![]() |
![]() |
|
Googlemap ME | Zarejestruj się | FAQ | Lista użytkowników | Kalendarz | Szukaj | Dzisiejsze posty | Zaznacz Wszystkie Fora jako Przeczytane |
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
ngi dhla
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: małaPolska
Postów: 321
|
![]()
A właśnie... z frustracji upierdzielił mnie raz, a raczej ze strachu gdy przesadziłem z karceniem. Od tamtej pory ten temat nigdy nie powrócił bo i on i ja poznaliśmy swoje granice. Po części jest to też zasługa przyjęcia zasady: mniej emocji, więcej chłodnej kalkulacji. Zabawowe gryzienie traktuję jako normę, gdy on udaje że ucieka zacieśniając koła a ja na serio próbuję go dorwać i obalić. Wygląda brutalnie ale z powodzeniem wysysa nadmiar energii. Próby warczenia, które ew. mogły by się przerodzić w poważniejsze kłapnięcia kiedy miał zrobić coś co nie do końca mu w danej chwili odpowiadało zostały zduszone w zarodku. Może ze 3 razy zaliczył z liścia i temat się urwał.
__________________
Surman suuhun |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
Zarejestrowany: Dec 2012
Skąd: Białystok - Kuriany
Postów: 11
|
![]()
Dziękuję za odpowiedzi.
![]() ![]() Wiecie, nasz Nemo, ONek, też nie zawsze dogaduje się z innymi samcami. Potrafi się "szczepić" z innym psem, szczególnie jeśli ten pies jest lękliwy lub dominujący. Aczkolwiek jak już się go odciągnie, to momentalnie się uspokaja i potem reaguje na "zostaw" czy "nie". Za to swoje stado uwielbia i chroni. Zastanawiam się, na ile "legendy" o agresywnych, rzucających się na wszystko wilczakach to legendy, ile w tym prawdy, a ile... pewnego przewrażliwienia, niewiedzy właścicieli. [na zasadzie: ktoś pisze, że jego pies to koszmar, nie da się z nim wytrzymać, że to dzika bestia, a faktycznie zachowanie psa nie odbiega od średniej psów ogólnie, nie tylko wilczaków - przynajmniej na forum ONkowym czasami się to zdarza... chociaż bywa odwrotnie, np. :mój pies ma rok, czemu nie stróżuje posesji i nie rzuca się na obcych?? zły pies!....] Ostatnio edytowane przez Nakasha ; 07-15-2014 o 09:23 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
ngi dhla
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: małaPolska
Postów: 321
|
![]() Cytat:
Ich niezależność i umiejętność błyskawicznego podejmowania samodzielnych decyzji nie koniecznie zgodnych z naszymi intencjami doprowadza je czasem do zguby, a nas do szału. Choć ma to też swoje zalety... niesamowicie wyrabia refleks. To nie są legendy. Wilczaki, których właściciele nie puszczają ze smyczy bo nie potrafią ich opanować istnieją naprawdę... niestety.
__________________
Surman suuhun Ostatnio edytowane przez netah ; 07-15-2014 o 10:25 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Tmave Zlo
|
![]() Cytat:
Niestety, w znakomitej większości przypadków opisy nie przemawiają do wyobraźni. Dlatego ja zawsze stwierdzam, że trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć. Np. wystawę z większą stawką wilczaków albo - najlepiej - spotkanie. Nie dalej jak w sobotę spotkałam się z taką oto reakcją przy ringu amstafów - na widok mnie idącej z dwoma wilczakami panie pochowały swoje samce do jednego namiotu. Ich doświadczenie wystawowe jasno mówiło - wilczak na horyzoncie to awantura. Teraz jest spotkanie w Późnej - proponuję pojechać. Z apteczką.
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wilkokłak
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Katowice
Postów: 2,220
|
![]()
Samce amstafów do jednego namiotu?:
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Tmave Zlo
|
![]()
Wiesz, lało. Może to studziło zapędy
![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Wiele zależy od tego, czego się oczekuje od psa.
Baaj na co dzień jest zupełnie fajnym, tulastym i względnie posłusznym psem (mogę go puścić luzem, nie ucieknie, choć nie zawsze odwołuje się prawidłowo). Tym niemniej zdarza mu się zareagować ostro na pozornie zwyczajne sytuacje, w warunkach stresu to też zupełnie inny pies. Przykład: wymyślił sobie, że za wszelką cenę pójdzie za mną i członkiem rodziny po drabinie. Nie dało się normalnie, to wykombinował wspinaczkę po stelażu ścianki, rozwalił sobie przy tym łapę (nic groźnego, ale jednak rana), ale na drabinę wlazł. Przy zdejmowaniu go z owej drabiny, Baaj uznał za stosowne wnieść prostest wokalny (ujadanie) oraz poprawić zębowym (kłapanie). Na szczęście na Michale wrażenia to nie zrobiło, psa zwyczajnie zdjął stanowczo na podłogę, kazał się położyć i opatrzył łapę, ale ktoś przyzwyczajony do 'normalnych' psów mógłby sobie z tym wszystkim nie poradzić.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Tmave Zlo
|
![]() Cytat:
Co do warczenia to znam jednego wilczaka, który używa warkotu zupełnie niestandardowo. To duże zwierzę. Samiec. Przykład najbardziej spektakularny: Na spacerze pies jest drażliwy, w stosunku do suki prezentuje postawę: nie będę się z tobą ganiaj, won babo, dla mnie jest bardzo miły i nadstawia się do głaskania ale jak jego własna Pańcia wyciąga rękę i głaszcze - pies zastyga, opuszcza łeb i warczy z głębi trzewi. No chyba nigdy żaden pies nie powiedział mi tak dobitnie, że jestem obca i że ze mną nie ma co gadać. I że to Pańci mówi się, że coś jest nie tak. Spacer skróciłyśmy a zachowanie złożyłyśmy na karb może zbyt dużej szyjki indyczej zjedzonej rano i sprawiającej dyskomfort. Pies nieswój był do końca dnia. Niestety złe samopoczucie nie minęło i wieczorem pies przyszedł do Pańci do sypialni, stanął nad nią przy łóżku i znowu zaczął warczeć. Można dostać zawału albo natychmiast wstać i pojechać na nocną wizytę u weta i pełen przegląd psa.
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
ngi dhla
Zarejestrowany: Aug 2011
Skąd: małaPolska
Postów: 321
|
![]()
Warczenie jest jednym z elementów komunikacji. Są momenty gdy nie można tego tolerować, ale są też takie gdy głupotą byłoby to gasić. Można doprowadzić do sytuacji gdy pozbędziemy się w ten sposób jakichkolwiek sygnałów. Wtedy odbezpieczony pistolet z pociskiem w komorze nie daje nam żadnego czasu na reakcję.
__________________
Surman suuhun |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wilkokłak
Zarejestrowany: Aug 2008
Skąd: Katowice
Postów: 2,220
|
![]()
Tylko się modlić, żeby wilczaki zawsze trafiały tylko na takich, którzy potrafią te dwa przypadki rozróżnić. Nie zawsze musi to być oczywiste OD RAZU. Czasem wnioski i zrozumienie przychodzą już po fakcie.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Tmave Zlo
|
![]() Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|