Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 15-09-2008, 23:10   #1
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Eee, spacer to najmniejszy i najprzyjemniejszy "pikuś" moim zdaniem. Myślałam raczej o takiej sytuacji, gdy np.:
Starsze dziecię przychodzi z przedszkola i woła: "mamo na jutlo musimy psynieść do psedskola ludki z kastanów". Siadasz więc i robisz z dzieckiem te ludki, w tym czasie młodsze dziecię i wilczak szaleją a Ty nie wiesz, czy się masz rozdwoić, a najlepiej roztroić.
Oczywiście na wszystko jest rada, ale tak jak mówię, trzeba to wziąć pod uwagę, bo synek najpierw będzie musiał robić ludki, potem dojdzie pomoc w polskim i matmie, a w tzw. międzyczasie młodszy znowu będzie na etapie "ludków" itd., itd, itd,
Myślac o takiej sytuacji to trzeba się roztroić do samego wilczaka. O dzieciach już nie wspomnę. To nie jest takie miłe psisko co cały dzień śpi i trzeba mu poświęcić trochę czasu. Zresztą sam się o to upomni w różny sposób jak zostanie pozostawiony sam siebie.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 16-09-2008, 08:38   #2
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Odnoszę wrażenie że nikt tutaj nie pomyślał o czymś takim jak pójście do szkoły na PT.

Przyłożyć się dobrze do pracy, zdać porządnie egzamin wewnętrzny i potem cały czas ćwiczyć. Dużo daje psu, ale przede wszystkim jego przewodnikowi i razem tworzą zgraną parę. Przede wszystkim jak się przyłożyło do pracy to się rozumie z psem.

My ćwiczymy z Ciri jak się da, z dziećmi znajomych też, i jak na razie nie ma problemów. Zobaczymy jak będzie dalej. Na razie jest ok.

Ostatnie spotkanie:
http://flickr.com/photos/berserkr/se...7607298063396/
Bez nacisków, jak Ciri chciała przerwy to odchodziła, małą też przytrzymywaliśmy żeby za bardzo nie brykała :-)
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 16-09-2008, 20:34   #3
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Dla wprawionego 3-latka nawet 2 wilczaki to pestka (był czas że Tomek zajmował się i sześcioma wilczakami )http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/pic/64464/
ten post jest trochę by się uśmiechnąć
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2008, 08:53   #4
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

To ja tez dla rozluźnienia zdjęcie z całkiem nowymi nieznanymi dziećmi



Wszystko jest możliwe
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2008, 09:15   #5
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Mina zabójcza
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2008, 09:46   #6
aflorian
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Szczecin
Posts: 23
Send Message via Gadu Gadu to aflorian
Default

Dzięki Wam wszystkim za posty.!!! Ostatnie dwa przekonały mnie że można posiadac i dzieci i psa. Nie trzeba było dużo pisać wystarczyły zdjęcia

Po przewertowaniu tych wszystkich postów po raz setny dochodze do wniosku, że jednak zdecyduje się na posiadanie wilczaka.
Zauważyłam że te osoby które napisały że takiego duetu (pies+wilczak) nie da się stworzyć nie mają dzieci a same psy. Osoby z dziecmi i psami dały na ten temat same dobre opinie.! Do czego dążę. Nikt kto ma doświadczenie z psami a zarazem z dziećmi nie napisał że jest ciężko, że nie daje rady i że i psy jak i dzieci nie dogadują się ze sobą Dlatego już chyba nie mam żadnych wątpliwości. Na taką ilość odpowiedzi nie ma takiej której się obawiałam I z tego jestem bardzo zadowolona.
To jest jasne że mając samego psa można tylko snuć domysły jaki może on mieć stosunek do dzieci. Co innego jak już ma sie i psa i dzieci


Grin, jeśli miałabym brać pod uwagę przy decyzji zakupu psa (lub jakiejkolwiek) każdą minutę mojego codziennego życia, to tak na dobrą sprawę nie miałabym czasu nawet sypiać.... Naprawdę nie jest tak źle z czasem jakim dysponuję. A dzieci przecież wraz z wiekiem dorastają. Nie twierdze oczywiście, że nie będą potrzebowały poświęconego im czasu, ale on będzię już organizowany w całkiem inny sposób niż u niemowlaka lub całkowicie "zielonego" miesięczniaka.

Pozdrawiam.
aflorian jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org