![]() |
![]() |
|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Tym bardziej, ze to nie sa wilczaki lzejszego "wilczego" typu, ktore z zasady sa lekko podkasane, ale o psy w ciezszym "staroczeskim" typie, ktore "naturalnie" sa psami ciezkimi i masywnymi... W sumie to zastanawiam sie, czy to nie jest powod tego odchudzania "na sile"... Sedziowie coraz lepiej znaja rase, coraz wiecej z nich wie, ze CzW nie maja byc ciezkie i masywne, z duzymi klatkami i wiszaca skora... I kto ma standardowego wilczaka ten sie tym nie przejmuje... Ale kto ma wilczaka "staroczeskiego", czyli ciezkiego i owczarkowatego ten jedynie stosujac drakonskie diety moze (probowac) upodobnic psa do typu wymaganego przez wzorzec...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
A ja bym upatrywała to szczególne wychudzenie i brak wyrobionej masy mięśniowej w zupełnie czymś innym ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]()
Jeśli chodzi o zdjęcia, to nie ja je robiłam.
... Magda: dziękuję za zdjęcia i fajne, przypadkowe spotkanie. Muszę przyznać, że Liszkam jest coraz piękniejszy i fantastycznie przyjazny -z Lailą fajnie się bawił bez najmniejszych oznak strachu -to ładnie zsocjalizowany wilczak. ![]() ... Wracając do tematu: mam wrażenie, że takie przedstawienie mojej suki jest na zasadzie "gdy się chce psa uderzyć, to kij się zawsze znajdzie". I tym się różnię od osób pokroju Basieka: dla mnie wszystkie psy są piękne. A dlaczego? Bo są piękne i najkochańsze na Świecie dla swoich właścicieli. I tak, moim zdaniem, powinniśmy podchodzić do innych psów. Szkoda, że nie pamiętamy też o jednej podstawowej rzeczy: nasze psy, jak my, mają też dobre i złe dni. Pamiętam wystawę w Olsztynie /i na Litwie/, gdy Laila nie była sobą. Przed wystawami zaczęła wić gniazdo, zrobiła się dzika, przestraszona, ale i łasząca się "nienaturalnie". Była łagodniutka, jak nie "alfa". W Olsztynie prawie nas zdyskwalifikowano, bo schowała się za Męża i nie chciała pokazać zębów. Na Litwie miała napady agresji i strachu. Dziękuję, że nie znalazł się wtedy nikt /pokroju Basieka/, kto chciałby i mógłby internetowo "zniszczyć" mojego ukochanego psa. Tak też jest ze zdjęciami: zwykle robię selekcję robionych przez siebie zdjęć i przekazuję do wklejenia te najlepsze wszystkich psów. Obecne zdjęcia przekazałam Ssmokowi bez selekcji, takie jakie otrzymałam od Magdy. ... A moje złośliwości teraz są REAKCJĄ, a nie rozpoczęciem wojny. Bo wydaje mi się, że nie powinniśmy przechodzić mimo takich zachowań -mamy prawo i obowiązek się bronić przed zwykłym chamstwem oraz prymitywnymi "jazdami" podyktowanymi niską samooceną i zawiścią. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]()
Puchatka, ale masz.....
Fakt bronić się trzeba, ale sama z autopsji wiem, że po pewnym czasie przychodzi zwyczajowa zlewka na ludzkie przytyki. Najważniejsze aby cieszyć się rasą i swoimi ukochanymi psiakmi, bo dobrych relacji ze swoim psem nie jest w stanie nikt z obgadywaczy i opluwaczy popsuć ![]() to wilczak, a z nim różnie bywa ![]() P.S. Fajowy futrzak, ta Twoja dziewucha |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
I swiat internetowy, gdzie kazdy moze pisac co chce nawet jesli sa to bajki z mchu i paproci i kreowac wlasna rzeczywistosc... I mozna by go zostawic w spokoju gdyby nie prosty fakt, ktory powoduje, ze powstaja powiedzenia: "Długo powtarzane kłamstwo staje się prawdą." czy chocby "Mądry głupiemu ustępuje i dlatego ten świat tak wygląda." Zbyt czesto glupoty wypisywane w internecie maja wplyw na srodowisko wilczakowcow. Dlatego jestem zdania, ze mozna je tolerowac, ale do pewnego stopnia... I reakcja Puchatka wcale mnie nie dziwi... Nie jest pierwszym wilczakowcem, ktoremu droga konkurencja z umiechem podawala dlon, aby potem za plecami, na internecie pojechac na calego... I nie widze zadnego powodu, aby cos takiego tolerowac... Teraz dwa zdania, aby moja wypowiedz byla zrozumiala i dla "tamtej" grupki: Nie ma problemu jesli ktos mamrocze po piwie. Problem pojawia sie, gdy ktos mamrocze na co dzien bez niego... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Dorosly pies bez wyrobionej masy miesniowej moze oznaczac brak normalnego treningu - to raz. Pies dorosly o wygladzie psa zabiedzonego moze oznaczac jakas chorobe - to dwa. Brak wynikow badan HD u suki 5–letniej (mimo wczesniej gromko zapowiadanych badan i planow hodowlanych), w sytuacji przeswietlonych pozostalych psow z miotu (jak i drugiej suczki tej wlascicielki) moze nasuwac pewne przypuszczenia - to trzy. I jakby powiedziała Tekla z Seksmisji… "To dwa, raz i dwa to trzy, a trzy oznacza tajemnice"... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|