Warszawa, międzynardowa, 10-12.7.2009

[shaluka]

Tak ogólnie wyniki klarują się następująco (możliwe pomyłki, jak coś proszę mnie poprawić, ale ja wczoraj miałam naprawdę zakręcony dzień, nawet jak na mnie ):
Szczeniaki:
1. Gisotsu Crying Wolf WO NAJLEPSZE SZCZENIE W RASIE
2. Mantus z Peronówki WO
Pośrednia
1. Cvako od Starkej DOSK. CWC
Otwarta
1.Czambor z Vlciho Dubu DOSK. CWC
2. Ilmarinien Girios Dvasia DOSK.
Championów
1. Eury z Peronówki DOSK. CWC, CACIB NAJLEPSZY DOROSŁY PIES W RASIE
2. Ali Dębowa Sfora res. CACIB
Weteranów
1. Clif od Bulizniku CS DOSK. CWC NAJLEPSZY WETERAN
(NIE WIEM KTO MA RES. CACIBA)
Sunie
Szczeniąt
1. Fenela Braterswo Wiczaków WO
2.Freya Braterstwo Wilczaków WO
3. Morrigan z Peronówki WO
Młodzieży
1. Lahatiel Grios Dvasia DOSK. ZWYCIĘZCA MŁODZIEŻY, NAJLEPSZY JUNIOR
? Laila Grios Dvasia
? Tasja Eden Severu (nie wiem jak tu było konkretniej... wybaczcie)
Pośrednia
1. Enfys Braterstwo Wilczaków DOSK. CWC, CACIB, NAJLEPSZA SUKA W RASIE, BOB
2. Laudaj Grios Dvasia DOSK.
Otwarta
1. Jadiel z Peronowki DOSK. CWC, RES. CACIB
2. Cintra Wilk z Polskiego Dworu DOSK.
3. Ishtar z Peronówki DOSK. (śpioch wystawy)
Championów
1. Ginger Dakmat CS DOSK, CWC
2. Calanthe Wilk z Polskiego Dworu DOSK.
3. Iowa Eden Severu, DOSK.
4. Barsabel Wilk z Polskiego Dworu DOSK
I to chyba wszystko.. Nie wiem jak tam na BIS-ach w grupie, wiec jak cos dodajcie proszę.
GRATULUJE WSZYSTKIM!
Ja uważam, że ta wystawa to było moje, właściwie Gisa, oooogromne zwycięstwo, bo stawka była naprawdę duża jak na szczeniaki w Polsce, to raz, dwa były naprawdę świetne psiaki i trzy: pięknie mi się pokazał, dal bez najmniejszego problemu obmacać jąderka, dal sędziemu samemu zajrzeć w ząbki, choć ostatnio strasznie nie chciał W OGÓLE ich pokazywać. Ponad to uwielbiam jego luuuz na wystawie, choć na ringu bywa kłopotliwy z tym swoim siadaniem i .. leżeniem Choć to rozumiem, z lasu gdzie największe upały nie są tak dotkliwe, z cienia i trawki zabrane na taki koszmarny stadion.. No ale za to socjal na 102 i potrenowanie jazdy samochodem, w druga stronę, nawet nie było ślinotoku!
Co do Ish... kto ja zna ten wie, sam sędzia zauważył, ze sunia bardzo ładna, choc mocna i niestety ale całkiem ociężała, śpiąca na ringu, ale u niej to norma w halach i w takie upały.

Chciałabymtez wszystkim podziękować za spotkanie, rozmowy, sesje zdjęciową , wspólna kawkę i znoszenie mojego ADHD a co poniektórym za chwilowe wakacje od smyczy w dłoniach Baardzo miło było mi również poznać przesympatycznych właścicieli Łady, ślicznotki z E-miotu z Braterstwa Wilczaków, Łycka, jak i nowych właścicieli małych D- z Polskiego Dworu.

Teraz znikam, bo w domu mam mały sajgon: Tym,dwa male koty i psiaki, ktore zastanawiaja się co jest grane