View Single Post
Old 21-06-2011, 18:30   #79
lutek:)
Junior Member
 
Join Date: Feb 2010
Location: Rzeszów
Posts: 52
Default

Quote:
Originally Posted by Kasprzak View Post
...

Aha... jeszcze jeden ktory zreszta doprowadza mnie do szalu(chyba nalezacy do tych zlych) jak jestesmy na spacerze(pies luzem) breko zostaje troche z tylu, potem pedzi za mna i mijajac mnie zawsze musi pyrgnac nosem lub zahaczyc zebiskami czasami przy okazji rozrywajac np. bluze ot taki nasz maly rytual.
Ja mam podobnie jak jestem z młodym w polach i słyszę go galopującego z tyłu to mi się automatycznie ręce do góry unoszą - bo wprawdzie nic nie rozrywa ale lekko nie jest jak się na dłoni uwiesi z pełnego biegu.

A z rytuałów - zawsze jak ktoś z domowników wychodzi z domu pies biegnie w te pędy do okna żeby rzucić ostatnie spojrzenie . Wspina się, przednie łapy opiera o kaloryfer i patrzy żałośnie. Poszłam więc duchem czasu - odsłaniam firankę i stawiam krzesło, żeby psiur miał dupsko gdzie wygodnie usadzić
lutek:) jest offline   Reply With Quote