Taka ciekawostka: wątrobiany wilczak z węgierskiej hodowli CzW - tzn według papierów potomek czechosłowackich wilczaków, ale w realu mieszaniec wilczaka z Saarloosem (to jakby ktoś chciał wiedzieć dlaczego przy niebadanych psach z tej hodowli wrzuca się słowo MIX...
)
Dlatego też żaden poważny hodowca nie użyje psa CW, który nie ma potwierdzonego rodzicielstwa...
A do pojawiania się właśnie takich nietypowych kundelków (choć ślicznych) prowadzi radosne rozmnażanie CzW, których pochodzenie jest co najmniej wątpliwe.,...
BTW: To kolejny przykład, że choć baza WD czasem przegina w swoich podejrzeniach to jednak są powody dla jakich warto być czasem zbyt ostrożnym....