|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ha! Utrafiłaś w sedno.
Na początku był grzeczny; nie interesował się stołem, ani blatami kuchennymi, a my z żelazną konsekwencją przestrzegaliśmy zasady, żeby nie dawać mu ani okrucha przy stole lub przy blacie. Niestety szybko się to zmieniło - podejrzewam, że za sprawą kota, który bezczelnie maszeruje po wszelkich meblach. No w końcu który wilczak by to zniósł? Z tym że po czasie okazywania mu, jak bardzo jesteśmy niezadowoleni z takiego zachowania, przyjął zasadę, że "poluje" głównie, jak nas nie ma w kuchni. Rzadko mu się co prawda udaje, bo też jesteśmy przewidujący, ale to że wcześniej się parę razy udało, zrobiło swoje. I nawet spróbowaliśmy zastosować odmianę tego, co radziła Gaga z tą puszką; mianowicie szynka na blacie przymocowana do całego zestawu garnków, pokrywek itp. Taaaaa, pierwszy złapał się w pułapkę kot; dorwał się do szynki, piramida spadła, narobiła rumoru, kot uciekł. Przyszedł Łowca, podniósł spokojnie szynkę z podłogi i zeżarł... (znaczy to wszystko trwało ułamek sekundy Chyba Łowca zaczenie w najbliższym czasie warować przy kocim żarciu i przy różnych innych rzeczach, a potem będziemy sobie dłuuuugo patrzeć w oczy. |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Próbowałam parę razy udawać, że idę do łazienki, nawet puszczałam wodę i się rozbierałam, ale ona i tak zawsze wie Nie mówiąc już o tym, że opanowała ciche wyjadanie z misek więc jak jestem w jakimś miejscu gdzie nie widzę kuchni(mam ten plus, że z większości miejsc w mieszkaniu ją widzę, bo jest otwarta i na środku) Astarte z lubością pałaszuje kocie jedzenie. I doszłam w końcu do tego, że czego oczy nie widzą tego sercu nie żal, a przynajmniej nie trzeba wyrzucać zeschniętej kociej karmy |
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Quote:
![]() ![]() Kino ! Normalne kino! Animal planet może się schować
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Przekonanie wilczaka, ze ścierwo nie jest fajne jest bardzo trudne. Jednak udało mi się znaleźć dla Astri coś bardziej atrakcyjnego - surowe żołądki wołowe z zawartością. Co prawda po rozmrożeniu tego smakołyku trzeba wietrzyć mieszkanie, niemniej ze względu na skuteczność warto stosować
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Ardal Conall
|
Quote:
U nas (Ardala) jak pojawiało się zainteresowanie kupą, podawaliśmy Ardalowi Rumen Tabs i momentalnie kupa stawała się dla niego równie nieatrakcyjna jak dla nas I nie trzeba wietrzyć przy tym mieszkania, co chyba jest atutem tej metody
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
wilczakowa mamuśka ;)
|
Quote:
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
|
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Quote:
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Kilka tygodni temu wracałam z Lorka ze spaceru przez park, gdzie spotkaliśmy ulubionego boksera, Bruna. Puściliśmy psy luzem (wbrew przepisom
Kiedy uświadomiłam sobie, że w ten sposób tylko ją nakręcam, stanęłam i zaczęłam patrzeć w innym kierunku... Po chwili Lorka też stanęła. Wtedy utkwiłam oczy w jej ślepiach i wydałam najlepiej opanowaną komendę, czyli SIAD. Sucz, ku mojemu zdziwieniu ... usiadła. Dodałam ZOSTAŃ i spokojnie, ale zdecydowanie zaczęłam iść w jej kierunku. Kiedy byłam dwa kroki od niej pomyślałam, że pewnie zaraz mi śmignie, więc na wszelki wypadek powtórzyłam "zostań". Wzięłam za obrożę (ona wciąż z wiewiórką, bardzo duma z siebie Teraz przynajmniej na pewno wiem, że szkolenie ma głęboki sens i nie jest tylko sztuką dla sztuki, choć może się czasem tak wydawać! |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
|
|
|
|
|
![]() |
|
|