|   |   | 
| 
 | |||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  | 
|  09-12-2008, 12:50 | #1 | 
| Moderator |   
			
			Ja to najpierw powiedzialam by- ze najpierw trzeba zobaczyc samemu, a potem gadac o sifu do kolana. jesli juz gadac o zlech hodowlach to mysle ze ich jest wieciej niz ten Radov dvor. moze najpierw liste zrobimi? Moze najpierw trzeba ustalic co jest dobro dla psa a co nie? moze komus smiesne wygliada trzymanie psa w domu i spanie z nim, innym trzymanie psa w kojcu czy na lancuchu. | 
|   |   | 
|  09-12-2008, 13:03 | #2 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Owszem dla wielu osob trzymanie psa w domu, czy spanie z nim jest smieszne, a hodowla jest traktowana jak hodowla kazdego innego zwierzaka. To kwestia swiadomosci ludzi, ale tez wychowania i mentalnosci, a to bardzo ciezko zmienic czy ukierunkowac w inna strone.
		 | 
|   |   | 
|  09-12-2008, 13:08 | #3 | ||
| VIP Member |   Quote: 
 Quote: 
 | ||
|   |   | 
|  09-12-2008, 13:25 | #4 | 
| złośliwy krasnolud Join Date: Aug 2007 
					Posts: 705
				 |   
			
			Zaraz wyjdzie że trzymanie na łańcuchu przy budzie to super sprawa   Jak dla mnie miedzy robieniem szczeniakow a hodowla jest cienka granica, ale wydaje mi sie ze kazdy kto ma sumienie od razu zobaczy gdzie jest ok a skad by nie chcial psa. Z reszta tutaj, na wolfdogu sa zdjecia sprzed paru lat 'dobrej' (z tego co zrozumialem zwiazek, komisje itd- nikt nie kwapil sie do zalatwienia sprawy jakby nic sie nie dzialo) hodowli od poludniowych sasiadow. Nie twierdze ze tak wszedzie wyglada, ale to sa tylko ludzie i tak samo tam jak i tu - mozna byc hodowca i mozna byc producentem. Wieczorem wrzuce moja wieksza odpowiedz, bo chce dobrze mysli poukladac, gniew i emocje temu wybitnie nie sprzyjaja. 
				__________________ CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] | 
|   |   | 
|  09-12-2008, 14:09 | #5 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Mam wielu znajomych, ktorzy na widok psa na kanapie, maja odruch przesiadania sie na krzeslo. Ja mowie jedno, oni uwazaja drugie i nie da sie ich przekonac, bo tak zostali wychowani i sa przyzwyczajeni, ze pies siedzi na podworku przy budzie. Naprawde ciezko takie przekonania u ludzi zmienic. Ale to nie oznacza, ze sa dobre i super. Co do Radov Dvor - sa tam naprawde fajne psy, ktore maja co jesc i maja dach nad glowa - tylko ludzie maja inne podejscie do nich, niz my. Nie zmienia to faktu, ze mi osobiscie warunki w tej hodowli nie podobaja sie, bo przypominaja ferme hodowlana. Ale szczerze mowiac widzialam juz o wiele gorsze miejsca. | 
|   |   | 
|  09-12-2008, 14:20 | #6 | 
| Wilczy Duch |   
			
