Quote:
Originally Posted by Grin
Natomiast jeśli idzie o Ulvarka, jego ciągnięcie i Twoje obawy co do obciążenia narciarzem. Naprawdę nie "demonizowałabym" tego.
|
Ulvarek idąc na smyczy nie ciągnie (no chyba, że spotkamy jakiegoś szczekającego wroga

), ciągnął za to strasznie gdy próbowałam z nim biegać.



Tak jak pisałaś, były to dla niego większe emocje. Poza tym ledwo wyleczyliśmy enostozę. Będę się więc trzymać zasady "zero sportu do czasu prześwietlenia bioder".
Quote:
Originally Posted by Grin
Wyjątkiem są tu np. zawody lub wyprawy w większym psim gronie; wtedy faktycznie ciągnie. Widać to... pobudzenie (  ) robi swoje.
|
Właśnie o zawodach było w tym temacie i dlatego zaniepokoiłam się ewentualnym udziałem Uruka, który jest na to za młody. I nie tylko wg mojej nadopiekuńczej postawy, ale też wg zapisów regulaminu

A za treningi trzymam kciuki