|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
28-12-2011, 23:06 | #1 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Wystawianie wilczaka
Od przyszłego roku mam zamiar zacząć z Everettem podbijać serca sędziów I jak każdy wie - na wystawie trzeba umieć zaprezentować swojego kompana. I tu pojawia się pytanie: czy są jakieś specjalne zasady dotyczące wystawiania wilczaków? I jak wystawić psiaka, żeby wypadł jak najlepiej?
Czekam na rady bardziej doświadczonych ode mnie |
28-12-2011, 23:49 | #2 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
mi sie podoba wystawianie K-lee Vorni z Peronowki i niezyjacej juz Uni od Uhoste-popatrz sobie na youtube
|
29-12-2011, 10:55 | #3 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Wydaje mi się (na logikę biorąc), że wystawiać psa należy tak, aby umożliwić sędziemu porównanie psa ze wzorcem. Zatem w przypadku wilczaka w statyce powinniśmy chyba dążyć do tego, aby pies stał "prosto" ale naturalnie - bez odstawiania tylnych nóg jak u ON-ków. Natomiat w ruchu należy dążyć do tego, aby pies biegł swobodnie i chętnie, co przy sprzyjających okolicznościach powinno "zaskutkować" tak pożądaną linią głowy i grzbietu.
|
29-12-2011, 13:58 | #4 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Dzięki. A czy to prawda, że wilczaka się nie tyle ustawia, co trzyma rękę (ze smaczkiem) przed nosem (albo jakoś tak) i sam się ustawia? A jeśli nie to jak go "zmusić" do ładnego ustawienia się?
|
29-12-2011, 14:25 | #5 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
A ładne ustawianie (się) psa na wystawach osiąga się jak wszystko inne - dużo ćwicząc. |
|
29-12-2011, 14:25 | #6 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Ja z własnego doświadczenia wiem, że najwygodniej wystawia mi się Aszczu na "kontakt". Aszczu dostaje komendę "siad" potem komendę "wstań". Jak wstaje to sama się ustawia wygodnie dla niej. Następnie staję przed nią (Chyba jestem jedyną osobą wystawiającą psa z przodu, ale wtedy sędzia przynajmniej widzi psa a nie mnie ) i wystawiam palec na który Aszczu łapie kontakt. I jak niejednokrotnie zauważyłam jest to znacznie lepsze niż to jak ja ją ustawiam przestawiając jej łapy i zachęcając do wypięcia klaty (to właśnie się robi przystawiając smaka do nosa psa i odsuwając go nieznacznie aż pies się wyciągnie).
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
29-12-2011, 16:08 | #7 |
K-Lee Family
|
Tu nie chodzi o wypięcie klaty tylko o przeniesienie ciężaru ciała na przód, tak aby łapy tworzyły z podłożem kąt 90 st
|
29-12-2011, 16:21 | #8 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
M mnie to zawsze wygląda jak wypięcie klaty
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
29-12-2011, 18:07 | #9 |
VIP Member
|
Dobrze zbudowany wilczak staje zawsze tak, że sędzia nie ma problemu z oceną kątowania, linii grzbietu itp.Jakby go nie ustawić-zawsze łapy sa w odpowiednim miejscu. Jak ma do tego dobre samopoczucie (czytaj:nie kuli się na ringu ze strachu), to smaczek poprawia pozycję głowy, daje ten błysk zainteresowania w oku, co wpływa na ogólne wrażenie. Zestresowany pies nie będzie żadnym smaczkiem zainteresowany.
Samca uczymy oprócz pokazywania zębów, również pokazywania jąderek podczas oceny (bez odgryzania sędziemu ręki) Kluczem jest zawsze współpraca między handlerem i psem |
29-12-2011, 19:00 | #10 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Nikomu ręki nie odgryza za sprawdzanie jader, ale zębów nie chce pokazywać... Jak można go do tego przyzwyczaić?
|
29-12-2011, 19:31 | #11 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Ja ucze odchylajac lekko warge jak pies jest zaspany podczas wspolnego lezakowania. Potem dopiero grzebie coraz glebiej i w wiekszym pobudzeniu. Nigdy nie nagradzam by psa nie pobudzac i by grzebanie w zebach nie stalo nie przeszkoda w wyczekiwaniu na jedzenie. W trakcie nauki ignoruje zle zachowanie i nastepnym razem robie latwiejsza wersje. Sexy nauczyla sie w ok tydz. pokazywac boki i przod i kolejne 2 otwieranie paszczy. Od pierwszej wystawy nie cwiczymy juz w domu ale przed wejsciem na ring musze przecwiczyc.
