Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 15-01-2011, 21:48   #1
Spider
Spiderwolf
 
Spider's Avatar
 
Join Date: Oct 2010
Location: Jasienica
Posts: 360
Default

Żal i szkoda csv bez papierów ,skąd go wytrzasnął ???Moż trzeba faceta przycisnąć w temacie... A jak mu to coś dziwnego ...tyłek odgryzie to będzie cyrk i atak na rasę.Głupota ludzi granic nie zna-przykre niestety.
Spider jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-2011, 22:37   #2
Kamoszka
Ardal Conall
 
Kamoszka's Avatar
 
Join Date: Jul 2008
Location: Września
Posts: 309
Send a message via Skype™ to Kamoszka
Default

Quote:
Originally Posted by Spider View Post
A jak mu to coś dziwnego ...tyłek odgryzie to będzie cyrk i atak na rasę.
Jak na rasę jak nierasowy!!! Oficjalnie będzie, że mieszaniec go zrżarł, a opinie publiczna powie że mieszanka wilka z cyzmś tam. Jestem przekonany, że słowo o csv nie padnie. Na całe szczęście posiadamy przedstawicieli dość rzadkiej jeszcze rasy, mało kojarzonej. Prędzej powiedzą, że to husky albo malamut albo stary owczarek niemiecki go zjadł niż coś co pochodzi z nieistneijącego już kraju
A jak koleś lubi mieć coś dziwnego w ogrodzie, to ciekaw jestem jak wygląda jego żona
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.
Kamoszka jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-2011, 23:19   #3
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Quote:
Originally Posted by Kamoszka View Post
A jak koleś lubi mieć coś dziwnego w ogrodzie, to ciekaw jestem jak wygląda jego żona
A to rozumiem że żony trzyma się w ogrodzie ?
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 15-01-2011, 23:46   #4
Kamoszka
Ardal Conall
 
Kamoszka's Avatar
 
Join Date: Jul 2008
Location: Września
Posts: 309
Send a message via Skype™ to Kamoszka
Default

Quote:
Originally Posted by Galicja View Post
A to rozumiem że żony trzyma się w ogrodzie ?
Może nie trzyma, ale chyba nie zakazuje się im wstępu na ogród nie?
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.
Kamoszka jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2011, 00:46   #5
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Quote:
Originally Posted by Spider View Post
Żal i szkoda csv bez papierów

CSV z tym nic wspólnego nie miały... poza tym to nie ich szkoda, bo czemu one niby winne???
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2011, 12:51   #6
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Spider View Post
skąd go wytrzasnął ???
To niestety wcale nie takie trudne.
Całkiem prawdopodobne, że jest tak jak mówi. W krajach pochodzenia rasy też jest sporo takich "hodowców", którzy postępują zgodnie ze... specyficzną etykę hodowlaną...
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2011, 22:32   #7
Kamoszka
Ardal Conall
 
Kamoszka's Avatar
 
Join Date: Jul 2008
Location: Września
Posts: 309
Send a message via Skype™ to Kamoszka
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
W krajach pochodzenia rasy też jest sporo takich "hodowców", którzy postępują zgodnie ze... specyficzną etykę hodowlaną...
Są klienci-muszą być psy. Dopóki będą zainteresowani tańszymi i bardziej dzikimi okazami, dopóty takie będą się takie rodzić.
Smutne ale prawdziwe...
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.
Kamoszka jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2011, 22:45   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Bo zamiast zaadoptować, bierze się bez pp bo taniej, a potem krzyczy, że ci co kupują z rodowowdem to snoby i nie kochają zwierzątek. Klasyk. A interes rozmnażalni kwitnie bujnym kwieciem.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 16-01-2011, 23:23   #9
marchencki
Junior Member
 
Join Date: May 2008
Location: Złotoryja/Wrocław
Posts: 149
Default

Rodowody to snobizm a odpowiedzialna opieka i partnerska relacja z psem to fanaberia bandy czubków... bo przecież pies ma być poza domem, najlepiej na łańcuchu przy budzie. Ma szczekać i rozszarpywać koty. Im więcej tym lepiej. Brak słów. Oby jak najdłużej wilczaki były 'nieopłacalnym' biznesem.
marchencki jest offline   Reply With Quote
Old 17-01-2011, 02:04   #10
Mistrali
Junior Member
 
Mistrali's Avatar
 
Join Date: Jan 2011
Location: Chorzów
Posts: 285
Default

Dokładnie. Pamiętam jak parę miesięcy temu pewien facet wypytywał mnie na wystawie o Tamlina (husky), pytał ile kosztował itp. A potem stwierdził że super bo teraz pewnie mogę go po tych wszystkich wystawach sprzedać z większym zyskiem .
Spojrzałam na niego, popukałam się w łeb i poszłam. Facet był ciężko zdziwiony no bo przecież skoro kupiłam psa z papierami to żeby na nim zarobić prawda ?
__________________
''FLECTERE SI NEQUEO SUPEROS, ACHERONTA MOVEBO''
Mistrali jest offline   Reply With Quote
Old 17-01-2011, 03:09   #11
Faolan
Junior Member
 
Faolan's Avatar
 
Join Date: Jul 2010
Location: Warszawa
Posts: 81
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
a potem krzyczy, że ci co kupują z rodowowdem to snoby.
Niestety, pewien procent posiadaczy i hodowców rodowodowych psów to SĄ snoby. A ten wątek - wybaczcie - bynajmniej nie służy poprawie tego wizerunku... To jest właśnie myślenie typowe dla snobów - ach, o ileż my jesteśmy lepsi od właścicieli tych podróbek "bez pp", tych "pseudo".... Rozumiem twoją złość, Gaga, bo ewidentnie trafiłaś na nieodpowiedzialnego kretyna - ale ty również zrozum, że na świecie jest mnóstwo ludzi, którzy też kochają psy, też są gotowi poświęcić im wiele czasu, a pomimo to nie widzą nic złego w zakupie zwierzęcia "w typie rasy". I naprawdę nie udowodnisz im, że się mylą, jeśli będziesz już na dzień dobry robić z nich wszystkich jakichś degeneratów.

