Wystawa i spotkania w łodzi 23.09.2007

shaluka · 24-09-2007, 19:37

Bez zadnego kodu?
ok

Daiva,nie dziekuj tylko za rok przyjedz

wolfin · 24-09-2007, 19:47

Quote:

Originally Posted by shaluka

Bez zadnego kodu?
ok

Daiva,nie dziekuj tylko za rok przyjedz

moment

71041

jiest i kod.

oczywis cie ze tak, nawet i psy bede juz wystawiac

(n...i...e...bojce sie konkurencii)

shaluka · 24-09-2007, 20:04

No to super

Ja sie nie boje,nie moja klasa:P:P

Huan · 24-09-2007, 21:50

Ja tez dziekuje glownej organizatorce, Shaluce, za zorganizowanie takiego spotkania... Napewno bede pamietac je, jako najbardziej aktywne z ostatnich spotkan... i bardzo dobrze.. brakowalo mi tego. Zdjecia pewnie wrzuci niedlugo Margo do galerii.

ps: no i jeszcze pozdziekowania dla Igiego, ktory razem ze mna pilnowal grila do 4:00 nad ranem

ps2: Barlog 25 sekund

shaluka · 24-09-2007, 22:00

No nie powiem,wytrwali byliscie i to dzien w dzien,noc w noc.. ze tez %,mlecznych oczywiscie, starczylo to szok :P

I ja wam tez pragne podziekowac,wkonczu przy sutawianiu wszytkiego iw ogole wiele mi pomogliscie,jak i cala reszta,dzieki WAM.
Najlepsze spotaknia sa wtedy,gdy wszyscy sie zgraja.. Ale za rok i tak ebdzie lepiej :P:P:P

sssmok · 24-09-2007, 22:04

Quote:

Originally Posted by Przemek

ps: no i jeszcze pozdziekowania dla Igiego, ktory razem ze mna pilnowal grila do 4:00 nad ranem

Do ktorej??

Matko! Ja chyba bylam bardzo zmeczona, bo tym razem o 1.30 spac.
I tak ledwo wstalam na wystawe

P.S. Czekamy na foty

wolfin · 24-09-2007, 22:12

He, grila to oni pilnowali.....ale.....dla wodki byli zbyt....miekke...zostalo pol butelki....nooooo Litwa nie ma slow

slabo jakos slabo....

albo....

dla tego i pilnowali tego grila bo probowali wypic ta butelke tylko butelka byla mocnejsza nic oni

Moc jiest w Tobe

------------

jiescze nie wyspana to gadam glupoty

Gaga · 24-09-2007, 22:20

Ja, na dowód Krzysiowi, że my się potrafimy zabiegiwać dla Was i bez znaczenia czy z psem czy bez:

Danusia, jak widać trenuje przy kazdej okazji

No i na zyczenie zdjęcie z ringu :

Manu · 24-09-2007, 22:18

No i ja wreszcie... Bardzo przepraszam, ale w pracy zapieprz i potem do późna mnie w domu nie było...

Shaluka, ja Ci ogromnie i bardzo dziękuje !

u: Spotkanie było cudne. Ja wiem, że Wy jesteście przyzwyczajeni do fajnych spotkań, ale ja byłam zachwycona. I te kilometrowe spacery + piknik na dziedzincu Podklasztorza

Nie mowiąc juz o fajnej zabawie z mini-zawody (które podobały mi sie nie tylko dlatego, że wygrałam...

) - Margo, dziękuję za wypożyczenie Jolki, dzięki doświadczeniu i mądrości której mogłyśmy uzyskać najpierw 21 a potem w dogrywce 19 sekund

u:

Shaluka, a Ty jesteś świetną organizatorką ! Nawet chora poradziłaś sobie super. Mało tego, myślę, że nawet jeśli byś się tak w połowie nie przejmowała, aby wszystko grało na tip top, to i tak byłoby zajefajnie

Strasznie się cieszę z poznania nowych wilczakowców

Roztrzepaniec jestem

, to nie wszystkich z imion zapamiętałam, ale już tu po nickach odnajduję chyba wszystkich z sobotniego spotkania.... Miło Was było poznać !

