|
|
|
|||||||
| Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2007
Location: E 21:1'10.10" N 52:17'22.07"
Posts: 44
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Z całym szacunkiem dla Angels i Asaurusa i ich wiedzy i osiągnięć - ja nie byłbym taki szybki w 'docinaniu' Marcinowi samemu mieszkając w mieście i nie mając żadnego doświadczenia z życiem z psem (a już w szczególności z wilczakiem) w takich warunkach jakie ma Marcin. Mi Ciri raz jako jeszcze smarkula zupełna poleciała za sarną i wiem że to jest zupełnie inne niż mieszkanie na osiedlu.
Teoretyzować jest fajnie i łatwo.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wiewiórka Wredna
|
btd, ja nikomu nie docinam. Docina się ze złośliwości i zwykle w złej woli, a ja stwierdziłam fakty - pies nie powinien się tak zachowywać, prawda? Baaj wcale nie jest mądrzejszy ani grzeczniejszy i np. w tym momencie ćwiczymy cały czas ignorowanie kotów - przecież każdy to Selawi. Teraz tylko od naszej pracy zależy, czy Baaj na widok kota będzie dostawał głupawki, czy raczej wróci do poprzedniego etapu, kiedy koty mogły mu biegać przed nosem. W mieście są jedne rzeczy, na wsi inne, ale praca z psem pozostaje pracą z psem. Wiadomo, że wszystko zależy od jednostki, czasu, metod, a czasem zwyczajnie od możliwości psiaka, ale ja wyznaję teorię, że we wszystkich sytuacjach znajdzie się z psem kompromis. Nie zawsze taki jak byśmy najbardziej chcieli, ale zawsze jakiś. Jeśli to jest złośliwość, to ja nie wiem, czym są niektóre wpisy na tym forum w innych tematach.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
![]() |
|
|