|
|
|
|||||||
| Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Feb 2007
Location: warszawa/wkrótce łoś
Posts: 67
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Member
|
Te dwa śmiejące się pyszczycha są rewelacyjne
![]() Świetne fotki. Dzięki |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
Jakie tam śmiejące?
To fantastyczne, jakie bogactwo wprowadzają wilczaki do znajomości języka psów i wilków. My, zwykli ludzie, mający w domu co najwyżej psa i obejrzanych kilka filmów o wilkach, w życiu byśmy nie mieli okazji zobaczyć tych wilczych min, fantastycznie przedłużonych na fotkach, gdyby nie wilczaki. Opiekunowie wilków często wspominają o zmarszczeniu nosa jako o WCZESNYM sygnale mówiącym: "zaraz cię capnę!". Zanim wilk pokaże zęby czyli uniesie wargi nad kłami, robi właśnie takie zmarszczenie nosa. Można oczywiście dyskutować nad przekłądem znaczenia tego sygnału u psów. Przecież to nie wilki. Ja napisałam: "zaraz cię capnę!", ale może też być "spadaj stąd!", "zbliż się jeszcze trochę, to nie zostanie z ciebie nawet skórka!" i takie tam, co się komu marzy podłożyć w ludzkich słowach. Tak naprawdę jednak to nie wiemy wiele ponad to, że sygnalizacja ta może być, tak u psów jak i wilków (sic!) przedłużona do długich sekund a może nawet i więcej, jak można sądzić dzięki coraz większej dokumentacji zdjęciowej robionej przez opiekunów wilków i psów. I to wbrew temu, co mawiali etolodzy w przeszłości, że jak wilk grozi, że ugryzie, to ugryzie, a gdy pies grozi, że ugryzie, to... grozi. maria i wufi ps. Wszytskim wam dzięki wielkie za zdjęcia! |
|
|
|
![]() |
|
|