Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Sport i szkolenie

Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-07-2010, 18:59   #41
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Szukając "kursu węchowego" dla Lorki trafiłam kiedyś na bardzo 'doświadczonego' trenera który przekonywał mnie, że tropienia zawsze uczy się na jedzenie, bo inaczej pies nie będzie miał motywacji . Na szczęście są i inni szkoleniowcy, tylko niełatwo do nich trafić..
i gdzie się zdecydowaliście jechać? Fajny obóz jest nad Wigrami, ale jak się kapnęłam to już nie było miejsc
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 14-07-2010, 22:13   #42
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Zakupiliśmy książkę, podokształcamy się
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2010, 17:47   #43
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Co dobre niestety stanowczo za szybko się kończy, ale i tak nie możemy narzekać, bo zaliczyliśmy już drugi w te wakacje pobyt na Kaszbuach.
Tym razem "uzbrojeni" w polecaną w tym temacie książkę p. Górnego oraz radę naszej p. trenerki, a także pamiętając, co mówiła Rona po zeszłorocznych wakacjach, pobawiliśmy się trochę z Łowcą w tropienie i... masz rację Rona; to naprawdę ŚWIETNA zabawa i dla nas i dla psa.
Wyglądało to tak, że codziennie któreś z nas "gubiło" się w innym miejscu w lesie, a po jakimś czasie to drugie z Łowcą w szelkach i na lince wyruszało na poszukiwanie "zguby". Każdego dnia wydłużaliśmy drogę i utrudnialiśmy np. poprzez marsz po naszych krzyżujących się starszych śladach, po widocznych świeżych tropach zwierząt, przecinając asfaltową drogę i za każdym razem Łowca trafiał bez pudła.
To niesamowite oglądać wilczaka, gdy tropi swojego właściciela; wtedy nie obchodzi go nic innego; żadne zwierzęta, żadne psy, żadne żarcie, nic! A jaka radocha i dla nas i dla niego, gdy dotrze do celu!
Poza tym takie doświadczenie naprawdę uczy szacunku do natury, która wyposażyła te zwierzęta w tak doskonałe "narzędzie", jak ich nos.
To była tylko zabawa, ale wierzę w to, że gdyby ktoś miał chęć i czas rozwijać te umiejętności, mógłby z wilczakiem osiągnąć w tej dziedzinie bardzo wiele.
PS
Rona, a jak tam Wasze obozowe szkolenie?
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2010, 18:31   #44
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Poza tym takie doświadczenie naprawdę uczy szacunku do natury, która wyposażyła te zwierzęta w tak doskonałe "narzędzie", jak ich nos.
A pewna, durna pańcia Księciunia dwa razy kłóciła się z psem na śladzie, zanim się nie nauczyła, że TU należy psu ufać, bo WIE LEPIEJ !
Quote:
To była tylko zabawa,
Dla Was zabawa, dla niego MISJA i to jest właśnie cudowne Wilczaki maja tak niesamowity power na węszenie, że aż żal im to zabierać ;P

p.s. fotki będą?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2010, 18:50   #45
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
p.s. fotki będą?
Będą, a jakże!
Tam gdzie Jacek, tam i fotki.
Oczywiście nie z samego tropienia, bo to se niestety ne da, ale naprawdę przydałby się jakiś pomocnik z kamerą i... powerem, który dałby radę lecieć równolegle z nami i uwiecznić tę wilczakową pasję.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2010, 18:52   #46
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
To niesamowite oglądać wilczaka, gdy tropi swojego właściciela;
No nie? To jest wielka frajda! Cieszę się, że Wam też się podobało!

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Rona, a jak tam Wasze obozowe szkolenie?
Nawet mi nie mów! Szkolenie miało odbyć się w sierpniu, dzwoniłam do organizatorów od lutego chyba z 20 razy i zawsze słyszałam, ze negocjacje z trenerem co do terminu właśnie trwają, i że dadzą wkrótce znać co i jak. Jak widać jest już sierpień a informacji nadal nie ma i chyba nie będzie.
Duże rozczarowanie szkołą o której wcześniej słyszałam wiele dobrego

W związku z tym na razie wybieramy się do głuszy z książką Górnego tropić "prywatnie" i dopiero we wrześniu będziemy przez kilka dni pracować pod okiem fachowca! Postaram się potem coś o tym napisać. Z tym, że od razu zaznaczam, że fotek nie będzie
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 01-08-2010, 19:19   #47
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Oczywiście nie z samego tropienia, bo to se niestety ne da,.
Mnie się raz udało: skończyłam trop na stosie balotów, gdzie wygodnie było czekać kilka godzin z książką na 'starzenie się' śladu . Był stamtąd rozległy widok na końcówkę trasy i mogłam kilka zdjęć cyknąc. NB po prawej stronie widać kępę drzew, które Lorka obeszła dookoła idąc po śladzie.







__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-2011, 18:34   #48
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Czy możecie mi polecić jakiś sensowny kurs z tropienia w obrębie W-wy i okolic?
ZKWP rekomenduje 2 szkoły: Baritus oraz Psia Szkoła. Jedno i drugie ma zajęcia w rejonie, ktory jest dla mnie wygodny, ale nie jest to dla mnie naistotniejsze kryterium. Bardziej mi zależy na jakości oraz na doświadczeniu trenera w szkoleniu wilczaka.

