Wilczak jako pies myśliwski?

Konrad:) · 03-03-2008, 19:31

Quote:

Originally Posted by WilczyOmen

Hmmm jedna rzecz mi sie rzuca w oczy...Chodzi Wam o wystawianie czy wstawianie :d

Logika: jak Ci się "rzuca", to wiesz, a jak wiesz, po co pytasz?

"szczególnie rzuca się w oczy pedanteria.... (Włodzimierz Iljicz Lenin: O naszej rewolucji) - selektywna.

Rona · 03-03-2008, 21:09

Przed chwilą rozmawiałam z Paulą i spytałam ją co sądzi o używaniu wilczaków do celów myśliwskich (bez jakichkolwiek sugestii czy nawiązania do powyższej dyskusji). Bardzo spodobała mi się jej odpowiedź: "wilczak nadaje się świetnie na MYŚLIWEGO, ale niekoniecznie na PSA myśliwego"

Czyli kolejna osoba potwierdza ten sam pogląd!

sssmok · 03-03-2008, 21:19

Quote:

Originally Posted by Konrad:)

Logika: jak Ci się "rzuca", to wiesz, a jak wiesz, po co pytasz?

"szczególnie rzuca się w oczy pedanteria.... (Włodzimierz Iljicz Lenin: O naszej rewolucji) - selektywna.

Hehehe, no wiesz to byla aluzja do piwa

Nie moglam sobie podarowac (jako pijaca inaczej)

Konrad:) · 03-03-2008, 21:44

Quote:

Originally Posted by sssmok

Hehehe, no wiesz to byla aluzja do piwa

"Łyknę to", ale skrzynką piwa dzielę się tylko z Roną, bo się Jej za wstawienie wystawiającej Jezebethnależy

.

Rona · 03-03-2008, 21:50

Quote:

Originally Posted by Konrad:)

"Łyknę to", ale skrzynką piwa dzielę się tylko z Roną, bo się Jej za wstawienie wystawiającej Jezebeth należy

.

Mnie tam wystarczy pół piwa do pełni szczęścia

Konrad:) · 03-03-2008, 21:54

Quote:

Originally Posted by Rona

Mnie tam wystarczy pół piwa do pełni szczęścia

Za to Cię kocham

Stykus · 03-03-2008, 23:09

Ech...co do tej stójki to przyznaję się, że to troche na wyrost pytałem bo sam nie za bardzo w to wierzyłem...miałem nadzieje że może przynajmniej niezły aport...

...

Ale zaczynam odczuwac coś odmiennego - gdzieś w głębi ciągle tkwi CZW i nawet zacząłem rozmyślac czy by nie stac sie człowiekiem z wilczakiem a pozostac nadal myśliwym bez psa...Macie jakąś nazwę dla tej przypadłości?

Narvana · 03-03-2008, 23:23

Quote:

Originally Posted by Stykus

Macie jakąś nazwę dla tej przypadłości?

hmmm...
Zakochanie

jefta · 04-03-2008, 14:31

Quote:

Originally Posted by Stykus

Ale zaczynam odczuwac coś odmiennego - gdzieś w głębi ciągle tkwi CZW i nawet zacząłem rozmyślac czy by nie stac sie człowiekiem z wilczakiem a pozostac nadal myśliwym bez psa...Macie jakąś nazwę dla tej przypadłości?

Oczywiście, że jest nazwa dla tej przypadłości- to pierwsze stadium syndromu zapsienia totalnego

W stadium drugim będziesz człowiekiem z wilczakiemi myśliwym z psem
A w trzecim człowiekiem z wilczakami i myśliwym z psami.

03-03-2008, 23:09	#7
Stykus Junior Member Join Date: Feb 2008 Posts: 9	Ech...co do tej stójki to przyznaję się, że to troche na wyrost pytałem bo sam nie za bardzo w to wierzyłem...miałem nadzieje że może przynajmniej niezły aport...... Ale zaczynam odczuwac coś odmiennego - gdzieś w głębi ciągle tkwi CZW i nawet zacząłem rozmyślac czy by nie stac sie człowiekiem z wilczakiem a pozostac nadal myśliwym bez psa...Macie jakąś nazwę dla tej przypadłości?

03-03-2008, 21:09	#2
Rona Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków Posts: 3,509	Przed chwilą rozmawiałam z Paulą i spytałam ją co sądzi o używaniu wilczaków do celów myśliwskich (bez jakichkolwiek sugestii czy nawiązania do powyższej dyskusji). Bardzo spodobała mi się jej odpowiedź: "wilczak nadaje się świetnie na MYŚLIWEGO, ale niekoniecznie na PSA myśliwego" Czyli kolejna osoba potwierdza ten sam pogląd!