Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 12-09-2010, 14:37   #1
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

K**** a wiec tak -Gosc prowadzi mini zoo w Lisznej koło Cisnej.Co do suki to ma ona 3 lata i jest z tej k********j pseudo chodofli z
Wieliczki , została pokryta psem ze Słowacji (ma mi podesłac stronkę do hodowli) szczeniaki sa z maja i jak mi powiedział BARDZO MIŁY pan jedna sunia pojechała aż do Gdańska, jakieś koło Poznania, a dwa na Słowacje.
Na zdjeciu jest matka.W całej Polsce jest tylko koło 200 sztuk tej rasy,rasa jest bardzo łagodna, dlatego pogranicznicy sobie z niej zrezygnowali, bo im eksperyment nie wypalił, a było to na Słowacji.Cena taka wysoka bo jest to połowiczna cena jaką proponują hodowcy.A i musiał przeczytac jaka stronę hodowlaną bo znajome mi się zdawało to co mówił że zawsze chciał mieć wilka.I chętnie zaprasza na obejrzenie zwierzat.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 14:40   #2
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

mam strone hodowli http://wolfdogs.wbl.sk/ i co?? Jak cos to nie ja.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 14:58   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

No tak, widać, że gość "coś tam" wie. Zinterpretował na własny użytek i radośnie rozwija drugi obieg rasy, żerując na totalnej głupocie ludzi, którzy chcą mieć przysłowiowego "blabadora" za 700 zł. Swoją drogą, jak na kundelki to cena mocno wyśrubowana
Przypomina mi się awantura o polski miot bezpapierowych po-wilczaków, gdzie było kilkakrotnie pisane, że w takich pojedynczych, pozornie "niewinnych" przypadkach zaczyna się rozwijać efekt skali, bo szczeniaki z takiego lewego miotu pójdą do dalszego rozmnażania bez jakiejkolwiek kontroli. I stało się, było do przewidzenia
Z drugiej strony, jeśli prawdą jest słowacki reproduktor (btw: to jest hodowlany pies, ojciec naszej forumowej Astarte! jakoś nie chce mi się wierzyć, że hodowcy ryzykowaliby własną reputację, może w ogóle o niczym nie wiedzą? a facet bez pytania podaje ich namiary?) - jakikolwiek, to można tylko pogratulowac kolejnemu kretynowi, który własne ułomności i kompleksy leczy potencją psa i pozwala aby ten krył wszystko co się rusza
Ta obsesja jest chyba gorsza od imperatywu rozmnażania "mojej najcudowniejszej pod słońcem suczki"
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 15:31   #4
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

http://imgpe.trivago.com/uploadimage...5341965_l.jpeg
http://imgpe.trivago.com/uploadimage...341949_mx.jpeg
http://imgpe.trivago.com/uploadimage...6720987_l.jpeg
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 15:37   #5
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

właścicielkę Cezara miałam okazję poznać na obozie i nie wydaję mi się, żeby się na to zgodziła ale różnie bywa...
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 16:44   #6
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Ciekawe...
Gdansk powiadasz? Moze uda sie w jakis sposob "dorwac"...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 12-09-2010, 17:53   #7
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Kurczę, mnie szczęka opadła! Jak tylko wrócę do domu napiszę do Jany czy to prawda... Dziewczyna co prawda bardziej zajmuje się rodeo i końmi, ale też jest mi ciężko uwierzyć żeby się zgodziła na lewe krycie...
Cezar może nie jest najpiękniejszym psem, ale ma ciekawy rodowód i aż szkoda by go było na bez papierkowe krycia....
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 16:54   #8
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Wlasnie tak sobie to czytam....

