Wolfdog Adventure Racing, 24.09.2011, Dolina Będkowska

[Galicja]

nie bo to przecież spacer jest

[GRABA]

Originally Posted by Galicja

nie bo to przecież spacer jest

tiaaaa
spacer, to będą mieli "leniwce"

[Witek]

O wypraszam sobie leniwca to że przybędę na metę ostatni nie oznacza leniwca tylko człowieka dbającego o zdrowie swoje i swojej suki

To pisałem ja, Witek

[Galicja]

Originally Posted by trunksia&witgor

O wypraszam sobie leniwca to że przybędę na metę ostatni nie oznacza leniwca tylko człowieka dbającego o zdrowie swoje i swojej suki

!!!!!! I to jest dopiero wizja!

[GRABA]

Originally Posted by trunksia&witgor

O wypraszam sobie leniwca to że przybędę na metę ostatni nie oznacza leniwca tylko człowieka dbającego o zdrowie swoje i swojej suki

To pisałem ja, Witek

NOoo Witek, to już wiesz o kim mowa byłą - jesteś bardzo dzielny "dziewczynko")))))

Znów muszę napisać: "byłam, widziałam, ale nie przeżywałam" - ale to z własnej głupoty, bo jak ktoś nie ma orientacji...- to nie będzie wiedział, że ma do tej doliny "rzut beretem"!!!!!!!!!! - co by było gdyby taki ktoś wypuścił się w ten piękny teren.....
.... to zobaczymy za rok.

Naprawdę warto pojechać, niesamowite widoki, trasy turystyczne bardzo widokowe.

Uważam, że ta impreza warta jest większego rozgłosu i chętnie sama w tym pomogę w następnym roku - zatem Madzia, dawaj znać wcześniej.
Bardzo żałujemy, że nie mogliśmy zostać (planowaliśmy to jakby Unkowata nie ciekała), no ale sucz w domu sama została.
Teraz wszyscy bawią się przy ognisku, jedzą Larsikowy torcik itd.

P.S.
Bardzo przepraszam, że niektórych nie poznawałam

Daję fotki w oryginalnym rozmiarze, może się ktoś rozpozna od d....... strony))) - wielkie brawa za odwagę, bo wysokość była przeokropna
praktycznie z dołu widać było "mrówki" tylko dzięki staremu sprzętowi mogliśmy zobaczyć troszkę

Marcinku przepraszam, że Cię zagadałam - dopiero w aucie zdałam sobie sprawę, że chyba macie z Larsikem najgorszy czas))))

https://picasaweb.google.com/graba.c...eat=directlink

[Galicja]

Oto oficjalne wyniki, na podium stanęły tylko osoby które wykonały WSZYSTKIE zadania.


Zawodnik
pies
Czas startu
Czas mety
Karne minuty
wynik
1
Jacek Szumski
Eskel

10:14
13:07
-
2:53
2
Alicja Kraska
Morta
10:26
13:42
-
3:16
3
Paweł Matysiak
Sharn
10:38
14:26
-
3:46
4
Magdalena Właszek
Liskam
10:30
13:29
45
3:44
5
Piotr Rychlik
Białka
10:30
14:17
-
3:47
6
Jacek Sagan
Tannin
10:18
14:27
-
4:09
7
Grzegorz Stelmachowski
Czambor
10:42
14:55
30
4:43
8
Katarzyna Krawczak
Centuś
10:35
14:49
30
4:44
9
Martyna Krawczak
Szeytan
10:35
14:49
30
4:44
10
Łukasz Sąsiadek
Sabaka
10:42
14:56
30
4:44
11
Tomasz Pająk
Czakram
10:38
16:24
-
4:46
12
Krzysztof Kubica
Ilmarinien
10:14
14:06
60
4:52
13
Beata Waśko
Uruk
10:30
15:10
30
5:10
14
Krzysztof Gałązka
Jabber
10: 26
16:10
60
6:44
15
Witold Góralczyk
Astarte
10:22
15:53
90
7:01
16
Paweł Siłakowski
Wonderfull
10:22
15:54
90
7:02
17
Łukasz Banasiak
Robin
10:38
15:43
120
7:05
18
Marcin Majewski
Larson
10:22
16:02
90
7:10
19
Anna Gałązka
Czarna Dama
10:26
15:15
180
7:49
20. Kłosik Sebastaian -Scylla-10:42-16:36-?-nie podpisana karta

[Galicja]

Widzę że źle mi się wkleila tabelka...muszę nad tym popracować

wyniki w kategorii -reszta świata
Marzka MOroń-Janerka 10:18/1235/-/2:17
Artur Moroń 10:18/12:40/-/2:22
Mariusz Motyka 10:35/13:10/-/2:35
Anna Baran 10:42/15:11/15/4:44
Agnieszka Błach 10:14/15:21/15/5:22
Joanna madej 10:14/15:25/-/ Nie podpisana karta

[Agni]

Bardzo dziękujemy za świetną imprezę . Było super i bardzo miło. Mój kochany mąż w przyszłym roku nie będzie już zwiedzał okolicy tylko będzie zmierzał do mety . Co do wyników, które podałaś to chciałam sprostować nazwisko Kłosok, a nie Kłosik, czas przyjścia 16:36 się zgadza (więc to nasza karta). Wynik to 5:54 + chyba 60 minut karnych za dwie niezaliczone stacje 12, 13 (bo widzę, że jest znak zapytania), wychodzi na 6:54. Karta nie podpisana z wrażenia po zjeździe na linie z psem na plecach . Mamy około 100 fotek prześlę je na maila . Jeszcze raz dziękujemy i mam nadzieję do zobaczenia w przyszłym roku.

[Gipson]

Originally Posted by GRABA

Marcinku przepraszam, że Cię zagadałam - dopiero w aucie zdałam sobie sprawę, że chyba macie z Larsikem najgorszy czas))))

Nic nie szkodzi, ja też zupełnie zapomniałem, że to jest na czas
Jak widać nie jesteśmy ostatni, aż sam się zdziwiłem
Cel biegu zrealizowany w 100% - dobra zabawa.