Wystawa Warszawa - 08.09.2007

[Gaga]

Od niedawna zawsze międzynarodówka jest w lipcu a krajówka we wrześniu. Na ogól terminy wystaw sa stałe (przesunięcia kilku dni w zależności jak wypada weekend), chyba że nagle jest jakas nowa miedzynarodowa. Ale tu tez raczej kazdy z oddziałów stara się mieć stałe terminy.

[Gaga]

Napisał Fori

Rozumiałabym intencje osoby piszącej komentarz, że robi to w trosce o psychikę Forasa, ale jeśli to jest tylko i wyłącznie pretekst do przyklejania etykietek "patrzcie jacy oni (hodowcy z Peronówki, właściciel) są be" to bardzo proszę przed kolejnymi komentarzami o wcześniejsze poznanie jeśli nie mnie i mojej opinii na nurtujący Was temat to przynajmniej Forasa
Pozdrawiam serdecznie
Anka, mająca dobry kontakt z Forasem i bardzo licząca się z jego emocjami

Dla rozluznienia... pamietam podpis pod zdjeciem Forasa albo Dagana, krytykujacy ze pies jest "przy kosci" i brzmiacy mniej wiecej tak: "Czy to jeszcze wilczak?"....przypomnial mi sie dowcip, ktory z powodzeniem moglby posluzyc za riposte:
Kolo kobiety stoi w autobusie pijany mężczyzna.
Ona patrząc na niego z pogarda mówi:
- Aleś się pan uchlał!
- A pani jest strasznie brzydka!
I dodaje z triumfem: - A ja jutro będę trzeźwy!



Pewne rzeczy sie zmieniaja.. pewne nie....

[sssmok]

Napisał Gaga

Od niedawna zawsze międzynarodówka jest w lipcu a krajówka we wrześniu. Na ogól terminy wystaw sa stałe (przesunięcia kilku dni w zależności jak wypada weekend), chyba że nagle jest jakas nowa miedzynarodowa. Ale tu tez raczej kazdy z oddziałów stara się mieć stałe terminy.

Oooo Wlasnie o to mi chodzilo Dzieki.

[Huan]

Napisał Basiek

Człowiek (wydawaloby się, że świadomy hodowca) pokazuje zęby bardzo młodego psa w taki sposób, żeby zniechęcić go do kolejnych wystaw.

Napewno następnym razem, gdy tylko Foras mnie zobaczy podkuli ogon i rozłoży się na ziemi....

ps. dla niewtajemniczonych, to ja "zniechecalem" Forasa do wystaw

[Gaga]

Napisał Przemek

ps. dla niewtajemniczonych, to ja "zniechecalem" Forasa do wystaw

Cienki w tym jestes Przemus jak d*** weza Popatrz jaki efekt osiagaja "mistrzowie" - psie ogony sa wiecznie pod brzuchami ;p a Te Twoje.. jak w avatarze. Pocwicz stary, pocwicz

[Joanna]

Gaga, dowcip przedni

Przemuś: zgłoś się na korepetycje. Albo zrób sobie kurs gnębienia CzW. Korespondencyjny!

[Joanna]

Napisał Rona

Tytułem wyjaśnienia - mam już swoje lata i zanim się do kogoś uprzedzę staram się dać mu szansę - jeśli Basia miała czyste intencje i oburzyła się szczerze, bo faktycznie coś jej się poplątało z klasami na wystawach i wiekiem Dewi - ma szanse przyznać się do błędu i publicznie przeprosić Joannę za to, że publicznie przypisała jej - mówiąc wprost - oszustwo. Jeśli tego nie zrobi - sama wystawi sobie świadectwo w myśl zasady - "każdy sądzi według siebie".

Zgadzam się zaś, że na wzrost poczytalności tej strony raczej trudno liczyć, ale poczytność? Kto wie? Głośne czytanieprzy piwie na jakichś psich imprezkach to niezły pomysł na zagospodarowanie fragmentów TAKICH tekstów...

A to ciekawostka! I jakoś nikt nie zaprotestował W RINGU? Albo chociaż PO wystawie? Dziwne... Bo zaniżenie klasy to spore wykroczenie.
Ja się bez przeprosin obejdę. Ale nie wiem, co na to Oddział Łódzki, który został posądzony o niesprawdzanie dokumentów i poprawności zgłoszeń psów... Chociaż w sumie, kto by się zajmował takimi "poważnymi oskarżeniami"
A moja "pogramiaczka championów" spokojnie obroni się sama mimo "nikczemnej" postury .