I jeszcze jedno: w zachowaniu tego faceta najbardziej bulwersujące jest to, że kupił psa wymagającej rasy na zasadzie "żeby mi coś dziwnego biegało po ogrodzie". Brak papierów to kwestia drugorzędna - a tymczasem natychmiast wyrosła na najważniejszą. I to jest naprawdę przerażające...
Faolan jest offline   Reply With Quote
Old 17-01-2011, 08:50   #12
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Faolan View Post
Niestety, pewien procent posiadaczy i hodowców rodowodowych psów to SĄ snoby. A ten wątek - wybaczcie - bynajmniej nie służy poprawie tego wizerunku... To jest właśnie myślenie typowe dla snobów - ach, o ileż my jesteśmy lepsi od właścicieli tych podróbek "bez pp", tych "pseudo".... .
Obawiam się, że tą opinią krzywdzisz ludzi, którzy biorą udział w dyskusji, bo większość właścicieli wilczaków ma lub miało w domu przygarnięte kundelki i kocha/ło je tak samo jak swoje rodowodowe czeweczki. Zresztą dyskusja na ten temt toczyła się na tym forum nie raz i nie dwa. Tu masz jeden z linków; jest ich więcej, tylko nie mam teraz czasu szukać:
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1457
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 17-01-2011, 09:18   #13
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Faolan View Post
To jest właśnie myślenie typowe dla snobów - ach, o ileż my jesteśmy lepsi od właścicieli tych podróbek "bez pp", tych "pseudo"....
W czym jesteśmy lepsi?
Chyba w tym, że jeśli chcemy psa w typie rasy, nie nakręcamy biznesu rozmnażaczom, ale wolimy zaadoptować psiaka ze schroniska.
Quote:
Originally Posted by Faolan View Post
Rozumiem twoją złość, Gaga, bo ewidentnie trafiłaś na nieodpowiedzialnego kretyna - ale ty również zrozum, że na świecie jest mnóstwo ludzi, którzy też kochają psy, też są gotowi poświęcić im wiele czasu, a pomimo to nie widzą nic złego w zakupie zwierzęcia "w typie rasy".
A właśnie śmiem twierdzić, że nie rozumiesz. Tutaj nikt nie wychodzi ze stanowiska, że psy z rodowodami są w jakiś sposób lepsze od "kundelków". Po prostu czy Ci się to podoba, czy nie, produkowanie psów bez papierów niestety przyczynia się do pogorszenia ich doli i zapełnianiu i tak przepełnionych schronisk i to nas boli, a nie to co nam zarzucasz.
Quote:
Originally Posted by Faolan View Post
I naprawdę nie udowodnisz im, że się mylą, jeśli będziesz już na dzień dobry robić z nich wszystkich jakichś degeneratów
Z tego co widzę i słyszę, większość tych kupujących psy od rozmnażaczy, to nie degeneraci, ale po prostu ludzie z małą, a raczej żadną świadomością problemu. I o dziwo zdarza się, że tacy ludzie nawet pod wpływem takich "wątków uświadamiających" jak ten, zmieniają zdanie i jednak decydują się na wydanie trochę więcej kasy, choć rodowód im niepotrzebny właśnie po to, aby nie napędzać biznesu romnażaczom i nie przyczyniać się do pogarszania i tak niewesołej psiej doli.
Nawet wśród tych "snobistycznych" właścicieli wilczaków jest całkiem sporo takich (w tym pisząca te słowa), którzy mają psa tylko do kochania, a rodowód tak naprawdę do niczego im niepotrzebny.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 17-01-2011, 10:20   #14
Macia
Junior Member
 
Macia's Avatar
 
Join Date: Nov 2005
Posts: 154
Default

Ja również zgadzam się z przedmówcami i dodam od siebie, że widzę bardzo dużo tych psów w typie rasy, nie w kochającym domu, ale w schronisku. Czy jestem snobem nie wiem, na 3 psy (niedawno 4) mam jednego psa z papierami. Sama kiedyś zrobiłam błąd i kupiłam psa z pseudo. Teraz nie powtórzę tego. Koleje psy będą albo ze schroniska albo z papierami. Nie przeczę, że pewnie większość dba i kocha swoje psy w typie rasy, ale wiem że kupowanie psów z takich miejsc to nakręcanie interesu. Czwarty rok jestem wolontariuszką w schronisku, od ponad roku mamy DT dla szczeniaków (dotychczas miałam ich 25). Myślę, że przynajmniej 1/3 szczeniaków była niesprzedana z pseudo. Miałam spaniele, jamniki, amstaffy, wszystkie albo porzucone w okolicach schronu albo nawet wrzucane górą (dziwie się że to przeżyły). Trafiają do schronu suki wymęczone po wielu miotach, ale i młode psy w typie z którymi ludzie sobie nie poradzili. Kiedyś to były Husky i Owczarki, teraz Goldeny i Labradory (oraz wiele innych w typie). W zaprzyjaźnionym przytulisku na ok. 40 psów 5 to Husky!! Nie chodzi mi o to, że ludzie, którzy kupują z pseudo są źli, ale często nie mają świadomości, że źle robią i do czego się przyczyniają. Takim, którzy się upierają radzimy, by przyszli do nas i zobaczyli ile takich psów w typie czeka na dom.
Wiem, że nie napisałam nic nowego dla większości, ale może takie "obrazowe" napisanie coś da.
Macia jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 22:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org