			Ja tylko napomkne, bo czuję się odpowiedzialna do wtrącenia, co do Radov dvor.. Jest hodowla, która rzeczywiście warunki ma zastraszające, a psiaki tam mają problemy z socjalizacja, ale tylko te, które są młode i już wlasiciel poprostu z racji tego, ze utrzymuje dom, cala rodzine i bardzo duzo pracuje,nie ma dla nich wystarczajaco czasu bo czy przyklad Irana, czy Artexa to dowod, iz ma on podejscie do psow, jednak teraz tak potoczylo sie zycie, w tej sytuacji wedlug mnie powinnien zmiejszyc ilosc posiadanych psow, ale do tego sie przeciez nie da zmusic, napewno ja nie mam takich praw. Co do psiakow ,ktore nie zostaly w hodowli, sa to psiaki o niesamowicie kontaktowym, zywiolowym i pewnym siebie usposobieniu, przyklad? Proste: chocby Jolka, Ibona czy Kala. Kala jest strasznie otwarta, kazdego chce zaskakac, namowic do zabawy i wogole, to jest nie powiem czesto meczace, jednak tez zabwne i cieszace, ze pies moze byc tak otwarty, zaufany i szczesliwy. To byloby na tyle z mojej strony i juz milkne   Ja tylko wyraziłam wlasne zdanie. 
				__________________  "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach." Last edited by shaluka; 09-12-2008 at 14:31. | 
|   |   | 
|  10-12-2008, 09:58 | #7 | 
| Moderator |   
			
			no co ja moge w tym pomoc. Mowilam ze taka jest moja opinia,ktora jak wiemi moze byc inna. Nie wszystko co jest dla Ciebie czarne tak samo moze byc czarne i dla mne. | 
|   |   | 
|  10-12-2008, 10:18 | #8 | 
| VIP Member |   
			
			bez przesady..ja nie oczekuję pomocy od Ciebie, naprawdę...
		 | 
|   |   | 
|  10-12-2008, 13:00 | #9 | 
| Moderator |   
			
			Bo ja patrze na swiat realne i wiem czym moge pomoc i komu, i niegram matki Teresy na forume. p.s. narzuty, tez fajna sprawa, bo dowiedzialam sie co Ty o mnie myslis naprawde. Dzieki. | 
|   |   | 
|  09-12-2008, 14:19 | #10 | 
| Moderator |   
			
			Jesli chodzi o sssmoka to ma calkowita racje. Czy tego chcemy czy nie MUSIMY brac pod uwage, ze istnieje roznica w mentalnosci ludzi i hodowcow. W Polsce, gdy wybierasz szczeniaka w kazdym poradniku znajdziesz tekst: DOBRY HODOWCA WYCHOWUJE SZCZENIAKI W DOMU. Zly trzyma je w kojcu. To samo promuje Zwiazek Kynologiczny. Teraz zerknijmy na Niemcy - tam hodowca ZANIM zacznie hodowac musi pokazac, ze ma warunki, czyli KOJEC odpowiedniej wielkosci. Nie ma szans na domowa hodowle w blokach. Idziemy na poludnie - Czechy i Slowacja. Oczywiscie masz hodowle domowe, ale czesto dlatego, ze nie maja "lepszych" warunkow, czyli ogrodu i kojca. Pies nie jest zwierzeciem na kanape, ale do ogrodu. Progu domu nie przekracza. Oczywiscie obecnie ulega to juz zmianie i widze, ze nowe pokolenia hodowcow podchodza do sprawy inaczej. Coraz czesciej widuje szczeniaki w domu ALBO widac o wiele wieksza troske o szczeniaki zyjace w kojcu (a raczej spedzajace tam noc). Ale wiekszosc hodowli bazuje nadal na kojcach. OK, czas na Wlochy. Tam osoby poszukujaca szczeniaka skieruja swoje kroki do hodowli PROFESJONALNEJ. Czyli 20 suk w kojcach, budynek gospodarczy z przedszkolem. NIKT Wam tam nie powie, ze np Passo del Lupo jest rozmnazalnia. Nie - uslyszycie, ze to profesjonalna hodowla majaca poziom... Oczywiscie i to sie zmienia, bo coraz wiecej osob widzi, ze szczeniaki z malych hodowli maja lepsza socjalizacje (a co za tym idzie charakter), no i takie hodowle sa w stanie zaoferowac zwykle lepsze mioty (unikalne, a nie masowke). Sssmok ma racje - nie mozemy "karac" innych za to, ze hoduja inaczej niz sie u nas przyjelo. Bo w ten sposob wrzucimy do jednego worka hodowle smabe, ale i hodowle fajne, ale dzialajace w innych realiach... | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |