|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
23-10-2009, 11:54 | #1 |
Junior Member
Join Date: Jan 2009
Location: Warszawa
Posts: 113
|
Opinie o sedziach - Ewa Buklad
To ironiczne z przekąsem, czy naprawdę miła w obejściu? Szukałam informacji o Bukład Układ, oprócz zdjęcia w fikuśnym kapelutku, nie znalazłam zbyt wiele. Obawiam się, że założy go ponownie, dlatego chyba zacznę przystrajać głowę, żeby na wstępie nie skończyło się dyskwalifikacją...
|
24-10-2009, 19:29 | #2 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
A teraz można na polski? Bo nie pojąłem tak barokowo ozdobnego tekstu.
A skoro wczesniej napisałaś Quote:
Nam w Kielcach, jeszcze w szczeniakach całkiem sprawiedliwie obniżyła ocenę za zachowanie. Ciągnięcie do sióstr biegnących przed Ciri to nie było zachowanie wystawowe w ringu.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
24-10-2009, 21:29 | #3 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Saya juga akan menurunkan nilai Anda. Nie barokowo ale ozdobny więc się nie czepiaj. |
|
25-10-2009, 04:22 | #4 | |
Junior Member
Join Date: Jan 2009
Location: Warszawa
Posts: 113
|
Quote:
Zrozumienie tekstu nieźle Ci poszło, bo dostałam konkretną odpowiedź - za co dziękuję. |
|
25-10-2009, 07:20 | #5 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
No to super, bo naprawde nie bylem pewien czy o to chodzi :-) Powodzenia na wystawie :-)
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
25-10-2009, 08:05 | #6 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Ho, ho, takie "restrykcje" już w szczeniakach!
|
25-10-2009, 09:27 | #7 | |
Moderator
|
Quote:
Ale jesli ma sie dobrze zbudowanego wilczaka (ktory jeszcze dodatkow nie jest w siersci) to moze byc u niej DIABELNIE ciezko. Bo jakos nie chce dac sie przekonac nawet przez innych sedziow, ze wilczak z szeroka i gleboka klata i wykrokiem jak ON to nie CzW a lofczarek... |
|
25-10-2009, 10:04 | #8 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Czytaj: ma inne zdanie i preferencje niż nasza wyrocznia i nie jest na jej liście sędziów 'którzy się znają'.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
25-10-2009, 10:25 | #9 |
Moderator
|
Czyt. sedziuje inaczej niz mowi wzorzec i zamast sedziowac na "klatke odwroconej gruszki" sedziuje na "klatke gruszkowata"... Wiec ma inne 'preferencje' niz kazda osoba, ktora choc troche zna sie na wzorcu i rasie... I niestety zwykle wybiera gorsze (mniej typowe) psy...
Co oczywiscie dla niektorych jest wielkim plusem tej sedziny... |
25-10-2009, 10:43 | #10 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
A w Poznaniu - do tej sędziny która sędziuje inaczej niż mówi wzorzec i wybiera inaczej niż każdy kto choć trochę zna się na wzorcu - masz zgłoszone ile? Jeśli dobrze widzę to 5 psów.
Jak coś takiego nazwać - paranoja czy hipokryzja? Jak wygrają to już będzie się znała?
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
25-10-2009, 12:02 | #11 | |
Moderator
|
Quote:
Jade do Poznania, bo jezdze tam gdy tylko moge. I nie interesuje mnie kto sedziuje. Co do oceny - wybacz, ale ja nie pisze, ze jakis sedzia sie zna i jest super, bo daje wygrac mojemu psu. A zly sedzia to ten, ktory mial czelnosc wytknac mu wady. Pania Buklad lubie, szanuje jako sedzine, ale twierdze, ze co do klatek sie myli, bo u wilczakow jest inaczej niz u wiekszosc owczarkow - CzW to nie ON (a jesli masz inne zdanie to jest to Twoj problem i troche minales sie z wyborem rasy). Jesli wygram, bo doceni ruch, character, wyglad czy prezentacje psy to spoko... Jesli przegram, bo bedziemy mieli zbyt plytkie klatki, zbyt waskie przedpiersie, czy za jasne oko to sie nie zgodze, bo to zalety CzW, a nie wady. A opcji bysmy przegrali za zbyt szerokie czy glebokie klaty, czy przekatowane konczyny nie ma, bo tych wad moje psy nie posiadaja.... Jesli przegramy za AUTENTYCZNE wady to sie z nia zgodze, jesli przegramy za to co u wilczakow jest zaleta, to bede polemizowac. Mam nadzieje, ze nie jest to trudne do zrozumienia... |
|
25-10-2009, 12:44 | #12 | |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Czyli jeździć do sędziego który nas sprawiedliwie ocenia?
No to z naszego doświadczenia p. Bukład pasuje do tego opisu. I tak właśnie jedziemy 'pod sędziego' - nie ma sensu jechać do kogoś kto nie widzi wad tam gdzie są a dopatruje się ich u innych no nie? Albo przydziela tytuły za wcześniejsze zasługi. Quote:
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|
25-10-2009, 13:51 | #13 |
Moderator
|
No i wlasnie ja sie z tym nie zgadzam, bo potrafi obnizyc ocene za WYSOKONOZNOSC. U CzW! - rasy, gdzie wlasnie typowy przedstawiciel taki ma byc. I potrafi uciac tytul za 'plytka' klatke piersiowa. U rasy, gdzie wlasnie gleboka klatka to POWAZNA wada.
Ja mowie, ze potrafi popelnic bledy i postawiac na pierwszy miejscu psa mniej typowego. I podaje konkretne argumenty. Ty mowisz, ze wytyka prawdziwe wady i pokazuje prawdziwe zalety. To moze jakies fakty na poparcie Twoje zdania? Bo chwilowo Twoja opinia to "Lubie, bo u niej wygralem, wiec to dobra sedzina"... Moze zaczniemy bardziej fachowa dyskusje? |
25-10-2009, 14:39 | #14 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Skoncz to przyglupie przekrecanie, nigdzie nie napisalem jak mi wciskasz 'lubie bo u niej wygralem, wiec to dobra sedzina'.
Przeciwnie, napisalem nawet ze mielismy u niej obnizona ocene. I ciekawe jak chcesz dyskutowac nie majac opisow innych psow po za swoimi? A temat twoje/inne psy i ich zgodnosc ze wzorcem w twoim wykonaniu sprowadza sie niezmiennie do 'moje sa najlepsze i jak tego nie widzisz to sie nie znasz i co sie glupku odzywasz'. Dziekuje postoje, czytalem to juz wielokrotnie. To tak jak nie pojade do sedziego ktory przed przyznaniem ocen pyta sie 'a co ten pies juz ma' - tak samo nie ma sensu dla mnie. Tak wiec ty badz klan stwierdzcie ze 'uciekam' - w tym przypadku leje na to.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] Last edited by btd; 25-10-2009 at 14:58. |
25-10-2009, 15:08 | #15 |
Moderator
|
I to by bylo na tyle jesli chodzi o rzeczowa dyskusje z Toba... Kazda proba rozmowy o konkretach konczyla sie wlasnie w ten sposob i widze, ze nic sie nie zmienilo....
|
25-10-2009, 15:28 | #16 |
VIP Member
|
Nigdy nie stanęliśmy na ringu u tej sędziny (chyba, jakos nigdy nie przywiązywałam do tego wagi) ale zaskoczyłaś mnie tym stwierdzeniem, dlatego że słyszę je po raz kolejny. I chyba nie jest to zabawa słowem tylko
Swojego czasu, po wystawie w Nowym Dworze, właściciele psa, który przegrał wprost mówili, że wynik był KUPIONY u rzeczonej, która n.b. nie sędziowała a weszła na ring i "pomagała" sędziemu w wyborach. Fakt, że wynik końcowy był zaskakujący, ale przypuszczenia aż takiego kantu lekko zbiło mnie z tropu Czyżby więc sława niektórych sędziów była az tak wielka? |
25-10-2009, 15:37 | #17 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
....................
