![]() |
#31 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Ale mają ubaw.
![]() A mój Łowca jakiś "nienormalny" jest, bo on się brudzić nie lubi. Kałuże obchodzi dookoła, albo przeskakuje, a jeśli są zbyt duże, jest wtedy bardzo niezadowolony, że musi do nich wchodzić. Trzeba to uwzględnić, gdy jedzie się z nim na rowerze na smyczy, bo przejeżdżając blisko kałuży, wiadome jest, że będzie chciał ją ominąć. ![]() Charakterystyczne jest, że gdy bawi się np. z Astarte, czy jak jakiś czas temu z dwoma Aszczurami; panny taplały się w strudze, a ten skakał za nimi z jednego brzegu na drugi. Cóż, ma to jednak swoje dobre strony (oprócz być może czystszegp samochodu); jak się z nim idzie jakimś błotnistym terenem, wystarczy podążać jego śladem, aby miec możliwe najmniej zabłocone buty. ![]() Gdy spacerujemy razem z Magdą i Astarte, mamy niezły ubaw; Astarte nie przepuści ŻADNEJ wodzie, nieważne czy brudna, czy czysta, a Łowca jest jej dokładnym przeciwieństwem. ![]() Last edited by Grin; 08-06-2010 at 09:17. |
![]() |
![]() |
|
|