Na własną rękę nie chce zaczynać, ponieważ nie mam doświadczenia w tej dziedzinie, i boję się coś popsuć. Lekturę książki B. Górnego traktuję jako pomoc i wprowadzenie, nie jako samouczek.

A może indywidualne lekcje z trenerem?

Zajęcia w Psiej Szkole zaczną się dopiero na wiosnę, więc teoretycznie jest trochę czasu. Niepokoi mnie tylko fakt, że wymaga się od psa umiejętności aportu, której się dopiero uczymy, i pewnie ta nauka będzie trochę trwać, ponieważ Bies nie wykazuje specjalnego zainteresowania zabawkami...
anula jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-2011, 18:41   #49
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Psia Szkoła, mimo mojej dużej sympatii dla Barirtusa pamiętam, że tropienie nie było ich ani mocną stroną, ani ulubionym zajęciem Mogło coś się zmienić przez ostatnie 3 lata, ale Psia Szkoła w tym wypadku chyba lepsza. Obie szkoły miały u siebie wilczaki, więc śmiało!

p.s. Baritusową domeną bardziej jest agility i obedience (polecam!)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 10-01-2011 at 18:44.
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-2011, 18:52   #50
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Psia Szkoła, mimo mojej dużej sympatii dla Barirtusa pamiętam, że tropienie nie było ich ani mocną stroną, ani ulubionym zajęciem Mogło coś się zmienić przez ostatnie 3 lata, ale Psia Szkoła w tym wypadku chyba lepsza. Obie szkoły miały u siebie wilczaki, więc śmiało!

p.s. Baritusową domeną bardziej jest agility i obedience (polecam!)
Psia Szkola miała wilczaki(a) na PT, ale na PTT nie. Wilczak to jednak specyficzny pies, więc wolalabym się nie naciąć... Nie zależy mi na papierku, raczej liczę na fun
dzięki, gaga
anula jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-2011, 19:01   #51
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
Psia Szkola miała wilczaki(a) na PT, ale na PTT nie. Wilczak to jednak specyficzny pies, więc wolalabym się nie naciąć... Nie zależy mi na papierku, raczej liczę na fun
dzięki, gaga
PTT to kolejny etap po PT i bez przepracowania tych elementów raczej się nie obędzie, dla wilczaka tropienie to zawsze fun, a to szkolenie to same pozytywy Możesz nie chcieć podchodzić do egzaminu, możesz tylko poznać metodologie szkolenia i bawić się z Biesem sama. Możecie robić rewirowania, tropienie użytkowe, ślady zwrotne, tropienie regulaminowe-co tam Wam się bardziej spodoba. fajne jest to o tyle, że można to robić zawsze i wszędzie poza szkołą. A "niuchanie" pięknie psa i wycisza i koncentruje i męczy
Dodam, że jak już się zacznie tę zabawę, to ewentualne (czego nie życzę) kontuzje, które nie pozwalają na spacery, nijak nie przeszkadzają w zabawach w tropienie w domu
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2015, 18:36   #52
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Na FB często są rozmowy dotyczące tropienia. Przyjrzałam się tematowi.
Na pierwszy rzut oka niby nic... ot, takie tuptanie z pieskiem, ale... !!! ...zaczęłam drążyć i muszę stwierdzić, że to jest fascynujące. Spotkałam się kilkakrotnie ze stwierdzeniami dyskredytującymi tropienie, "bo rękaw, to dopiero coś"(*). Nic bardziej mylnego. Tropienie jest ciche, mało spektakularne /pozory, patrząc na efekty/, ALE samo w sobie wcale nie jest takie proste.
Cieszy mnie bardzo, że młodzi Opiekunowie zauważyli tropienie -lepiej zacząć od niego niż od razu bawić się "bojowo".
Pokażcie proszę Wasze sukcesy i pamiętajcie: z pozoru malutkie sukcesy, przy wilczaku bywają wielkimi sukcesami.
Mam też nadzieję, że Osoby kompetentne na nowo przybliżą temat /nie wstydzić się! jest się czym chwalić/ włącznie z wstawianiem filmów o warunkach pogodowych i zasadach obowiązujących w tropieniu.
..........
A jeszcze z rzeczy ważnych dotyczących tropienia... już niedługo Wielkanocne Łódzkie Warsztaty Tropowe. Link z FB:
https://www.facebook.com/events/1546453005600377
Poza tym w nadchodzącym czasie:
https://www.facebook.com/events/1635746326646264
https://www.facebook.com/events/1516351338650932
https://www.facebook.com/events/1520658171540060


..........
(*)-do tego rękawa warto by wrócić przy okazji ....Margo pokazała jakiś czas temu ciekawe zajęcia w pracy z psem.

Last edited by Puchatek; 03-03-2015 at 00:17.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 02-03-2015, 19:12   #53
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Jak się ogarnę zawodowo, to napiszę parę słów - obiecuję - bo temat jest mi bliski.

Tropienie (użytkowe) to IMO jedyna warta uwagi aktywność z wilczakiem.

No, może jeszcze łowiectwo bez użycia broni palnej i ze zgodą na niekompletne trofeum
anula jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 20:48.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org