[Basiek]

Na mojej stronie nie ma ani słowa na temat zaniżania klasy Dewi w Łodzi.

Życzę troszkę mniej niezdrowych emocji.

[z Peronówki]

Napisał Rona

Natomiast ja chciałam uprzejmie zwrócić Twoją uwagę Basiu, że mylisz się przypisując Joannie "machloje" dotyczące wieku Dewi wystawianej w Łodzi. O ile wiem, wystawa w Łodzi miała miejsce na początku maja 2007, a Dewi była wystawiana w klasie pośredniej.

Zgodnie z zasadami pies może być wystawiany w klasie pośredniej od 15 - do 24 mies życia. Dewi skończyła 2 lata dopiero 20 czerwca, czyli Joanna nie potrzebowała zaniżać jej wieku, bo Dewi w dniu wystawy miała skończone 22 miesiące. Jeśli była to z Twojej strony tylko pomyłka, (chcę w to wierzyć) - myślę, że Joannie należą się przeprosiny.

Napisał Basiek

Na mojej stronie nie ma ani słowa na temat zaniżania klasy Dewi w Łodzi.
Życzę troszkę mniej niezdrowych emocji.

Napisał Basiek na swoje stronie

BARSA była w jednej klasie (pośrednia) z inną "dwudziestomiesięczną" suką. Mi się wydawało, że jest ona kilka miesięcy starsza od BARSY, ale jednak nie - są rówieśnicami - co do miesiąca. Sprawdziłam w bazie i okazuje się, że baza ma błędy - bo wg bazy (i hodowców) ta suka przyszła na świat w czerwcu 2005, a właścicielka mówi, że we wrześniu. (..)

Ciekawe, czy zaniżanie wieku suki było po to, żeby sędzinie nie rzuciło się w oczy, że suka, mimo, że kilka miesięcy starsza, to jest znacznie mniejsza od mojej BARSY??? Co doskonale widać na zdjęciach powyżej. Zdjęcie BARSY było zrobione dokładnie z tego samego miejsca i na tych samych ustawieniach, co zdjęcie DEWI. Obie suki są w tej samej pozycji a DEWI znacznie więcej brakuje do taśmy ograniczającej ring...

Basiek, alez pisalas o "machlojach"...
Rona, jedna "poprawka"... Basiek robila afere nie o inna klase, ale o 'zanizanie' wieku... Nie wiem, czy to prawda. Moze Joanna "gwizdnela" sie w podawaniu wieku... Nie zdziwiloby mnie to... Tez mi sie to trafialo i trafia - pamietam, ze zapytana kiedys o wiek Elisia rzucilam 8 miesiecy... Sedzina zrobila oczy... fakt, mial 9 i byl juz w klasie mlodziezy...a nie w szczeniakach..
Ale skoro Basiek chce robic nagonki to niech zacznie od swojego podworeczka... Przyznaje, ze dotad nie zwracalam uwagi na takie pomylki, ale skoro to tak OGROMNE przewinienie i trzeba o to bic piane to melduje poslusznie, ze na tegorocznej wystawie w Bygdgoszczy pan sedzia Andrzej Stępiński (PL) zostal w podobny sposob 'oszukany' przez pana wystawiajacego suczke Beatris Vlčí naděje. Podano, ze ma ona 8,5 roku, a miala wtedy o ROK!!!! mniej. Rzucilo mi sie w ucho, bo sie zdzwilam, po co wystawiac weteranke w championach.... Draga Basiu, jaka bedzie Twoja intepretacja? Ja sugerowalabym: "zanizono wiek suczki, aby sedzia myslal, ze mimo zaawansowanego wieku nadal chce biegac i dal lepsza note"? Ja stawiam na zwykla pomylke, ale wiem, ze Ty lubisz takie teorie spiskowe...

A co do wypowiedzi:

Napisał Basiek na swoje stronie

Ciekawe, czy zaniżanie wieku suki było po to, żeby sędzinie nie rzuciło się w oczy, że suka, mimo, że kilka miesięcy starsza, to jest znacznie mniejsza od mojej BARSY???

