|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#3 | |
|
VIP Member
|
Quote:
WIZYTA U HODOWCY + mozna zobaczyc gdzie zyja maluchy, w jakich warunkach sa trzymane + maluchy nie sa wystawione na stres zwiazany z przegladem (a to czesto "niezla jazda") - na przeglad trzeba sie umowic - bywalo tak, ze szczeniaki byly przenoszone wraz z matka z brudnej stodoly "na pokoje" - za wizyte komisji trzeba zaplacic - bywaly zarzuty, ze przeglad byl "ustawiony" Dlatego u nas w zasadzie odeszlismy od odwiedzania hodowcow (choc wyjatkowo robimy tez przeglady u hodowcow, ale to rzeczywiscie wyjatki). I to hodowcy przyjezdzaja do oddzialu: WIZYTA W ODDZIALE + kazdy moze przygladac sie przegladowi, odpada wiec ewentualny zarzut, ze cos zostalo ukryte + latwo w ten sposob szkolic nowych (przyszlych) kierownikow sekcji/asystentow, bo w sezonie mamy po kilka przegladow dziennie - roznych ras - teoretycznie nie wiemy gdzie zyja maluchy, ale ich futerka maja to do siebie ze CZUC gdzie przebywaly. No i co tu duzo gadac - szczeniaki z "kochajacych rodzin" sa kompletnie inne, inaczej zachowuja sie na przegladach, niz te wyciagniete z budy. Na przegladzie sprawdza sie takze stan szczeniakow - jest z nami pani weterynarz - jesli widac, ze sa w zlym stanie, zarobaczone, to wstrzymuje sie wydawanie metryk, a komisja robi sobie wizyte w hodowli (+ ogolnie rozeznanie tematu) Kazdy oddzial ma swoj "styl" prowadzenia przegladow. Ale bez wzgledu na to, gdzie jest on robiony to wynik ma byc taki sam - szczegolowy opis kazdego szczeniaka z wymieniemiem jego (ewentualnych) wad anatomicznych.
__________________
|
|
|
|
|
|
|