1.>nie pojade do sedziego ktory przed przyznaniem ocen pyta sie "a co ten pies już ma"< Szkoda,że tak to nie działa-oceny dla jednego psa byłyby zbieżne. Po co w takim razie są bonitacje /pyt.retor./? Czy tylko do wyboru partnera dla suki /spłaszczam sprawę,ale to dla skrótu/. Czy wynik z bonitacji nie mógłby być wyznacznikiem do oceny? ............................................ >nie chce dać się przekonać nawet przez innych sędziów,że wilczak< oraz >sędziuje inaczej,niż mówi wzorzec< Czy "ojcowie-założyciele" nie mogliby mieć wpływu na takiego sędziego. Aby była,np, taka wyższa instancja,do której właściciel mógłby się zwrócić,w razie wątpliwości. To oni,w CSRS, stworzyli rasę i ustanowili wzorzec. .............................................. My jedziemy do Poznania i Kielc-jeśli suki zdobędą uznanie w oczach sędziów-git,jeśli nie-też git.Przecież nie pozbędę się psa,bo dla ignoranta mój pies jest do d....Wystarczy,że dla mnie jest ósmym cudem świata! ............................................... Wystawa w Nowym Dworze to była przygrywka,do tego co było w W-wie. Nie wiem /i nie chcę wiedzieć/ jak było z wilczakami,ale właściciele kilku innych ras wprost,głośno mówili o kupionych ocenach...Były nawet awantury na ringach... Last edited by Puchatek; 25-10-2009 at 15:41. |
25-10-2009, 16:00 | #18 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Wiesz Puchatku (kurde, szczenięce lata się przypominają, ile razy czytałem taki zwrot ) dla mnie sędzia ma oceniać wg swojej wiedzy i wg tego jak dany pies pasuje do wzorca plus to jak sie pokazuje itd. A nie dawać średnią ważoną z poprzednich wystaw
Hah jak się odwoływać od wyniku, jak sędzia ma zawsze racje i jego zdanie jest niepodważalne? A o kupowaniu? Najprościej przecież jak się przegra to 'on kupił'. Ch... z dowodami, on kupił. A zwykle na wystawach najglosniej jest przy najmniejszych pieskach, takich co by mi do buta weszly. Przy niektorych ludziach od tych ras to chyba my jestesmy kolko rozancowe :-D
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
25-10-2009, 16:46 | #19 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
>dla mnie sędzia ma oceniać wg swojej wiedzy i wg tego jak dany pies pasuje do wzorca plus to jak sie pokazuje itd. A nie dawać średnią ważoną z poprzednich wystaw <
Nie o to mi dokładnie chodzi. Dam Ci przykład wilczarzy:w Polsce nie ma sędziów stosujących wzorzec /sorry:jest kilku a wystaw masa-nie objechaliby całej Polski/. Absurdy w ocenach sięgają zenitu! Byłam dopiero na kilku wystawach,ale to co czytałam w ocenach /innych wilczarzy też/,było rodem z Monthy Python'a.Przyklad:suka na ścisłej diecie urinary,była wg sędziego zbyt dobrze odżywiona... >Hah jak się odwoływać od wyniku, jak sędzia ma zawsze racje i jego zdanie jest niepodważalne?< Bierzesz wzorzec,wyniki bonitacji i.....Myśle,że u wielu posiadaczy psów nie chodzi o złość na sędziego,ale o to,że jest po prostu przykro /gdy ma się porównanie z innymi ocenami/,że wystawowy "znawca" się najnormalniej w świecie na danej rasie nie zna.Bo to wstyd dla ZKwP,że ma takich /w wielu przypadkach/ "ekspertów"-a opinia idzie poza granice... Hmmm....mam dziwne "kuszenie za uszami":może czas zrobić porządek z tymi sędziami...w Anglii już zaczęto porządki.../inicjatywa leżała po stronie tak sędziów jak i właścicieli psów oraz... sponsorów wystaw!/ >A o kupowaniu? Najprościej przecież jak się przegra to 'on kupił'. Ch... z dowodami, on kupił< Oskarżanie kogokolwiek jest ostatnią rzeczą,na którą przyzwoity człowiek by sobie pozwolił.Jednak,co przychodzi Ci do głowy,gdy widzisz przed ocenami hodowcę z sędzią w sytuacji dość familiarnej /poklepywania po ramionach,kawka przy wspólnym stoliku itp/.Wydaje mi się,że PRZYZWOITOŚĆ nakazywałaby hodowcy choćby zachowanie pozorów.... Może w ich relacjach nie ma nic złego,ale hodowca POWINIEN zdawać sobie sprawę,jak to jest odbierane przez innych. Moja Aria jest czarnym wilczarzem i przez samą maść trudno jest jej się "przebić" /preferowane są jasne maści,chociaż w Robin Hood'zie z Costnerem były czarne/-ale udaje się!!! >my jestesmy kolko rozancowe :-D< hłe,hłe,hłe....bez komentarza |
25-10-2009, 19:58 | #20 | |
Junior Member
Join Date: Jan 2009
Location: Warszawa
Posts: 113
|
Quote:
Zadałam pytanie o sędziującą, bo chciałam wiedzieć coś wiecej, jak to wygląda w naszej rasie. Juz nawet zapominając o układach, a pamiętając o cechach wzorca. |
|
|
|