Pragne zauwazyc, ze nie hodujemy bydla ubojowego, gdzie wazny jest duzy i szybki przyrost masy, ale psy, gdzie licza sie inne rzeczy... A sedzina zamiast oceniac kilogramy ocenila wyglad i charakter. Wynik porownania obu suk wedlug czeskiej sedziny znajduje sie tutaj:
http://www.wolfdog.org/pol/shows/2084.html

Po drugie Dewi ma juz zaliczona bonitacje i oficjalny wynik jesli chodzi o wysokosc brzmi 62 cm... Ladnie. Zreszta sama hodowczyni Twojej Barsy przyznaje, ze to sporo piszac, ze Iowa, ktora ma zaledwie 1 cm wiecej jest DUZA suka... Ja bym powiedziala, ze zarowno Dewi jak i Iowa sa SREDNIEGO wzrostu... Ale jak widac "DUZOSC" ma rozne definicje... zalezy od osoby i przydomka psa...

[zubrzyca]

No niestety chyba "poczytalność" jednak nie wzrosła!


Ten styl - używania brzydkich słów* i ubliżania innym w ABSOLUTNIE niefachowy sposób zawsze znajdzie "poczytalność". Mnóstwo ludzi czyta Fakt... Co zrobić, każdy na swój sposób sobie radzi. W telewizji straszy program Jak oni śpiewają? a w internecie samozwańczy specjaliści.
maria i wufi
* przoduje w tym strona Polskiego Dworu. Opieram moje zdanie na kilku próbach zrozumienia tego, dlaczego i kto doprowadził nawet spokojną Margo do szewskiej pasji.

wlasnie po zetknieciu sie z strona tej hodowli i zawartych na forum komentarzach, bylam tak zaskoczona roznica i podejsciem ze z wdziecznosci do tolerancji na wolfdogu napisala podizekowanie dla obecnych forumowiczow.
i prawda - nie karmic trolla! trolli nie ma i nie bylo

[Rona]

Napisał Basiek

Na mojej stronie nie ma ani słowa na temat zaniżania klasy Dewi w Łodzi.
Życzę troszkę mniej niezdrowych emocji.

To w czym w takim razie problem? Jakie znaczenie ma fakt czy pies ma 20 czy 22 mies. skoro jest wystawiany w prawidłowej klasie? W drobnej pomyłce właścicielki? I kto tu mówi o niezdrowych emocjach!!!

Po drugie Dewi ma juz zaliczona bonitacje i oficjalny wynik jesli chodzi o wysokosc brzmi 62 cm...

I tak padają mity Ale ważniejsze, że uśmiechnięta mordka Dewi i tak jest czarująca bez względu na ilość cm w kłębie!

[Gaga]

Napisał Margo

Moze Joanna "gwizdnela" sie w podawaniu wieku... Nie zdziwiloby mnie to... Tez mi sie to trafialo i trafia

To dosc czeste, sedzia zaskakuje pytaniem o ilosc MIESIECY...a tak powyzej roku przestaje sie operowac ta jednostka i bywaja wtopy
Zreszta pytanie ma znaczenie bardziej w szczeniakach i mlodziezy, gdy mamy sytuacje jak ostatnio: Ali i Jabb, gdy jeden juz konczy klase szczeniat a drugi zaczyna. W klasach srodkowych typu posrednia , ograniczonych z gory granica wieku nie ma to ZADNEGO znaczenia i nikt, kto ma funkcjonujace prawidlowo dwie szare komorki nie bedzie opieral sie na dwumiesiecznej roznicy.
Choc ja potrafie zrozumiec tok rozumowania, bo jesli zaklada sie ze sedzia "łyka" kawalki o tym, ze czolgajacy sie pies wlasnie "oswaja sie z wystawami" (majac na koncie ich sporo ponad 10), ale przeciez tego nie sprawdzi) to oczywiste, ze to samo zalozenie dotyczy zaslyszanych tekstow innej masci

[Basiek]

Napisał zubrzyca

No niestety chyba "poczytalność" jednak nie wzrosła!

Masz rację... poczytalność nie wzrosła... Bo poczytalni po przeczytaniu dowolnego tekstu samodzielnie wyciągają wnioski. A pozostali - powtarzają frazesy innych "czytających i rozumujących inaczej".

[maria_i_wilk]

A nie mówiłam?
maria i wufi

[Gaga]

Napisał maria_i_wilk

A nie mówiłam?
maria i wufi

[shaluka]

Ludzie,dajmy spokoj,nie ma sensu,toczyc potyczki slownej o byle co(zdanie nieliczacych sie i nie znajacych ...ludzi).. Kazdy i tak bedzie wiedzial swoje.. i nawet jesli teraz to przycichnie to,predzej czy pozniej znow wyjdzie na jaw... Wrocmy lepiej znow do tematu wystawy,albo naszych wariatow,przeciez i tak dla nas sa najukochańsze oraz najwspanialsze a to wedlug mnie jest najwazniejsze...