|
![]() |
#1 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
Hehehe, ciekawe czy zdarzały już się przypadki ucieczek zwierząt z klatki w luku bagażowym
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Ktoś (wyglądał na obeznanego z tematem) mówił mi, że problem też (przynajmniej dla niektórych) polega na cenie. Bo ponoć w luku bagażowym normalnie jest BARDZO zimno. Tak zimno, że nawet w przypadku wilczaka trzeba płacić sporo kasy za specjalne ogrzanie tego luku.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Serio? Ja slyszalam, ze zwierzeta maja swoj luk, ktory jest klimatyzowany.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
No mysle, ze spora czesc psow przed lotem (tak dlugim) dostaje jakis srodek na uspokojenie? (mowie- we wlasnym zakresie)
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() Pomieszczenie do przewozu zwierząt nie jest zwykłym lukiem bagazoym - to specjalne, ogrzewane miejsce do którego ma dostęp stwerdessa, która może podać zwierzęciu wodę czy środek uspokajający... Tak przynajmniej jest w renomowanych liniach, np. Lufthansie Myślę, że Magda zna sie na tych sprawach lepiej i jej informacje (jako profesjonalistki ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|