View Single Post
Old 15-09-2008, 23:10   #55
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Eee, spacer to najmniejszy i najprzyjemniejszy "pikuś" moim zdaniem. Myślałam raczej o takiej sytuacji, gdy np.:
Starsze dziecię przychodzi z przedszkola i woła: "mamo na jutlo musimy psynieść do psedskola ludki z kastanów". Siadasz więc i robisz z dzieckiem te ludki, w tym czasie młodsze dziecię i wilczak szaleją a Ty nie wiesz, czy się masz rozdwoić, a najlepiej roztroić.
Oczywiście na wszystko jest rada, ale tak jak mówię, trzeba to wziąć pod uwagę, bo synek najpierw będzie musiał robić ludki, potem dojdzie pomoc w polskim i matmie, a w tzw. międzyczasie młodszy znowu będzie na etapie "ludków" itd., itd, itd,
Myślac o takiej sytuacji to trzeba się roztroić do samego wilczaka. O dzieciach już nie wspomnę. To nie jest takie miłe psisko co cały dzień śpi i trzeba mu poświęcić trochę czasu. Zresztą sam się o to upomni w różny sposób jak zostanie pozostawiony sam siebie.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote