Przepraszam, dopiero teraz miałam czas....
Quote:
Originally Posted by avgrunn
Ale tu nie chodzi o Ellandera ale o jego wlascicieli/hodowcow, sami mu robia kolo ogona tym marketingiem.
|
I o to właśnie "poszło" w drugiej części tematu...kto nie zrozumiał ten gapa...
...................................
...................................
Ponieważ >>Konrad

<< zaszalał offo-wo trzeba dać odpowiedź, by
nie przeczytał /bo nie warto.../ i
nie odpowiedział /jako mąż--mężo-żony zasad żelaznych..../

O Wy bijący zapożyczonym blaskiem swojego "burego" -Super!
Bardzo mi się ten Twój-Wasz /trzeba było lecieć po posiłki?/ wpis spodobał.
Cała "bańka" nobliwości/elegancji/szlachetności/"K"lasy rozwiała się..... w >>puch<< ....
Piszę nie równo? -też mi odkrycie "bodygarda" z supermarketu po kursie korespondencyjnym..... -ja JESTEM chaos, ja JESTEM emocje, ja JESTEM nastoje/kaprysy/"widzi-misiA", ja JESTEM natura.

A poza tym.....cóż..... klasyczny Skorpion, który umiejętnie posługuje się bronią ironii/sarkazmu/kpiny/stańczykowszczyzny.
Tyle w temacie.
Jeśli dalej będziecie mnie tak NIE czytać, to fikniecie na serducha albo Wam zły cholesterol podskoczy.
Nadal z szacunkiem choć bez kultury /->ludziom co ludzkie/

Bura
....
P.S. Oblekanie się w cudze "złote myśli" by się dowartościować i zaszpanować? Kicz intelektualny.......