Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-03-2005, 11:15   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Re: Splyw Nysa....

Quote:
Originally Posted by Agnieszka
Kurcze... super! Jak Wam to się udalo? pracuję z Vargiem codziennie (noo, prawie), jak nie na placu szkoleniowym to w domu, jednak u mnie trudno z tym, żeby na długo gdzieś został i czekał jak skała...
Akurat Jolly i Belka leza, bo tak zostaly nauczone. Balrog lezal grzecznie, choc on dopiero pobiera lekcje, ale w ten dzien nasladowal dziewczyny. A Ali - musiala zostac, bo sama przeciez nigdzie nie pojdzie. Dodatkowo Bure wyczuwaly nasza zadze mordu, wiec to byl kolejny element zachecajacy....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org