Zdjęcia, jak tylko je zrzucę z aparatu - bo dotąd nie miałam czasu - i dostanę jeszcze te, co zostały w laptopie Przemka (Przemku, adres potrzebujesz, czy masz ?), to zamieszczę też oczywiście. Ale mało ich jest niestety. Tzn. mało takich sensownych. Za bardzo zaaferowana byłam

A na wystawie to już w ogóle aparatu nie wyciągnęłam z torby nawet

24-09-2007, 19:37	#1
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	Bez zadnego kodu? ok Daiva,nie dziekuj tylko za rok przyjedz __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

24-09-2007, 20:04	#3
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	No to super Ja sie nie boje,nie moja klasa:P:P __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

24-09-2007, 21:50	#4
Huan Member Join Date: Jan 2000 Posts: 912	Ja tez dziekuje glownej organizatorce, Shaluce, za zorganizowanie takiego spotkania... Napewno bede pamietac je, jako najbardziej aktywne z ostatnich spotkan... i bardzo dobrze.. brakowalo mi tego. Zdjecia pewnie wrzuci niedlugo Margo do galerii. ps: no i jeszcze pozdziekowania dla Igiego, ktory razem ze mna pilnowal grila do 4:00 nad ranem ps2: Barlog 25 sekund __________________ "It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey

24-09-2007, 22:00	#5
shaluka Wilczy Duch Join Date: May 2007 Location: Sulejów Posts: 1,439	No nie powiem,wytrwali byliscie i to dzien w dzien,noc w noc.. ze tez %,mlecznych oczywiscie, starczylo to szok :P I ja wam tez pragne podziekowac,wkonczu przy sutawianiu wszytkiego iw ogole wiele mi pomogliscie,jak i cala reszta,dzieki WAM. Najlepsze spotaknia sa wtedy,gdy wszyscy sie zgraja.. Ale za rok i tak ebdzie lepiej :P:P:P __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

24-09-2007, 22:12	#7
wolfin Moderator Join Date: Sep 2003 Location: Where the wolf lives Posts: 6,095	He, grila to oni pilnowali.....ale.....dla wodki byli zbyt....miekke...zostalo pol butelki....nooooo Litwa nie ma slow slabo jakos slabo.... albo.... dla tego i pilnowali tego grila bo probowali wypic ta butelke tylko butelka byla mocnejsza nic oni Moc jiest w Tobe ------------ jiescze nie wyspana to gadam glupoty __________________

24-09-2007, 22:20	#8
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Ja, na dowód Krzysiowi, że my się potrafimy zabiegiwać dla Was i bez znaczenia czy z psem czy bez: Danusia, jak widać trenuje przy kazdej okazji No i na zyczenie zdjęcie z ringu : __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

24-09-2007, 22:18	#9
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	No i ja wreszcie... Bardzo przepraszam, ale w pracy zapieprz i potem do późna mnie w domu nie było... Shaluka, ja Ci ogromnie i bardzo dziękuje ! u: Spotkanie było cudne. Ja wiem, że Wy jesteście przyzwyczajeni do fajnych spotkań, ale ja byłam zachwycona. I te kilometrowe spacery + piknik na dziedzincu Podklasztorza Nie mowiąc juz o fajnej zabawie z mini-zawody (które podobały mi sie nie tylko dlatego, że wygrałam... ) - Margo, dziękuję za wypożyczenie Jolki, dzięki doświadczeniu i mądrości której mogłyśmy uzyskać najpierw 21 a potem w dogrywce 19 sekund u: Shaluka, a Ty jesteś świetną organizatorką ! Nawet chora poradziłaś sobie super. Mało tego, myślę, że nawet jeśli byś się tak w połowie nie przejmowała, aby wszystko grało na tip top, to i tak byłoby zajefajnie Strasznie się cieszę z poznania nowych wilczakowców Roztrzepaniec jestem , to nie wszystkich z imion zapamiętałam, ale już tu po nickach odnajduję chyba wszystkich z sobotniego spotkania.... Miło Was było poznać ! Zdjęcia, jak tylko je zrzucę z aparatu - bo dotąd nie miałam czasu - i dostanę jeszcze te, co zostały w laptopie Przemka (Przemku, adres potrzebujesz, czy masz ?), to zamieszczę też oczywiście. Ale mało ich jest niestety. Tzn. mało takich sensownych. Za bardzo zaaferowana byłam A na wystawie to już w ogóle aparatu nie wyciągnęłam z torby nawet Last edited by Manu; 24-09-2007 at 22:22.