|
|
08-06-2010, 09:06
|
#1 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
  
|
|
|
|
|
08-06-2010, 09:15
|
#2 |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ale mają ubaw.
A mój Łowca jakiś "nienormalny" jest, bo on się brudzić nie lubi. Kałuże obchodzi dookoła, albo przeskakuje, a jeśli są zbyt duże, jest wtedy bardzo niezadowolony, że musi do nich wchodzić. Trzeba to uwzględnić, gdy jedzie się z nim na rowerze na smyczy, bo przejeżdżając blisko kałuży, wiadome jest, że będzie chciał ją ominąć. Charakterystyczne jest, że gdy bawi się np. z Astarte, czy jak jakiś czas temu z dwoma Aszczurami; panny taplały się w strudze, a ten skakał za nimi z jednego brzegu na drugi. Cóż, ma to jednak swoje dobre strony (oprócz być może czystszegp samochodu); jak się z nim idzie jakimś błotnistym terenem, wystarczy podążać jego śladem, aby miec możliwe najmniej zabłocone buty. Gdy spacerujemy razem z Magdą i Astarte, mamy niezły ubaw; Astarte nie przepuści ŻADNEJ wodzie, nieważne czy brudna, czy czysta, a Łowca jest jej dokładnym przeciwieństwem.
Last edited by Grin; 08-06-2010 at 09:17. |
|
|
|
|
08-06-2010, 09:31
|
#3 |
|
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
 Wydaje mi sie ze chlopaki wilczaki w wiekszosci tak maja, ze kaluze te male i duze omijaja Ale mi sie rymnelo niechcacy
|
|
|
|
|
08-06-2010, 09:41
|
#4 | |
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
08-06-2010, 19:01
|
#5 |
|
K-Lee Family
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
|
Kalinka też uwielbia kałuże, w szczególności te błotniste
 A najlepsze jest to, że jak już się wytapla i ponurkuje, to musi do takiej nasikać, żeby teren oznaczyć  Choć przyznam, że zdarzają się dni, kiedy królewna kałuże omija, ale nie znalazłam jeszcze odpowiedzi od czego to zależy i czy jest w tym jakiś sens
__________________
 Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna... |
|
|
|
|
08-06-2010, 20:00
|
#6 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
|
|
|
|
08-06-2010, 21:32
|
#7 | |
|
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Brakuje jeszcze tylko wściekłego rozszarpywania wody zębami
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
|
|
|
|
|
08-06-2010, 19:14
|
#8 | |
|
VIP Member
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
|
Quote:
- czatuje się, aż taki zacznie płynąć, po czym robi się wyskok do góry i spada wprost na biednego delikwenta...W efekcie ma parę psów, które w jego obecności NIE PŁYWAJĄ, i ja się nie dziwę, bo to durna rozrywka. Inną zabawą jest "panierka w piachu" zaraz po wyjściu z wody- wkręca się nosem i całą głowa w piach, nie bacząc, że włazi mu to wszędzie ;/
__________________
 Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 |
|
|
|
|
|
08-06-2010, 20:35
|
#9 | ||
|
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Quote:
 Macie z tym Biesem ubaw po pachy, nic tylko stać i patrzeć, jak on szaleje.
|
||
|
|
|
|
08-06-2010, 09:33
|
#10 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Nie to, co nasz burak
|
|
|
|
|
 |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|
a po takiej kapieli najlepiej czmychnąć do domu i walnąc sie na kanapie
Hybrid Mode