Quote:
Originally Posted by Miru View Post
Na zdjeciu jest matka.W całej Polsce jest tylko koło 200 sztuk tej rasy,rasa jest bardzo łagodna.
Rasa lagodna, a suke dostal, bo poprzednia wlascicielka oddala ja z powodu agresji....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 17:21   #9
Elentia
Junior Member
 
Elentia's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Location: Rataje /Wrocław
Posts: 137
Default

kurcze, smutny jest fakt (o ile to prawda), że nawet hodowcy nie dbają o dobro rasy...

nie mogę też nie skomentować postawy agat, nie rozumiem, rasę wybiera się z powodu jakiś predyspozycji, charakteru, wyglądu, użytkowości, rodowód jest niejaką gwarancją, a raczej zwiększa prawdopodobieństwo, że charakter i zdrowie będzie poprawne. Jak można wydać ciężko zarobiony grosz na psa z niewiadomego źródła, i to jeszcze wiedząc, że suka była agresywna !!!!

a matka natura wiele potrafi znam właścicielkę mixa bokser / labrador: głowa laba ale tył zdecydowanie po ojcu
Elentia jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 17:46   #10
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Mnie nie zależało na rodowodzie. Nie zamierzam wystawiać swojego psa. Mam go po prostu dla siebie.
Hehe, czekalam na ten tekst (Margo, a nie mowilam?)

Norma z takim okresleniem. Dlatego osobiscie przez takie poglady boje sie, do kogo pojda wilczaki i co ogolnie stanie sie z ta rasa...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 18:35   #11
agat
Junior Member
 
agat's Avatar
 
Join Date: Sep 2010
Location: Dąbrówka k. Poznania
Posts: 6
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Rasa lagodna, a suke dostal, bo poprzednia wlascicielka oddala ja z powodu agresji....
Hmm… nie wiem „Z Peronówki” jak ci na to odpowiedzieć. Jesteś hodowcą a więc wychodzę z założenia, że znasz z autopsji pieski świat. Każdy pies jest inny. Jego zachowanie kształtuje człowiek i otoczenie, warunki w jakich żyje, czego doświadcza. Możemy mówić o predyspozycjach rasowych ale nie gwarantuje ona charakteru. „Wilczakowe” charaktery są różne i są one klasyfikowane. Na stronie hodowlni z Peronówki, we wzorcu rasy agresywność jest na liście wad dyskwalifikujących. Może to był powód oddania suczki? Mimo, że wobec mnie nie przejawiała agresji była agresywna wobec dwóch mężczyzn stojących przy jej wybiegu.

Czytając Wasze wypowiedzi w tym wątku zaczynam się gubić. Raz czytam o podejrzeniu kradzieży zdjęć, drugi raz o skundleniu.
Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
I podobnie jak nieprawdziwy jest namiar na "ojca " szczeniąt, nieprawdziwe mogą być zdjęcia- jak najbardziej ładnych i prawdziwych czw Stąd moje podejrzenia o kradzież zdjęć. Zastanawiam sie czy nei warto byłoby dac te zdjęcia na fora w innych językach i spytać, czy ktoś nie rozpoznaje swoich maluchów.
Miru wspominała o jakiejś „hodowli” spod Wieliczki. Chętnie poznam więcej faktów z historii tej hodowli.

Quote:
Originally Posted by Elentia View Post
(…) nie rozumiem, rasę wybiera się z powodu jakiś predyspozycji, charakteru, wyglądu, użytkowości, rodowód jest niejaką gwarancją, a raczej zwiększa prawdopodobieństwo, że charakter i zdrowie będzie poprawne.
Dla mnie Elentio rodowód nie stanowi gwarancji dobrego zdrowia czy charakteru. Nie wiem jak jest dzisiaj, ale przed laty rodowód otrzymywały tylko pierwsze cztery szczenięta w miocie. Reszta już nie. Miałam w swoim życiu dwa rodowodowe psy, kilka rasowych bez rodowodu i kilka mieszańców. Żadnego ze swoich psów nie wystawiałam i nigdy nie to było moim celem. Owszem, decydując się na wybór rasy kieruję się opisem predyspozycji charakterologicznych. Ważne jest dla mnie abyśmy (pies i ja) czerpali radość z wzajemnych aktywności a nie męczyli się ze sobą.

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
Hehe, czekalam na ten tekst (Margo, a nie mowilam?)