|
29-12-2011, 19:33 | #12 | |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Quote:
Popros znajomych by sprawdzali mu zeby i pomacali po jajkach. Nasze psy sa uczone ze mozna je zawsze i wszedzie dotkac, dzieki temu w sytuacjach gdy maja problemy ze zdrowiem ja nie ryzykuje ze pies mnie walnie zebem. Niby potrzebne do wystawy a przydaje sie na codzien Last edited by avgrunn; 29-12-2011 at 19:40. |
|
29-12-2011, 19:54 | #13 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Jefa dzięki. Podałaś dwa skrajne przypadki sucysk: szkolonej i takiej, co to codzienność była jej nauką. No ale na nasze wystawianie miała wpływ Gaga, która zawsze twierdzi, że ważne radosny wilczak na ringu lepiej się będzie prezentował
Przy Unce ja skupiłam się tylko na ćwiczeniach (zawsze podczas spacerów z innymi psami) na "nie ciągnij"/"powoli" - u mnie zawsze spacery są łączone. Nie radzę też trzymać ringówki jak ja często jeśli nie umie się wyczuć czy już podnosisz głowę psu podczas biegu czy nie. (chyba, że macie uraz ręki podobny do mojego i takie jej "trzymanie" jest dla Was wygodne) Wystawianie od przodu: dobre tylko dla tych co skupiają się na wzorcu i patrzą gdzie ich pies zostawia łapy, bo one nie mają prawa wystawać za tyłek.Smaczek przed nosem TAK, ale nie tak żeby pies miał głowę prosto, a szyja ma być pod kątem jak we wzorcu - o tym nie wolno zapomnieć! Dawanie smaka tak żeby pies patrzył do góry powoduje (to co widzi sędzia i reszta): długie uszy i okrągłe oczy. Jednak jak dla mnie bardzo nie ładnie, gdy dorosłego psa obytego z wystawami ciągle na ringu nagradza się smakami, to przeczy i show, i pracy z człowiekiem. To takie moje.... Najważniejsze aby pies na ringu dobrze się czuł, a tego nie osiągnie się tylko smakami i ćwiczakiem - widzę po Chantalce |
29-12-2011, 20:38 | #14 | ||
VIP Member
|
Quote:
Quote:
|
||
29-12-2011, 20:53 | #15 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Ja jestem z tej szkoły gdzie za prace nalezy sie wynagrodzenie, wiec smaki mnie nie rażą, wrecz przeciwnie. Jedyne co mnie razi to zmuszanie psow do wystawiania
|
29-12-2011, 21:45 | #16 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
Ja też uważam, że nic bardziej do dalszej pracy nie motywuje jak nagroda. A to, że pies musi być dobrze zgrany z handlerem i odwrotnie to już wiem.
Może trochę odbiegnę od tematu, bo tamten już został mi (mało-rozumnemu człowieczkowi ) wyjaśniony. Co sądzicie o wystawieniu wilczaka w konkursie Młody Prezenter? |
29-12-2011, 21:53 | #17 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Konkurs ten rzadzi sie swoimi prawami, generalnie pies powinien byc doswiadczony i samowystawiajacy. Takiego psa mozesz pozyczyc np Gisotsu czy Amber Wolfa.
|
29-12-2011, 22:43 | #18 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Posts: 61
|
A gdybym chciała wystapić z Everem to co musi potrafić?
|
29-12-2011, 22:59 | #19 |
K-Lee Family
|
W konkursie Młody Prezenter nikt nie ocenia eksterieru psa, tylko pracę młodego handlera. Pies powinien być doświadczony bo z takim będzie łatwiej... ale to Ty musiałabyś się nauczyć choćby podstawowych figur. W finale konkursu handlerzy wymieniają się psami, wtedy trzeba umieć wystawić psa konkurenta, który może być z zupełnie innej grupy, np dostaniesz bullteriera albo charta afgańskiego
K-Lee brała udział w konkursie Młodego Prezentera, niestety nie ze mną ale poproszono mnie o jej wypożyczenie, dziewczyny dostały 5 pkt na 5 możliwych ale nie przeszły dalej... dla większości sędziów wilczaki są mało widowiskowe, więc ciężko przejść dalej... A Kalinkę wystawiam różnie, na kontakt, "na ozdóbkę" jak to ujęła Gaga, lub zwyczajnie, w zależności od nastroju mojego i suki, od sędziego, od pogody |
30-12-2011, 09:29 | #20 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
My zaczynaliśmy po prostu od szybkiego odsunięcia warg z przodu (tak mniej więcej jak się pokazuje zgryz u szczeniaków), stopniowo dodawaliśmy kolejne elementy, na otwieraniu paszczęki na całą jej szerokość kończąc. Oczywiście za każdym razem pies był nagradzany. Dobrze (a nawet trzeba by) wprowadzić komendy do pokazywania zębów (np. zęby, otwórz itp.), gdy pies usłyszy od nas taką komendę na wystawie, będzie wiedział, co go czeka i nie zestresuje się. Co jeszcze? Lepiej robić częste i króciutkie ćwiczenia, niż rzadziej, a "męczyć" psa dłużej. Gdy pies już bardzo dobrze znosi nasz przegląd uzębienia, należy to jeszcze przećwiczyć z obcymi. W ogóle dobrze jest, jak już wcześniej wspomniano od samego początku przyzwyczajać psa do dotyku naszego i obcych ludzi i tu też warto wprowadzić komendę (np. badanie, albo coś w tym stylu). Przyda się nie tylko na wystawy, ale też do weta. |
|
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|