Obawiam się niestety, że taka wymiana jest cokolwiek niezgodna z prawem, autorskim

Chyba, że się mylę
(niniejszym wywołuję do tablicy specjalistów)
Poza tym, czytanie o szkoleniu niespecjalnie wiele da.
Jak nie masz trenera, który zobaczy Ciebie i psa, zwróci uwagę na poszczególne lementy, których sam nie jesteś w stanie zobaczyć to psu na budę dowolna lektura.
Owszem, sa książki przekazujące podstawy (Zofii Mrzewińskiej chociażby) ale obserwując ich "działanie" śmiem twierdzić, że też nie zawsze dają pożądany przez autorkę efekt.
Sorry za brak entuzjazmu ale nie wierzę w naukę tym sposobem