Norma z takim okresleniem. Dlatego osobiscie przez takie poglady boje sie, do kogo pojda wilczaki i co ogolnie stanie sie z ta rasa...
Narvana co ma wnieść w dyskusję Twoja aluzja? Skonkretyzuj swoją wypowiedź.
agat jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 19:07   #12
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Na stronie hodowlni z Peronówki, we wzorcu rasy agresywność jest na liście wad dyskwalifikujących. Może to był powód oddania suczki? Mimo, że wobec mnie nie przejawiała agresji była agresywna wobec dwóch mężczyzn stojących przy jej wybiegu.
Czytalas moze podobny temat tu na forum? Kilka lat temu byl miot wlasnie po takiej suczce (tez z okolic Krakowa) i tez byli tu wlasciciele szczeniakow po niej. Suczka nie miala praw hodowlanych wlasnie z powodu agresji.... I pewnie tez wiesz jakie bylo tego zakonczenie - zaden z tych psow nie jest juz u swojego wlasciciela, bo wszystkie zostaly oddane. Dwa wyladowaly w schroniskach, po reszcie sluch zaginal. Powod... zawsze ten sam - rzucanie sie na ludzi, w tym wlascicieli bez zadnego powodu...
Na serio jest powod dla jakiego psy niepoczytalne sa wycofywane z hodowli....

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Owszem, decydując się na wybór rasy kieruję się opisem predyspozycji charakterologicznych. Ważne jest dla mnie abyśmy (pies i ja) czerpali radość z wzajemnych aktywności a nie męczyli się ze sobą.
Teoria dobra. Pytanie: predyspozycje jakiej rasy bedzie miala Twoja sunia? Wilczaka? Owczarka? moze w jej zylach plynie krew huskiego? Nie ma mowy w tym wypadku o predyspozycjach jakiejs rasy: jest ruletka....rosyjska.

Quote:
Originally Posted by agat View Post
Quote:
Originally Posted by agat
Mnie nie zależało na rodowodzie. Nie zamierzam wystawiać swojego psa. Mam go po prostu dla siebie.
Narvana co ma wnieść w dyskusję Twoja aluzja? Skonkretyzuj swoją wypowiedź.
Chodzi o to, ze pewne zwroty zawsze sa takie same... Pojawiaja sie w tych samych sytuacjach.
Rodowod nie ma NIC wspolnego z wystawami. Rodowod ma czlowiek DLA SIEBIE. Jest jedynie potwierdzeniem, ze dany pies jest rasowy. Ze jego rodzice, dziadkowie, pradziadkowie(...) byli wilczakami. Rodowod nie zmusza do wystawiania, szkolenia czy hodowanie. Po prostu jest.....
To jest cos czego niestety nigdy nie bedziesz pewna - hodowca Twojej suni kreci na calego. A jedyna hodowla w Polsce jaka miala w tamtym rejonie wilczaki to hodowla tej pani-handlary, ktora sprowadzala rowniez szczeniaki z Czech - wlasnie te mieszance (gdzies na forum powinien byc o niej temat, bo oglaszala sie w gazetach publikujac fotki szczeniat, gdzie tez bylo widac, ze maja domieszke ONow - potem w schroniskach w Krakowie pojawialy sie wlasnie podobne psy).
A ta linia grzbietu i katowanie Čárki na serio wskazuja, ze nie jest to czysty wilczak....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 17-09-2010 at 19:09.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 19:29   #13
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Co prawda nie mam żadnych zdjęć Miruśki , oczywiscie nie była wilczakiem , ale tak dla sprostowania opisze jak wyglądała .Nie była wilczakiem , nawet w swoim jak by to powiedziec ,,rodowodzie'' nie miała wilczaka.Była po prostu mieszańcem Husky i ONa. Miała postawe ONa choć zabrakło jej typowego kątowania , właśnie dzięki Husky. Sierść odziedziczyła po matce ale tylko kolorem ,bo co do jej obfitości to bardziej po owczarku tak samo głowa.Więc matka natura potrafi kombinować, bo gdybym wcześniej nie spotkała się z rasą wilczaka, to pewnie teraz chodziła bym jak paw ,bo mam wilka ( szczególnie zimą) w typie włoskim.*

* te na przedłużonym włosie.
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy

Last edited by Miru; 17-09-2010 at 19:32.
Miru jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 19:15   #14
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Nie istnieje co takiego jak mądry głupek, tak samo jak pies rasowy bez rodowodu. Mając prze tyle lat psy, powinnaś była zainteresować się choć odrobinę losem tych wspaniałych zwierząt, zamiast spełniać tylko własne zachcianki. Za każdym razem, jak popatrzysz na swoją ukochaną sunię, pomyśl, że swoim uczynkiem, jednym ruchem ręki, przyczyniłaś się do cierpień uwięzienia, głodzenia, powieszenia w lesie, wyrzucenia z samochodu...przynajmniej kilku innych psów. Bo tak właśnie działa haniebny proceder rozmnażania psów, który dumnie wsparłaś. Trzeba nie mieć sumienia aby przyczyniać się do czegoś takiego;/
Cała historia tego miotu to stek kłamstw, Twoich kilka wypowiedzi też musiało być zweryfikowanych.. zastanawiam się więc czy prawdą jest "odpowiedź" Jany. Z całą pewnością warto to zweryfikować.


Zastanawiam się dlaczego wybrałaś wilczaka, skoro Twoja wiedza na temat psów, hodowlanek, rodowodów jest tak mizerna?

A do uwagi Narvany brakuje mi tylko stwierdzenia, że jesteśmy bandą snobów i nie kochamy kundelków
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 19:48   #15
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Za każdym razem, jak popatrzysz na swoją ukochaną sunię, pomyśl, że swoim uczynkiem, jednym ruchem ręki, przyczyniłaś się do cierpień uwięzienia, głodzenia, powieszenia w lesie, wyrzucenia z samochodu...przynajmniej kilku innych psów. Bo tak właśnie działa haniebny proceder rozmnażania psów, który dumnie wsparłaś. Trzeba nie mieć sumienia aby przyczyniać się do czegoś takiego;/
To jeszcze inny aspekt tej sprawy....

Sorry, ale jak sie oglada takie zdjecia rodem z albumow o Oswiecimiu to noz sie w kieszeni otwiera...

Buda z przeswitami nie chroniaca szczeniakow przed niczym. Ogrodzenie pod napieciem, aby sie szczeniaki nie "rozlazily"...
Biedna suka, ktora jest ZWIERZECIEM STADNYM zamknieta na obskurnym wybiegu, "sprzedawana" jako wilk...





W schroniskach psy maja O NIEBO lepsze warunki...

Wybacz agat, ale kazdy, kto ma choc troche wspolczucia dla psow, kto posiada choc troche empatii na taki widok powinien brac nogi za pas. A nie nakrecac taki biznes....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2010, 20:51   #16
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

No i Margo ladnie za mnie odpowiedziala

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
A do uwagi Narvany brakuje mi tylko stwierdzenia, że jesteśmy bandą snobów i nie kochamy kundelków


Jesli cos jeszcze ode mnie: zle, ze sa rozmnazane wilczaki bez papierow, zle, ze takie rzeczy sie dzieja po prostu.
Ale jakby nie bylo: Agat-zycze Tobie wspanialych chwil z nowym przyjacielem, nowych super przygod, ciaglego zdrowia i jak najmniej problemow

Bo, mam nadzieje, ze niektorych slow nie odbierasz zbytnio do siebie. Blad zrobil przede wszystkim "hodowca". A Ty kupilas psa... Co do kupna i calej reszty; po co dyskutowac? To sie nie przedyskutuje... A teraz najwazniejsze sa szczeniaki...
Wiesz moze, jak trafila reszta? Czy w ogole poszla do nowych domow?

Mam tylko nadzieje, ze jesli chodzi o bieszczadzkiego hodowce, nie ujdzie to jakos bez echa. Zalezy mi (i pewnie wiekszosci osobom na tym forum, lub tylko czytajacym) na rasie bardzo mocno. A dla rasy takie skoki w bok sa zlem, nie dobrem.
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 12:42.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org