc wolfdog i wilczak będą na pewno
![]()
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
|
![]()
ja jestem za "Wehrwolf"
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Junior Member
Join Date: Jun 2010
Location: Lublin
Posts: 298
|
![]()
A może lepiej "wilk z zoo"????
![]() ![]() ![]()
__________________
Pierwszy cios musi być mocny... zaoszczędzi ci to wielu następnych. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]()
Naturlich;]
Wehrwolf dobry, chyba sobie sama wezme, dla owczarka niemieckiego będzie jak znalazł ![]()
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
A ja chyba muszę mieć z napisem "To nie jest husky"
![]() ![]() ![]()
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Ponieważ ja jednak bym wolała, żeby napis na naszych ewentualnych szelkach miał przynajmniej choć trochę pokrycia w stanie faktycznym, musiałabym chyba optować za napisem... gamoń.
![]() ![]() Choć z drugiej strony ponoć pies w dużym stopniu odzwierciedla właściciela, to może jakimiś małymi literami? ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Tmave Zlo
|
![]() Quote:
Z przodu: To nie jest husky I z tyłu: I nie malamut Teraz na wsi robimy z siebie dziwowisko - paniusia z pieseczkiem na spacerkach. Tyle, że pytań mniej ![]()
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]()
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
VIP Member
|
![]()
Dziś dopadło mnie głupie pytanie
![]() ![]() Poproszę o zaspokojenie ciekawości, bo mnie zeżre od środka ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]() Quote:
Na K9 Asta jest bardzo pilnowana, żeby nie ciągnąć- jeśli nie mam czasu żeby posadzić ją za każdym razem gdy napina smycz zakładam jej obrożę lub kantar. A do pracy pociągowej ma zupełnie inne szelki z innym rozkładem sił- typowo zaprzęgowe z ManMata. Jak na razie wzmocnienie instrumentalne działa nieźle ![]()
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
VIP Member
|
![]()
OK czyli jednak babski fatałaszek, coś jak wysokie obcasy - w diabły niewygodne na dłuższą metę ale wyglądają, więc je zakładamy
![]() Dzięki Ci dobra kobieto ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Chciałam te szelki kupić Lorce do tropienia, ale niestety, nie nadały się,
![]() Sklep solidny i chciał przyjąć zwrot ![]() Póki co wracamy do starych parcianych: wygodnych, choć przemakających w deszczu i dalej szukamy szeleczek idealnych... Last edited by Rona; 12-02-2011 at 15:51. |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
![]() Quote:
![]() Oto i on, szelki nam się przydadzą bo Andrzej zaczyna biegać z Bidonem.Tutaj start przy domu, dalej biegli już sami ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Ardal Conall
|
![]() Quote:
![]() A i podczas starć z innymi psami jest bezpieczniejszy, o czym mieliśmy się już niestety okazję przekonać.
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
VIP Member
|
![]()
No tak, z tą niewygodą to niefortunne porównanie, bo szelki z natury mają być właśnie wygodne (i pewnie są)
![]() Zauważyłam za to, że ten pas biegnący przez pierś jest chyba odblaskowy? I to jest zajefajne ![]() Przy okazji Kamil-dzięki za niegdysiejszy pomysł z paskiem rowerowym na obrożę, nabyliśmy dwa i są SUPER ! Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]() Quote:
![]() A szelki są szpanerskie ![]() ![]() ![]()
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]() Quote:
![]()
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]() Quote:
![]() ![]()
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Nie ma żadnych obostrzeń w kwestii kantarka. Szczególnie na górskich odcinkach, gdy trasa prowadzi dość ostro w dół ciągnący pies może grozić połamaniem nóg.
Można sobie z tą sytuacją radzić na kilka sposobów: 1) Olać połamane nogi i wykorzystać spadek terenu aby nadrobić stracony czas na wspinanie się pod górę (stosowane przez wielu ![]() 2) Powiedzieć psu "wolniej"; pies idzie wolno; 3) Odpiąć psa z pasa i przypiąć linę do obroży; powiedzieć "noga", pies idzie przy nodze; 3) Oddać psa mężowi, niech on się z nim męczy; 4) Jeżeli żadna z powyższych metod nie skutkuje, można posłużyć się kantarkiem ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|